7. kolejka III ligi rozpoczęła się już w czwartek i piątek, kiedy swoje mecze rozegrały trzy dolnośląskiej drużyny.

Spędził 20 lat w jednym klubie. To był jego ostatni mecz

Już w czwartek swój mecz rozegrali gracze beniaminka z Legnicy, którzy pojechali do Goczałkowic Zdroju. Miedź II objęła prowadzenie w 20. min., kiedy rzut karny wykorzystał Szymon Skrzypczak. Gospodarze wyrównali zaraz po przerwie, również z jedenastki – na listę strzelców wpisał się Kacper Będzieszak.

W piątek Ślęza Wrocław zmierzyła się z Górnikiem Polkowice. Bohaterem spotkania został Paweł Wojciechowski, który strzelił obie bramki dla gospodarzy. Zwłaszcza pierwsza była wyjątkowej urody.

Wyniki 7. kolejki III ligi

• LKS Goczałkowice Zdrój – Miedź II Legnica 1:1
• Ślęza Wrocław – Górnik Polkowice 2:0
• Stilon Gorzów Wielkopolski – Karkonosze Jelenia Góra – 7 września
• Podlesianka Katowice – Śląsk II Wrocław – 17 września
• MKS Kluczbork – Odra Bytom Odrzański
• Polonia Słubice – Unia Turza Śląska
• Stal Brzeg – Górnik II Zabrze
• Pniówek Pawłowice – Warta Gorzów Wielkopolski
• Carina Gubin – Lechia Zielona Góra

Piotr Stępień został zawodnikiem III-ligowych Karkonoszy Jelenia Góra. Ostatnio był graczem rezerw Miedzi Legnica, a wcześniej w barwach Ślęzy Wrocław został królem strzelców III ligi.

Nowy trener czwartoligowca. Powrót po czterech latach

Piotr Stępień został zawodnikiem Karkonoszy Jelenia Góra. 26-letni napastnik ostatnie półtora roku spędził w rezerwach Miedzi, z którymi awansował do III ligi. W zeszłych rozgrywkach strzelił 13 goli w 28 meczach, ale w bieżącym sezonie w III lidze jeszcze nie zagrał. Teraz będzie miał okazję to zrobić w nowych barwach.

Przypomnijmy, że 26-latek przed kilkoma laty był królem strzelców III ligi w barwach Ślęzy Wrocław, co ostatecznie zaowocowało transferem do II-ligowego wówczas Ruchu Chorzów. Później występował również w III-ligowym KP Starograd Gdański.

Ponadto ma on na koncie występy w zespołach młodzieżowych Odry Opole i Lecha Poznań, a także w drużynach Wrocław Academy Wrocław, Małapanew Ozimek, Stal Brzeg i GKS Mirków.

Wygrana, przegrana i trzy remisy – to dorobek dolnośląskich zespołów w sobotnich meczach III ligi. Rezerwy Śląska straciły fotel lidera po pierwszej przegranej w sezonie.

Śląsk ma nowego napastnika… na przyszłość. Kto będzie strzelał gole teraz?

Przy Oporowskiej spotkały się dwie drużyny bez porażki – rezerwy Śląska podejmowały MKS Kluczbork. Po pierwszej słabej połowie wrocławianie przegrywali po golu z rzutu karnego w wykonaniu Dawida Wojtyry. Zaraz po przerwie wyrównał Wiktor Kamiński i wydawało się, że gospodarze pójdą za ciosem. Niestety, dwie minuty później arbiter znów wskazał na wapno (tym razem po nieco wątpliwym faulu) i Wojtyra znów pokonał Gracjana Korytkowskiego. 26-letni napastnik MKS-u okazał się katem Śląska II, bo w 65. min. ustalił wynik na 3:1 strzałem z rzutu wolnego.

WKS stracił fotel lidera, który zajęła Warta Gorzów Wlkp. Gorzowianie zremisowali z innym zespołem ze stolicy Dolnego Śląska – Ślęza 1:1. Gospodarze wyszli na prowadzenie w 63. min. za sprawą Karola Gardzielewicza, ale bardzo szybko wyrównał Ihor Wanda.

Karkonosze Jelenia Góra podejmowały Podlesiankę Katowice i po godzinie wyszły na prowadzenie po golu Michała Pojaska. Niestety, kilka minut później wyrównał Jacek Jarnot i spotkanie zakończyło się podziałem punktów.

Wynik 1:1 padł również w Polkowicach. Stal Brzeg przez większość meczu prowadziła po golu z rzutu karnego Michała Sypka. Górnik wyrównał w dramatycznych okolicznościach w 95.min. po golu Michała Nagrodzkiego.

Z kompletu punktów tym razem cieszyli się tylko zawodnicy rezerw Miedzi Legnica. Beniaminek wygrał z Cariną Gubiną 2:1. Bramki strzelali Oliwier Szymoniak i Hubert Krawczun oraz Denis Matuszewski.

Wyniki 6. kolejki III ligi

• Śląsk II Wrocław – MKS Kluczbork 1:3
• Warta Gorzów Wielkopolski – Ślęza Wrocław 1:1
• Miedź II Legnica – Carina Gubin 2:1
• Górnik Polkowice – Stal Brzeg 1:1
• Karkonosze Jelenia Góra – Podlesianka Katowice 1:1
• Lechia Zielona Góra – Pniówek Pawłowice 4:1
• Górnik II Zabrze – Polonia Słubice 4:0
• Unia Turza Śląska – Stilon Gorzów Wielkopolski 2:1
• LKS Goczałkowice Zdrój – Odra Bytom Odrzański 1:1

Śląsk II pewnie pokonał Odrę i utrzymał prowadzenie w III lidze. Pierwsza wygrana Górnika Polkowice i pierwsza porażka rezerw Miedzi. Dwa mecze przełożone.

Asysta bramkarza i lider pokonany. Seria rezerw Chrobrego zakończona w Gaci

W 5. kolejce III ligi swoje mecze rozegrały trzy dolnośląskie drużyny, bowiem spotkania Ślęzy Wrocław i Karkonoszy Jelenia Góra zostały przełożone. Powodem jest mecz reprezentacji Dolnego Śląska, która w Kazachstanie powalczy o awans do finałów UEFA Region’s Cup.

Lider z Wrocławia podejmował Odrę Bytom Odrzański. Gracze Śląska II mieli sporą przewagę, ale długo nie potrafili przebić muru obrony gości. W końcu dokonał tego doświadczony Hubert Muszyński, który w ciągu trzech minut strzelił 2 gole i oba strzałami głową. Kolejne dwie bramki zdobył Simon Schierack oraz Jan Chodera, i ostatecznie wrocławianie wygrali 4:0.

Po trzech porażkach i jednym bezbramkowym remisie przełamali się gracze Górnika Polkowice. Podopieczni Enkeleida Dobi’ego wygrali w Słubiach z Polonią 3:0. Gole dla gości strzelali Maciej Bancewicz, Mateusz Surożyński i Mariusz Szuszkiewicz.

Polkowiczanie wygrali pierwszy mecz, tymczasem legniczanie po raz pierwszy przegrali. Miedź II uległa w Pawłowicach Śląskich Pniówkowi 1:2. Gospodarze prowadzili po dwóch golach Dawida Hanzela, ale kwadrans przed końcem meczu Michał Kaczmar zdobył gola kontaktowego. Niestety, na doprowadzenie do remisu zabrakło już czasu.

Wyniki 5. kolejki III ligi

• Pniówek Pawłowice – Miedź II Legnica 2:1
• Śląsk II Wrocław – Odra Bytom Odrzański 4:0
• Ślęza Wrocław – Lechia Zielona Góra – 11 września
• MKS Kluczbork – Karkonosze Jelenia Góra – 9 października
• Podlesianka Katowice – Unia Turza Śląska 0:2
• Stilon Gorzów Wielkopolski – Górnik II Zabrze 2:0
• Polonia Słubice – Górnik Polkowice 0:3
• Stal Brzeg – Warta Gorzów Wielkopolski 1:3
• Carina Gubin – LKS Goczałkowice Zdrój 1:3

Zbigniew Smółka, do końca ubiegłego sezonu trener III-ligowych Karkonoszy, wrócił na ławkę trenerską w tej samej lidze. Został bowiem szkoleniowcem Stali Brzeg.

Rezerwy Śląska zwyciężyły lidera III ligi i zajęły jego miejsce. Miedź II lepsza od Ślęzy

Zbigniew Smółka zastąpił na ławce trenerskiej Stali Pawła Schmidta, który 20 sierpnia został odwołany z funkcji I trenera. 52-letni szkoleniowiec zdążył już nawet zadebiutować w minioną środę w wyjazdowym meczu w Zielonej Górze, który zakończył się bezbramkowym remisem.

Przypomnijmy, że doskonale znany na Dolnym Śląsku trener do czerwca prowadził III-ligowe Karkonosze Jelenia Góra. Objął zespół w połowie kwietnia, kiedy po siedmiu porażkach z rzędu jeleniogórzanie mocno zbliżyli się do strefy spadkowej. Pod jego wodzą Karkonosze wygrały 2 pierwsze mecze, później trzy zremisowali, by na koniec ponieść cztery porażki. Ostatecznie zdobyli 9 punktów w 9 meczach, ale cel – czyli utrzymanie – został osiągnięty.

Teraz Smółka wrócił do III ligi, a ze swoimi byłymi podopiecznymi spotka się 21 września w Brzegu, kiedy Stal podejmie Karkonosze.

W meczu na szczycie III ligi Śląsk II Wrocław pewnie pokonał Karkonosze Jelenia Góra 3:0 i został nowy liderem. W drugim meczu rezerwy Miedzi Legnica minimalnie lepsze od Ślęzy Wrocław.

Wychowanek Miedzi trafił do klubu z włoskiej Serie A

Na wtorek, 20 sierpnia, zaplanowano dwa spotkania 4. kolejki III ligi, ale nie byle jakie. W Jeleniej Górze lider, z kompletem punktów na koncie, podejmował wicelidera rezerwy Śląska Wrocław. W Legnicy natomiast spotkały się dwie inne drużyny z czołówki – rezerwy Miedzi i Ślęza Wrocław.

W meczu na szczycie druga drużyna Śląska nie dała większych szans Karkonoszom. Wrocławianie pierwszą połowę całkowicie zdominowali, co przełożyło się na dwie bramki w samej końcówce autorstwa Michała Milewskiego i Simona Schieracka.

Po przerwie spotkanie się wyrównało, ale gospodarze nie było w stanie poważnie zagrozić bramce Gracjana Korytkowskiego. Gdy w 80. min. drugą żółtą kartkę otrzymał Dominik Radziemski stało się niemal jasne, że Karkonoszom będzie niezwykle trudno choćby o punkt. Kilka minut później wynik na 3:0 dla gości ustalił świeżo wprowadzony Wiktor Kamiński. Tym samym Karkonosze straciły pierwsze punkty w sezonie oraz fotel lidera, na który wskoczyły… rezerwy Śląska.

Długo nudą wiało w Legnicy, gdzie rezerwy Miedzi podejmowały Ślęzę Wrocław. O losach spotkania rozstrzygnęła końcówka. W 70. min. gola strzałem głową zdobył Marcin Manikowski. Gdy wydawało się, że gospodarze wygrają w 90. min. wyrównał Kamil Olek. To nie był jednak ostatni emocjonujący moment. W ostatniej minucie meczu zwycięskiego gola dla legniczan zdobył Miłosz Stępnik.

W środę swój mecz zagra Górnik Polkowice, który podejmie Stilon Gorzów Wielkopolski.