Śląsk
Zemsta najlepiej smakuje na zimno?
Śląsk Wrocław wygrał z Lechem Poznań 2:0, a zwycięską bramkę strzelił Marcin Robak. Właśnie takiego scenariusza życzyli sobie wrocławscy kibice, a pewnie i sam gracz, choć głośno o tym nie mówi.
Magazyn Sport-Track IV ligi na razie? zawieszony
W poprzednim sezonie Marcin Robak w barwach Lecha Poznań został współkrólem strzelców Ekstraklasy razem z Marco Paixao. Obaj zawodnicy strzelili po 18 goli, choć wychowanek Konfeksu Legnica zagrał znacznie mniej minut. Właśnie o to miał spore pretensje do trenera Nenada Bjelicy – mimo tego, że był w gazie i strzelał, to nie dostawał minut?
Było niemal jasne, że Robak w przerwie między sezonami opuści Poznań, choć ? jak pokazują bieżące rozgrywki ? snajpera z prawdziwego zdarzenia w Kolejorzu brakuje. Na szczęście dla Śląska król strzelców był do kupienia za pieniądze, które jakimś cudem we Wrocławiu się znalazły, a sam napastnik szybko zaczął się spłacać.
Ogromny pech pomocnika Ślęzy. Musiał przejść operację
W piątkowy wieczór Robak miał pierwszą okazję by pokazać chorwackiemu trenerowi Lecha jak bardzo się mylił. I pokazał to w najlepszy z możliwych sposobów ? strzelając gola na 2:0, pewnie wykorzystując rzut karny.
Co ciekawe, Bielica oglądał to już z trybun, bowiem został odesłany przez arbitra Pawła Gila za notoryczne kwestionowanie jego decyzji?
Oczywiście, do końca sezonu jeszcze sporo czasu i różnie jeszcze mogą się potoczyć losy obu drużyn, ale dziś to Robak triumfuje i może ? za Joe Abercrombie ? powiedzieć, że ?Zemsta najlepiej smakuje na zimno?.
Śląsk
Puchar Polski. Śląsk i Zagłębie poznali rywali w 1/8 finału
W poniedziałek, 4 listopada, odbyło się losowanie par 1/8 finału Pucharu Polski 2024/25. Swoich rywali poznały dwie drużyny z Dolnego Śląska, które pozostały w stawce, czyli Śląsk Wrocław i Zagłębie Lubin.
Czołówka pokazała moc. Efektowna wygrana Polonii z Górnikiem
W 1/8 finału Pucharu Polski zagrają dwie drużyny z Dolnego Śląska, które awansowały do tego etapu rywalizacji – Śląsk Wrocław i Zagłębie Lubin. Obie trafiły na rywali z ekstraklasy, tyle że WKS zagra u siebie, a Miedziowi na wyjeździe.
Pary 1/8 finału Pucharu Polski:
- Śląsk Wrocław – Piast Gliwice
- Pogoń Szczecin – Zagłębie Lubin
- Korona Kielce – Widzew Łódź
- Olimpia Grudziądz – Jagiellonia Białystok
- ŁKS Łódź – Legia Warszawa
- Sandecja Nowy Sącz – Puszcza Niepołomice
- Polonia Warszawa – Wisła Kraków
- Unia Skierniewice – Ruch Chorzów
Mecze tej fazy rozgrywek zostaną rozegrane 4 grudnia 2024 roku.
Śląsk
Paluszek i główka to już nie wymówka. To przepis na awans
Śląsk Wrocław pokonał na wyjeździe Radomiaka 3:0 i awansował do 1/8 finału Pucharu Polski. Bohaterem meczu był Aleksander Paluszek, który strzelił oba gole. Oba po strzałach głową.
Najpierw demolka, potem pościg. Osiem goli w derbach Doliny Baryczy
Śląsk Wrocław walkę o Puchar Polski, który ma być jednym z celów w tym sezonie, rozpoczął od wyjazdowego meczu w 1/16 finału z Radomiakiem Radom. Pierwsza połowa, w miarę wyrównana, upłynęła pod dyktando kartek rozdawanych na lewo i prawo przez Daniela Stefańskiego. Część było oczywistych, cześć mocno naciąganych, ale jednej zabrakło – czerwonej dla Donisa za bandyckie wejście w Jakuba Świerczoka. Chyba tylko cud sprawił, że napastnik Śląska nie doznał poważnej kontuzji.
Z rzeczy czysto piłkarskich warto odnotować cztery świetne wrzutki, i cztery doskonałe sytuacje do strzelenia gola przez wrocławian. Udało się tylko raz, gdy trafił Aleksander Paluszek.
Druga połowa to już totalna dominacja Śląska i festiwal zmarnowanych sytuacji, zwłaszcza przez Świerczoka, który łatwo dochodził do sytuacji, ale ciągle trafiał w… dobrze spisującego się golkipera gospodarzy.
W końcu udało się podwyższyć na 2:0 i znów w roli głównej wystąpił Paluszek, który ponownie trafił strzałem głową. Trzeba przyznać, że defensor WKS-u był najlepszym graczem na boisku, nie tylko dzięki golom, ale również świetnej dyspozycji w defensywie. Na 3:0 podwyższył Sebastian Musiolik, który zastąpił Jakuba Świerczoka.
Warto zaznaczyć, że bardzo dobry mecz rozegrał również Piotr Samiec-Talar, który – miejmy nadzieję – wraca powoli do formy, którą czarował w zeszłym sezonie. Mogły się podobać zwłaszcza idealne wrzutki, którymi czarował skrzydłowy Śląska.
Śląsk
Jaspar na ratunek. Nowy skrzydłowy w Śląsku Wrocław
Sylvester Jasper został nowym zawodnikiem Śląska. We Wrocławiu liczą, że 23-letni bułgarski skrzydłowy odmieni kiepską grę zespołu w nowym sezonie.
Niespodzianka! A-klasowy Sokół pokonał IV-ligową Błyskawicę. Juniorzy grają dalej
Sylvester Jasper urodził się w Londynie, ale jego rodzice pochodzą z Nigerii oraz Bułgarii. Właśnie w ojczyźnie matki rozpoczynał przygodę z piłką, ale szybko przeniósł się Wyspy. Najpierw występował w Queens Park Rangers, a potem w Fulham. W tym drugim spędził kilkanaście lat, ale do pierwszej drużyny się nie przebił (zaliczył epizod w meczu FA Cup z Manchesterem City). Częściej było wypożyczany do takich zespołów jak Colchester United, Hibernian czy Bristol Rovers.
W kwietniu 2023 roku trafił do portugalskiego Portimonense, gdzie w końcu pograł trochę więcej (2 gole i dwie asysty w poprzednim sezonie). Regularne granie Bułgar zakończył jednak w połowie marca, odkąd spędził na murawie niespełna 80 minut.
– Obecnie trzeba poszukiwać piłkarzy bez klubu, ale bez zaległości treningowych i jesteśmy zdania, że właśnie takim będzie nasz najnowszy ruch. Sylvester Jasper ma za sobą sezon w klasowej lidze, na najwyższym poziomie w Portugalii. Wyróżniał się jednak już wcześniej. Liczymy, że zwiększy rywalizację w ofensywnych formacjach naszej drużyny – mówi David Balda, dyrektor sportowy Śląska Wrocław.
Czy 23-latek będzie brakującym ogniwem w zespole Śląska, który jeszcze nie wygrał ligowego meczu i zamyka ligową tabelę? Kibice WKS-u mają nadzieję, że tak właśnie będzie… Zresztą, nie mają wyjścia, bo wydaje się, że gorzej już być nie może.
Jasper podpisał kontrakt do końca czerwca 2026 roku z opcją przedłużenia o rok. W Śląsku Wrocław będzie występować z numerem 23 na koszulce.
Śląsk
Barycz lepsza, ale nieskuteczna. Rezerwy Lecha wygrały w rzutach karnych
Barycz Sułów przegrała z rezerwami Lecha Poznań i odpadła z rozgrywek o Puchar Polski. O losach meczu 1/32 finału zdecydowały rzuty karne.
Okręgowy Puchar Polski. Tylko Zenit sprawił niespodziankę w 1/8 finału
Czwartoligowa Barycz Sułów, zdobywca dolnośląskiego Pucharu Polski, rozpoczęła swoją pucharową przygodę na szczeblu centralnym od spotkania z rezerwami Lecha Poznań, które występują w II grupie III ligi. O losach awansu do II rundy (1/16 finału) zdecydowały w Sułowie rzuty karne.
Niestety, jedenastki lepiej egzekwowali poznaniacy i wygrali 5:3. Dominik Budzyński dwukrotnie był bardzo bliski obrony strzałów lechitów, ale piłka za każdym razem przetoczyła się po ręce doświadczonego golkipera. W ekipie gospodarzy pomylił się Wiktor Kacprzak, po strzale którego piłka trafiła w słupek.
Przegranej szkoda tym bardziej, że z przebiegu spotkania to gospodarze byli lepszym zespołem. Częściej atakowali, stworzyli więcej sytuacji podbramkowych, ale zawsze czegoś brakowało – albo nieco szczęścia, albo precyzji. Świetny mecz między słupkami zagrał również golkiper z Poznania. W dogrywce sułowianie grali nawet z przewadze liczebnej, ale nie zdołali przechylić szali zwycięstwa na swoją stronę.
Wyniki dolnośląskich zespołów:
- Barycz Sułów – Lech II Poznań 0:0, karne 3:5
- Podbeskidzie Bielsko-Biała – Zagłębie Lubin – czwartek
- Chrobry Głogów – Polonia Warszawa 1:2
- Miedź Legnica – Raków Częstochowa 0:0, karne 4:3
Śląsk Wrocław przystąpi do rywalizacji od II rundy, czyli od 1/16 finału.
Rezerwy Zagłębia Lubin odpadły natomiast w rundzie wstępnej z Hutnikiem Kraków.
Śląsk
Transfery Śląska w ostatnich 15 latach. Kto robił hity, a kto zaliczał wtopy?
Wzięliśmy pod lupę transfery Śląska Wrocław w ostatnich 15 latach. Kto sprowadzał najlepszych zawodników, a kto zaliczył największe wtopy? Oto zestawienie transferów z podziałem na dyrektorów sportowych, a także trenerów i prezesów.
Podwyżki dla sędziów. Oto stawki ryczałtów od nowego roku
Matias Nahuel Leiva opuścił Śląsk Wrocław i przeniósł się izraelskiego Maccabi Hajfa. WKS nieoficjalnie dostał za hiszpańskiego pomocnik ok. 2,5 mln euro. Kilka dni wcześniej do zespołu dołączył Jakub Świerczok. Tym samym zakończyło się letnie okienko transferowe, które w ocenie wielu kibiców wrocławskiego klubu – oględnie mówiąc – do najlepszych nie należało.
Dyskusjom na temat ostatnich ruchów na rynku transferowym Davida Baldy często towarzyszą porównania do działalności innych dyrektorów sportowych. Zebraliśmy ich dokonania przez ostatnich 15 lat.
Ze względu na fakt, że dyrektor sportowy rzadko sam decyduje o transferach, sprawdziliśmy również, kto w danym okienku transferowym był trenerem oraz prezesem klubu. Ponadto zaznaczyliśmy gotówkowe transfery wychodzące z klubu.
Efekty sprawdzicie poniżej. Kto waszym zdaniem robił najlepsze transfery, a kto zanotował najwięcej wtop? Komentujcie na stronie i na Facebooku. Zestawienie powstało na bazie portalu transfermarkt.pl
Dyrektorzy sportowi Śląska i ich okienka transferowe
Kliknij w dane nazwisko i sprawdź szczegóły
Fot. Krystyna Pączkowska, Marcin Folmer, Dawid Antecki/Śląsk Wrocław
Śląsk
Nie mogło być inaczej. Mecz Śląska ze Stalą przełożony
Zaplanowany na poniedziałek (16 września) mecz Śląska Wrocław ze Stalą Mielec został odwołany. Wszystko przez dramatyczną sytuację powodziową na Dolnym Śląsku.
Nie zdołali pojechać na mecz. „Powodzenia w walce o to, co najważniejsze”
– PKO BP Ekstraklasa przychyliła się do naszego wniosku o przełożenie meczu ze Stalą Mielec. Mimo że sytuacja hydrologiczna we Wrocławiu jest stabilna, to jednak nie możemy przejść obojętnie wobec dramatu, który rozgrywa się w innych częściach naszego regionu. W tej chwili wszyscy powinniśmy być myślami z poszkodowanymi i zagrożonymi powodzią. Trzymamy kciuki i oferujemy swoje wsparcie również wsiom i miastom, w których funkcjonują nasze kluby partnerskie oraz fancluby, a obecnie zamiast myśleć o jutrzejszym meczu, walczą o dorobek swojego życia – poinformował Śląsk w mediach społecznościowych.
WKS poinformował o tym w niedzielę (15 września) około godz. 16. Niestety, szybko te informacje się zdezaktualizowały o tyle, że już wiadomo, że sytuacja w samym Wrocławiu będzie znacznie trudniejsza, niż początkowo zakładano. Fala kulminacyjna na Odrze dotrze do miasta we wtorek, a jej poziom będzie zbliżony do tej, która spustoszyła miasto podczas powodzi w 1997 roku.
– Ponadto, przekładając jutrzejszy mecz, nie dokładamy dodatkowej pracy służbom, które mają teraz zdecydowanie ważniejsze zadania do realizacji. Liczymy na zrozumienie i wyrozumiałość ze strony kibiców, którzy planowali wziąć udział w tym meczu. Dziękujemy także Stali Mielec i Ekstraklasie za zrozumienie. O nowym terminie meczu będziemy informować osobnymi komunikatami – czytamy w komunikacie.
Dodajmy, że wcześniej – zanim władze klubu ogłosiły decyzję – o przełożenie spotkania apelowało wielu kibiców Śląska.
-
Transmisje11 godzin ago
Real – Milan gdzie oglądać? Transmisja online TV na żywo
-
Transmisje3 dni ago
Legia – Widzew gdzie oglądać? Transmisja online TV
-
Transmisje2 dni ago
Barcelona – Espanyol gdzie oglądać? Transmisja online TV
-
Śląsk1 dzień ago
Puchar Polski. Śląsk i Zagłębie poznali rywali w 1/8 finału
-
IV liga2 dni ago
Czołówka pokazała moc. Efektowna wygrana Polonii z Górnikiem
-
Okręgówka2 dni ago
Sensacja w Międzyborzu i zmiana lidera. Cztery gole Plucińskiego
-
III liga2 dni ago
Hit III ligi rozczarował. Wicelider z Legnicy lepszy od lidera z Wrocławia