Chrobry
Zapaść w Legnicy, odrodzenie we Wrocławiu. Miedziowi liderzy
Cztery gole w 8 meczach? Niestety, taka jest wiosenna rzeczywistość w Legnicy. Znacznie lepiej jest w Lubinie. Narzekać nie mogą również w Głogowie, a ostatnio także we Wrocławiu.
Jak dobrze znasz dolnośląski futbol? (QUIZ)
Piłkarze ekstraklasy na wiosnę rozegrali już 12 spotkań, na zapleczu najwyższej klasy rozgrywkowej odbyło się w bieżącym roku 8 kolejek. W tym czasie nasze drużyny strzeliły 49 goli. Tylko 4 z nich są autorstwa piłkarzy Miedzi Legnica. Na wiosnę mamy prawdziwą strzelecką katastrofę w Legnicy, a drużyna która miała namieszać w czubie I ligi i nawet włączyć się do walki o ekstraklasę, musi radykalnie zmienić cele. I martwić się raczej o to, by nie pozbyć się statusu pierwszoligowca przez spadek, a nie promocję.
I nie będzie w tym grama przesady, gdy napiszemy, że największą winę za taki stan rzeczy ponoszą gracze ofensywni, odpowiedzialni za kreowanie sytuacji i zdobywanie goli. Cztery gole w ośmiu meczach to po prostu wstyd! Co więcej, w ostatnich trzech meczach podopieczni Ryszarda Tarasiewicza nie trafili w ogóle do bramki rywali.
Dolnośląski Złoty But II. Oto najlepsi strzelcy w regionie (wiosna 2016)
Co ciekawe, nie jest tak, że piłkarze Miedzi nie kreują sytuacji podbramkowych. W każdym meczu mają przynajmniej kilka, oddają również sporo strzałów. Problem w tym, że zazwyczaj brakuje skuteczności, zimnej krwi czy po prostu szczęścia pod bramka rywali. A efekt, bez względu na to jaka jest przyczyna, jest taki sam – brak goli.
Jeszcze niedawno wydawało się, że z podobnym problemem zmagają się we Wrocławiu. Śląsk mało strzelał, a co za tym idzie, mało punktował. To zresztą doprowadziło do tego, że wrocławianie znaleźli się w grupie spadkowej. W tym przypadku problemem był zwłaszcza brak klasowego napastnika, a długi jedynym graczem, który strzelał gole był defensywny pomocnik Tomasz Hołota.
Wydaje się jednak, że ten problemem – przynajmniej na razie – został we Wrocławiu rozwiązany. W końcu na miarę możliwości i oczekiwań zaczęli grać dwaj zawodnicy, którzy dołączyli do zespołu zimą: Ryota Morioka i Bence Mervo. Obaj mają obecnie po cztery gole na koncie. Japończyk strzelił je w 11 meczach, a Węgier w czterech. Obaj coraz lepiej ze sobą współpracują i obecnie są chyba jedną a najlepszych, jeśli nie najlepszą, taką parą w ekstraklasie.
Na skuteczność nie mogą za to narzekać w Lubinie. Ani w całym sezonie sezonie, ani na wiosnę (19 goli w 12 meczach). Co prawda nie w drużynie Piotra Stokowca super snajpera, który powalczy o koronę króla strzelców, ale zdobywanie bramek rozłożone jest na kilku zawodników. Nie można jednak o nominalnych napastnikach – Piątku i Papadopulosie – napisać, że zawodzą.
Z pewnością na skuteczność nie mogą również narzekać w niedalekim Głogowie. 13 goli w 8 spotkaniach to rezultat więcej niż przyzwoity, co więcej – pod względem bramek na mecz, głogowianie mają lepszy współczynnik niż lubinianie. W Chrobrym za strzelanie goli odpowiada przede wszystkim Maciej Górski, który w sumie ma na koncie 13 bramek, a na wiosnę pięciokrotnie pokonał bramkarzy rywali.
Śląsk
Puchar Polski. Barycz Sułów zagra w I rundzie z rezerwami Lecha Poznań [LOSOWANIE]
We wtorek, 20 sierpnia, odbyło się losowanie par I rundy Pucharu Polski w sezonie 2024/25. Z kim zagrają dolnośląskie drużyny? Sprawdźcie.
Iskra zapłonęła po przerwie, 20-latek z Nowej Rudy nie zwalnia tempa
Oto rywale dolnośląskich drużyn w I rundzie Pucharu Polski w sezonie 2024/25. Zapowiada się wiele ciekawych meczów. Czwartoligowa Barycz Sułów, zdobywca dolnośląskiego Pucharu Polski, zagra z rezerwami Lecha Poznań, które występują w II grupie III ligi.
Oto rywale dolnośląskich zespołów:
- Barycz Sułów – Lech II Poznań
- Podbeskidzie Bielsko-Biała – Zagłębie Lubin
- Chrobry Głogów – Polonia Warszawa
- Miedź Legnica – Raków Częstochowa
Mecze tej fazy rozgrywek zostaną rozegrane w dniach 24 – 26 września 2024 roku.
Śląsk Wrocław przystąpi do rywalizacji od II rundy, czyli od 1/16 finału.
Rezerwy Zagłębia Lubin odpadły natomiast w rundzie wstępnej z Hutnikiem Kraków.
Chrobry
Dwóch zawodników Śląska, jeden ŁKS-u. Trzech graczy w Głogowie
Szymon Lewkot, Patryk Szwedzik i Miłosz Skowronek zostali zawodnikami Chrobrego Głogów.
Powrót wychowanka. Nowy trener spadkowicza z IV ligi
Szymon Lewkot rundę wiosenną spędził w Chrobrym Głogów na wypożyczeniu ze Śląska Wrocław. Po sezonie wrócił do Wrocławia, ale tylko na chwilę. 25-letni pomocnik rozwiązał kontrakt z klubem za porozumieniem stron, a następnie podpisał z I-ligowcem, podpisując umowę do czerwca 2026 roku.
Z Wrocławia do Głogowa przeniósł się również Patryk Szwedzik, który został wypożyczony na najbliższy sezon. Przypomnijmy, że 22-letni napastnik zagrał w ekstraklasie 21 spotkań, zazwyczaj jako rezerwowy, w których strzelił jedną bramką. Wcześniej występował w GKS-ie Katowice.
Piłkarzem Chrobrego został również Miłosz Skowronek. 19-letni obrońca podpisał dwuletnią umowę z opcją przedłużenia o dodatkowe 12 miesięcy. W rundzie wiosennej Skowronek grał w trzecioligowym ŁKS-ie Łomża, wcześniej występował m.in. w Kotwicy Kołobrzeg oraz Jagiellonii Białystok.
Chrobry
Czołowy zawodnik wypadł z reprezentacji Dolnego Śląska
Tomasz Wojciechowski przez lata był czołowym zawodnikiem reprezentacji Dolnego Śląska UEFA Region’s Cup. Ostatnio jednak nie dostał powołania, bowiem trafił… do pierwszej drużyny I-ligowego Chrobrego Głogów.
Reprezentacja Dolnego Śląska awansowała do finałów mistrzostw Polski
Tomasz Wojciechowski w ostatnich latach był podstawowym zawodnikiem reprezentacji Dolnego Śląska UEFA Region’s Cup. Na ostatni mecz – finał makroregionu z Opolskim Związku Piłki Nożnej – powołania jednak nie dostał. Powodem nie była jednak obniżka formy w IV-ligowych rezerwach Chrobrego Głogów. Wręcz przeciwnie, trener pierwszoligowej „jedynki” postanowił włączyć „Zetora” do kadry zespoły występującego na zapleczu ekstraklasy.
To oznaczało, że zawodnik nie będzie mógł być już powoływany do amatorskiej reprezentacji naszego regionu, która awansowała do finałowego turnieju o mistrzostwo Polski UEFA Region’s Cup.
Sam 28-letni napastnik, który do tej pory grał głównie w III i IV lidze, w I lidze zadebiutował w miniony weekend w zremisowanym 1:1 meczu z Resovią Rzeszów. W 88. min. zmienił Mikołaja Lebedyńskiego. W sumie Tomasz Wojciechowski spędził na murawie 7 minut.
Dodajmy, że Chrobremu do rozegrania w I lidze pozostały dwa mecze. W poniedziałek, 20 maja, głogowianie zmierzą się w Bielsku-Białej z Podbeskidziem, a na koniec sezonu, w niedzielę 26 maja, na własnym boisku zagrają z Zagłębiem Sosnowiec.
Fot. Chrobry Głogów
Chrobry
Wysoki napastnik zawodnikiem Chrobrego Głogów
Tuż przed startem rundy wiosennej w I lidze, Chrobry Głogów zakontraktował napastnika Adriana Szczutowskiego.
Kluczowy zawodnik Śląska przedłużył kontrakt. „Piszemy naprawdę fajną historię”
Adrian Szczutowski jest napastnikiem. Ma 23 lata i mierzy 195 cm. W rundzie jesiennej był zawodnikiem Wisły Płock, z którą związany był przez większą cześć kariery. W ostatnich latach reprezentował również barwy Stali Mielec, z którą zadebiutował w ekstraklasie i na tym poziomie rozegrał w sumie 10 spotkań, Stomilu Olsztyn (16/5) i Stali Stalowa Wola (6/0).
Nowy zawodnik podpisał kontrakt z głogowskim klubem do czerwca 2025 roku z opcją przedłużenia o kolejny rok.
Fot. Chrobry Głogów
Śląsk
Zawodnik Śląska w Głogowie. Chrobry wypożyczył Szymona Lewkota
Szymon Lewkot został wypożyczony ze Śląsk Wrocław do Chrobrego Głogów. 24-latek będzie grał w barwach I-ligowca do końca sezonu.
IV-ligowy Piast znów zmienił trenera. To już trzeci szkoleniowiec w sezonie
Szymon Lewkot, który może grać zarówno w pomocy jak i na obronie, rozegrał do tej pory 29 meczów w ekstraklasie. Nie miał jednak większych szans na granie w I drużynie Śląska w rundzie wiosennej, więc Śląsk zdecydował się na wypożyczenie 24-latka na zaplecze ekstraklasy.
– Szymon, po powrocie z wypożyczenia do Górnika Łęczna, w obecnych rozgrywkach nie miał zbyt wielu okazji do gry. W ekstraklasie wystąpił w jednym spotkaniu. Częściej mogliśmy go oglądać na boisku w szeregach drugiego zespołu. Na trzecioligowych boiskach rozegrał sześć spotkań i zdobył jednego gola – informuje klubowa strona WKS-u.
Przypomnijmy, że po rundzie jesiennej Chrobry zajmuje 14. miejsce w tabeli I ligi.
Fot. Chrobry Głogów
Chrobry
Dwóch zawodników pożegnało się z I-ligowcem
Rafał Wolsztyński i Kamil Wojtyra rozstali się z I-ligowym Chrobrym Głogów.
Polską ekstraklasę zamienił na szkocką. Anglik wypożyczony
Rafał Wolsztyński trafił do Głogowa w połowie 2022 roku. Sezon 2022/23 zakończył na 33 rozegranych spotkaniach i 5 bramkach. W rundzie jesiennej bieżącego sezonu dołożył kolejnych 8 występów, w których zdobył 2 gole.
Kamil Wojtyra grał w barwach Chrobrego od sezonu 2022/23. Zaliczył w tym czasie 35 meczów, w których zdobył 7 bramek.
Fot. Chrobry Głogów
-
Wrocław3 dni ago
Pucharowa środa na Dolnym Śląsku. Wyniki meczów 1/8 i 1/16 finału
-
Wrocław1 dzień ago
Okręgowy Puchar Polski. Losowanie ćwierćfinałów oraz 1/8 finału w strefie Wrocław
-
Sędziowie4 dni ago
Podwyżki dla sędziów. Oto stawki ryczałtów od nowego roku
-
Transmisje11 godzin ago
Lech – Jagiellonia gdzie oglądać? Transmisja online TV
-
IV liga2 dni ago
Czy ulewne deszcze storpedują mecze ligowe? Znamy stanowisko związku
-
III liga22 godziny ago
Te mecze się nie odbędą. Rozgrywki ligowe przegrały z pogodą
-
IV liga18 godzin ago
Wypuścili zwycięstwo w ostatnich sekundach, hat-trick Maciejewskiego