Connect with us

DolZPN

“Dziwny” konkurs dla klubów. Dotację otrzymają, jeśli zignorują przepisy?

Published

on

gmina Siechnice konkurs sport

Gmina Siechnice ogłosiła konkurs ofert na realizację zadań publicznych w zakresie sportu. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie niektóre zapisy, które nijak mają się do regulaminu rozgrywek.

 

Ze Ślęzy do Zabrza? Maciej Firlej na obozie Górnika na Cyprze

Amatorskie kluby piłkarskie w zdecydowanej większości utrzymują się z dotacji gminnych. Samorządy zazwyczaj ogłaszają właśnie konkursy na realizację zadań publicznych w zakresie sportu, w którym kluby i stowarzyszenia zgłaszają swoje oferty.

 

Podobnie jest również w podwrocławskiej gminie Siechnice, która konkurs na 2018 rok ogłosiła przed kilkoma dniami. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie niektóre zapisy konkursu. Są one sprzeczne z obowiązującym Regulaminem Rozgrywek Dolnośląskiego Związku Piłki Nożnej Sezon 2017/2018.

 

 

Klub, który złoży ofertę w konkursie ma dołączyć ponadto następujące oświadczenia”

 

Dziwnie brzmi zwłaszcza zgoda na transfery między klubami z terenu gminy Siechnice w każdym momencie obowiązywania umowy (od marca do połowy grudnia 2018), nawet poza oknami transferowymi ? regulamin DolZPN jasno mówi, że można to zrobić tylko w czasie okna transferowego. Oznacza to, że taki zawodnik, nie mógłby być zgłoszony do rozgrywek poza oknami.

 

Kolejny punkt ? oświadczenie o niepobieraniu ekwiwalentu za wyszkolenie zawodnika, gdzie przechodzi on z klubu do klubu z gminy Siechnice. Trudno mi rozstrzygać, czy jest to zgodne z regulaminem, który obliguje do wypłacenia ekwiwalentu ? zakładam jednak, że klub z tych pieniędzy może zrezygnować.

 

Zupełnie natomiast nie rozumiem podpunktu d) w którym klub ma oświadczyć, że nie będzie honorował opłat transferowych wynikających z przynależności do federacji w takiej części w jakiej finansuje swoją działalność wkładem własnym?

 

Działacze związani z Energetykiem Siechnice uważają, że zapisy te mają uderzyć w ich klub. W grudniu bowiem powstał MKS Siechnice, który posiada również sekcję piłkarską. Według nich, jeśli Energetyk złoży ofertę w konkursie i dostanie dofinansowanie, będzie musiał zgodzić się na odejście młodych zawodników do nowego klubu bez żadnych opłat.

 

Czy tak jest w rzeczywistości, trudno mi rozstrzygać. Jedno jest pewne – w lokalnym środowisku piłkarsko-samorządowym od kilku miesięcy nie dzieje się zbyt dobrze.

 

Abstrahując jednak od tej konkretnej sytuacji i piłki dziecięcej, nowe zasady konkursowe mogą znacznie zmienić rzeczywistości klubów na terenie gminy. Teoretycznie zawodnicy będą mogli teraz swobodnie przechodzić z klubu do klubu, a te nie tylko będą się musiały na to godzić, ale również nie będą mogły żądać żadnych pieniędzy, nawet jeśli gwarantuje im to regulamin rozgrywek.

 

 

8 komentarzy

8 Comments

  1. Siechniczanin

    20 stycznia, 2018 at 10:41 am

    “Tekst sponsorowany” ???!!!!
    Mam pytanie do redaktora który pisał ten tekst. Gdzie tu obiektywizm? Użył Pan nazwy dwóch klubów piłkarskich jakby w gminie tylko te dwa kluby funkcjonowały!? Wystarczy użyć jakiejkolwiek wyszukiwarki żeby dowiedzieć się, że w gminie funkcjonuje kilka klubów piłkarskich oraz kilka szkółek/akademii piłkarskich!
    Pan redaktor postanowił jednak stanąć po jednej ze stron nie starając się zgłębić sytuacji w gminie Siechnice jak i genezy “problemów” Energetyka Siechnice. Pisze Pan o niezgodnych z regulaminem rozgrywek punktach…a czy zastanowił się Pan kto tak naprawdę płaci ekwiwalent kiedy dziecko, bo tylko i wyłącznie możemy tu mówić o dzieciach, chce przejść do innego klubu/szkółki? Płacą za to rodzice dziecka. Nie są to duże pieniądze, ale kluby piłkarskie w gminie są na tyle biedne, albo tak słabo zarządzane (Energetyk), że albo dogadają się między sobą, albo rodzic musi z własnej kieszeni zapłacić ekwiwalent!!! Przytoczył Pan Energetyk Siechnice i MKS Siechnice jako przykład, MKS powstał z inicjatywy niezadowolonych rodziców dzieci które uczęszczały na treningi do Energetyka Siechnice. Nawet Pan nie postarał się dowiedzieć jakie były zarzuty w stronę Energetyka?! Nie pofatygował się Pan o opinie Ratusza. Energetyk walczy teraz o to aby przed “dotacjami” nie stracić kolejnych dzieci, a Pan redaktor postanowił im w tym pomóc. Jakie jest moje osobiste zdanie?! Gmina Siechnice udostępnia swoje obiekty bardzo często nieodpłatnie, wspomaga kluby dotacjami i wydaje mi się, że tymi “niezgodnymi” z regulaminem punktami wychodzi na przeciw rodzicom. Rodzice szukają najlepszego miejsca do treningu dla swoich dzieci, szukają najlepszej oferty dla siebie i dla rozwoju dzieci. Skoro gmina w pośredni sposób uczestniczy w szkoleniu młodego piłkarza, chce “pomóc” rodzicowi w wyborze najlepszej drogi dla dziecka nie obciążając go dodatkowymi kosztami! Energetyk zamiast łapać się nieczystych zagrywek, powinien zacząć pracę nad poprawieniem jakości zarządzania, poprawieniem jakości treningów i jakości oferty jaką ma dla rodzica i dziecka. Myślę, że w tym momencie nie będzie musiał się martwić o to, że dzieci będą od nich odchodziły do innych szkółek. Panie redaktorze, Energetyk może stracić swoich młodych zawodników na rzecz Radwanic, św.Katarzyny, Żernik czy innych. Jednak trzeba też zaznaczyć, że wszystkie te kluby mogą stracić swoich zawodników na rzecz Energetyka, jeśli tylko klub ten zacznie się odpowiednio zarządzać i dbać o swoich młodych adeptów! Proszę więc o obiektywizm, szersze spojrzenie na problem w gminie i w samym Energetyku, a nie będzie musiał się Pan redaktor martwić o “oskarżenia” o “tekst sponsorowany” . Pozdrawiam

    • ForStoper

      20 stycznia, 2018 at 11:48 am

      Szczerze mówiąc, nie wiem, przez kogo miałby być ten tekst sponsorowany. To jest moja opinia na ogłoszenie urzędu gminy, które uważam w kilku punktach za trochę absurdalne. I tylko tyle. O konflikcie na linii MKS – Energetyk – gmina nie piszę, bo moja wiedza jest na ten temat za mała… Gdy dolfutbol będzie normalnym portalem, to oczywiście będę podejmował takie tematy i pytał każdą ze stron o przyczyny takiego stanu rzeczy, na razie to hobbystyczny blog.
      Oczywiście gmina, która dotuje gminny sport (i chwała jej za to) może rościć sobie prawo do wpływania na to, jak te pieniądze są wydawane. I to robi, ja napisałem tylko o tym, że niektóre punkty są niezgodne z regulaminem rozgrywek. I nie ma nic do rzeczy fakt, że w ten sposób “wychodzi na przeciw rodzicom”. Albo respektujemy regulaminy, albo mamy je gdzieś – ale wtedy nie nie gramy w rozgrywkach związkowych.
      Pozdrawiam

      • Siechniczanin

        20 stycznia, 2018 at 12:21 pm

        “Działacze związani z Energetykiem Siechnice uważają, że zapisy te mają uderzyć w ich klub. W grudniu bowiem powstał MKS Siechnice, który posiada również sekcję piłkarską. Według nich, jeśli Energetyk złoży ofertę w konkursie i dostanie dofinansowanie, będzie musiał zgodzić się na odejście młodych zawodników do nowego klubu bez żadnych opłat.” – ten fragment dowodzi tego, że miał Pan możliwość “zasięgnięcia” opinii jednej ze stron. Wymienia Pan dwa podmioty działające na korzyść jednego a niekorzyść drugiego. Albo nie używa Pan nazw zainteresowanych klubów, albo podchodzi Pan rzetelnie do tematu i stara się zagłębić w sytuację panującą w gminie. Temat powinien być rozpatrywany tylko pod kontem dzieci, bo seniorów na poziomie ma na razie tylko Energetyk, więc okna transferowego muszą być zachowane i to bez dwóch zdań. Rozmawiamy o dzieciach, bo to właśnie w oparciu o dzieci przyznawane są dotacje. Ktoś wykorzystuje Pana do własnych celów, mam nadzieję, że jest Pan tego świadomy?!

        • Również Siechniczanic

          21 stycznia, 2018 at 8:31 pm

          Rozumiem, że działanie Burmistrza Siechnic, polegające na próbach nacisku na inne kluby z terenu gniny, żeby przekazały swoich młodych zawodników do MKS-u są w porządku? I wraz z powyższymi zmianami w regulaminie przyznawania dotacji, stanowią idealne i obiektywne warunki do konkurowania pomiędzy klubami? Ha, ha, ha!!

          • Siechniczanin

            21 stycznia, 2018 at 8:49 pm

            Czy ja napisałem, że to jest ok? Ja tylko piszę, że na terenie gminy są różne zespoły i rożne szkółki do których zawodnicy mogą odchodzić. Problem z tym artykułem jest taki, że porusza problem z jakim zderzył się ostatnio Energetyk. Dzieci odchodzą z niego właśnie do MKS SIECHNICE. Ale nie w wyniku działań burmistrza a w wyniku nieudolnego zarządzania Energetykiem, braku wizji rozwoju oraz niejasnym sytuacją jakie targają klub od wewnątrz. Najgorsze jest jednak to, że Energetyk traktuje swoich adeptów wyłącznie w kategoriach dotacji a nie robi zbyt wiele w celu zachęcenia adeptów do pozostania w ich szeregach albo ściągnięcia nowych do siebie 🙂 Niech się wezmą do roboty, to nie będą się musieli obawiać odpływu “dotacji” !!!

          • ForStoper

            21 stycznia, 2018 at 9:59 pm

            Tekst nie jest o problemach Energetyka, tylko o dziwnym zapisie w konkursie dla klubów, które muszą podejmować działania niezgodne z regulaminem rozgrywek, aby dostać dotację. Proszę mnie nie wciągać w konflikty, w których nie uczestniczę

  2. Również Siechniczanin

    21 stycznia, 2018 at 9:02 pm

    Nie zgadzam się, “problem” z tym artykułem polega na tym, że ujawnia on chęć uzależnienia przyznawanych przez władze gminy dotacji od wyrażenia przez kluby zgody na zrzekanie się własnych zawodników pod groźbą utraty tych dotacji. A także na ryzyko bycia wykluczanym z rozgrywek klubowych z powodu udziału nieuprawnionych zawodników. Niekoniecznie ma to coś wspólnego z Energetykiem, nie mówimy też jedynie o szkółkach (gdzie dzieci nie biorą jeszcze udziału w regularnych rozgrywkach ligowych), ale także o zespołach młodzieżowych – młodzikach, trampkarzach, juniorach. Tylko że póki co to nie problem MKS-u, więc niech inni (Energetyk, Kolektyw, Olimpiakos, Szaluna itp.) się martwią i oddają swoich zawodników “na telefon” pod groźbą wniosku o zwrot dotacji, prawda?

  3. Siechniczanin

    21 stycznia, 2018 at 11:14 pm

    A ja nadal uważam, że ten zapis ma umożliwić zmianę barw klubowych bez dodatkowych kosztów które poniosą rodzice. Myślę też, że będzie odbywało się to poza “okienkami” lub z zachowaniem okresu w jakim zawodnik nie będzie mógł grać dla danego klubu. Klub narazi się na stratę dotacji w wypadku gdy przy zmianie klubu na inny klub z gminy, zarząd ekwiwalentu za wyszkolenie. Jak już pisałem, gmina pośrednio uczestniczy w szkoleniu zawodnika a koszta opłacenia trenera są pokrywane ze składek rodziców. Dlatego osobiście jestem za pomysłem bezgotówkowego transferu zawodników między klubami z gminy z zachowaniem wszystkich regół jakie narzuca regulamin związku co do terminów w jakich takie zmiany mają zachodzić. Pan redaktor niech następnym razem poruszy problem nie biorąc na tapetę tylko dwóch podmiotów. Będzie bezpieczniej 🙂

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

DolZPN

Sen o Victorii spełniony na śląskiej ziemi. Piorunująca końcówka Dolnoślązaków!

Published

on

Reprezentacja Dolnego Śląska pokonała w Rudzie Śląskiej drużynę Śląskiego ZPN-u 2:1 i awansowała do finału makroregionalnego, w którym zmierzy się z reprezentacją Opolszczyzny.

 

Karkonosze mają nowego trenera. Mocne nazwisko z IV ligi

Półfinał makroregionu między Śląskim ZPN-em i reprezentacją Dolnego Śląska odbył się na stadionie Grunwaldu Ruda Śląska. Mimo że gospodarze objęli prowadzenie, to w samej końcówce szalę zwycięstwa na swoją stronę przechylili Dolnoślązacy. Spełnił się tym samym na śląskiej ziemi “Sen o Victorii” dolnośląskiej drużyny, jak śpiewał przed laty pochodzący z sąsiedzkiego Chorzowa Ryszard Riedel z zespołu Dżem.

 

Gospodarze objęli prowadzenie w 70 min. spotkania. Po stracie gola Dolnoślązacy próbowali szybko odpowiedzieć, ale długo nie mogli stworzyć dogodnej sytuacji. Końcówka w wykonaniu gości okazała się jednak piorunująca. Głównie za sprawą Mikołaja Wawrzyniaka ze Ślęzy Wrocław, który w 80. min. obsłużył idealnym podaniem Kamila Kurianowicza. Napastnik Łużyc Lubań w swoim stylu uprzedził obrońcę w polu karnym i wyrównał stan meczu.

 

W 85. min. Wawrzyniak wziął już sprawy w swoje ręce, a właściwie nogi, i mocnym strzałem z ostrego kąta (po podaniu Tomasza Wojciechowskiego) wpakował piłkę w okienko bramki gospodarzy.

Sam mecz, do czasu pierwszego gola, rozczarował. Dłużej przy piłce utrzymywali się gracze ze śląskiego ZPN-u, Dolnoślązacy raczej kontrowali, ale sytuacji było jak na lekarstwo.

 

W finale makroregionu reprezentacja Dolnego Śląska zmierzy się 8 maja z Opolskim ZPN-em. Mistrz makroregionu powalczy później o mistrzostw Polski, a najlepszy region w naszym kraju Polski wystartuje w europejskich eliminacjach UEFA Region’s Cup.

 

Fot. Dolnośląski Związek Piłki Nożnej 

 

 

 

Continue Reading

DolZPN

Zmiany w kadrze Dolnego Śląska na mecz ze śląskim ZPN-em

Published

on

Cztery zmiany zaszły w kadrze Dolnego Śląska UEFA Regions’s Cup na mecz ze śląskim ZPN-em, który odbędzie się w środę w Rudzie Śląskiej.

 

Bohater bez strzelonego gola. Rekordowa liczba asyst pomocnika Unii

Na dwa dni przed meczem z reprezentacją Śląskiego Związkiem Piłki Nożnej w kadrze Dolnośląskiego ZPN-u doszło do czterech zmian, które były pokłosiem ostatniej kolejki ligowej. Okazało się bowiem, że kilku zawodników po meczach w swoich rodzimych zespołach nie jest w pełni sił.

Z kadry wypadło dwóch graczy Karkonoszy Jelenia Góra Kamil Maciejewski i Kacper Tokarz oraz dwóch zawodników Słowianina Wolibórz Piotr Gembara i Kamil Sadowski. W ich miejsca powołani zostali: bramkarz Michał Piotrowski (Górnik Złotoryja), Mikołaj Łazarowicz (Słowianin Wolibórz), Piotr Kotyla (Piast Żmigród) oraz Przemysław Marcjan (Ślęza Wrocław).

 

W środę (17 kwietnia) reprezentacja Dolnego Śląska zmierzą się w półfinale makroregionu ze śląskim ZPN-em. Spotkanie rozpocznie się o godz. 17 na stadionie Grunwaldu Ruda Śląska. Transmisja z meczu na żywo na kanale YouTube Dolnośląskiego Związku Piłki Nożnej.

Zwycięzca tego meczu zagra 8 maja w finale makroregionu z Opolskim ZPN-em. Mistrz makroregionu powalczy później o mistrzostwo Polski, a najlepszy region w naszym kraju Polski wystartuje w europejskich eliminacjach UEFA Region’s Cup.

 

Kadra Dolnego Śląska

Bramkarze

  • Michał Piotrowski (Górnik Złotoryja)
  • Bartłomiej Kot (Polonia-Stal Świdnica)

Obrońcy

  • Marcin Franczak (Górnik Złotoryja)
  • Mikołaj Łazarowicz (Słowianin Wolibórz)
  • Paweł Niemienionek (Karkonosze Jelenia Góra)
  • Adrian Repski (Piast Żmigród)
  •  Piotr Kotyla (Piast Żmigród)
  • Łukasz Szukiełowicz (Piast Nowa Ruda)
  • Krzysztof Waliś (Moto-Jelcz Oława)

Pomocnicy

  • Dawid Bąk (Barycz Sułów)
  • Jakub Bohdanowicz (Barycz Sułów)
  • Przemysław Marcjan (Ślęza Wrocław)
  • Adrian Niewiadomski (Słowianin Wolibórz)
  • Adrian Puchała (Barycz Sułów)
  • Kacper Tokarz (Karkonosze Jelenia Góra)
  • Dawid Wasilewski (Lechia Dzierżoniów)
  • Mikołaj Wawrzyniak (Ślęza Wrocław)

Napastnicy

  • Kamil Kurianowicz (Łużyce Lubań)
  • Mateusz Poświstajło (Piast Nowa Ruda)
  • Tomasz Wojciechowski (Chrobry Głogów)

 

Fot. Górnik Złotoryja

Na zdjęciu bramkarz Górnika Złotoryja Michał Piotrowski.

 

 

 

 

Continue Reading

DolZPN

UEFA Regions’s Cup. 20 zawodników powołanych do kadry Dolnego Śląska

Published

on

Poznaliśmy ostateczną kadrę Dolnego Śląska UEFA Regions’s Cup. Znalazło się w niej 20 zawodników, którzy powalczą najpierw o mistrzostwo Polski amatorów.

 

Nowy trener czwartoligowca. Arkadiusz Bator w Międzyborzu

Sztab reprezentacji Dolnego Śląska ogłosił ostateczną kadrę na mecz z reprezentacją Śląskiego ZPN. Znalazło się w niej 20 zawodników, którzy na co dzień bronią barw 12 klubów w III i IV lidze.

 

Kadra Dolnego Śląska

Bramkarze

  • Piotr Gembara (Słowianin Wolibórz)
  • Bartłomiej Kot (Polonia-Stal Świdnica)

Obrońcy

  • Marcin Franczak (Górnik Złotoryja)
  • Patryk Maciejewski (Karkonosze Jelenia Góra)
  • Paweł Niemienionek (Karkonosze Jelenia Góra)
  • Adrian Repski (Piast Żmigród)
  • Kamil Sadowski (Słowianin Wolibórz)
  • Łukasz Szukiełowicz (Piast Nowa Ruda)
  • Krzysztof Waliś (Moto-Jelcz Oława)

Pomocnicy

  • Dawid Bąk (Barycz Sułów)
  • Jakub Bohdanowicz (Barycz Sułów)
  • Mikołaj Milewski (Karkonosze Jelenia Góra)
  • Adrian Niewiadomski (Słowianin Wolibórz)
  • Adrian Puchała (Barycz Sułów)
  • Kacper Tokarz (Karkonosze Jelenia Góra)
  • Dawid Wasilewski (Lechia Dzierżoniów)
  • Mikołaj Wawrzyniak (Ślęza Wrocław)

Napastnicy

  • Kamil Kurianowicz (Łużyce Lubań)
  • Mateusz Poświstajło (Piast Nowa Ruda)
  • Tomasz Wojciechowski (Chrobry Głogów)

 

Zawodnicy spotkają się 16 kwietnia we Wrocławiu, a dzień później (17 kwietnia) zmierzą się w półfinale makroregionu ze śląskim ZPN-em. Spotkanie rozpocznie się o godz. 17 na stadionie Grunwaldu Ruda Śląska.

Zwycięzca tego meczu zagra w finale (8 maja) makroregionu z wygranym z pary Lubuski ZPN – Opolski ZPN. Mistrz makroregionu powalczy później o mistrzostw Polski, a najlepszy region w naszym kraju Polski wystartuje w europejskich eliminacjach UEFA Region’s Cup.

 

 

 

Continue Reading

DolZPN

30 zawodników w szerokiej kadrze Dolnego Śląska UEFA Region’s Cup

Published

on

30 zawodników w szerokiej kadrze Dolnego Śląska UEFA Regions’s Cup. Trenerzy z tego grona wybiorą reprezentację, która powalczy o mistrzostwo Polski amatorów.

 

Do Ormianina dołączyli gracze z Maroka i Etiopii. Dziesięć transferów Boru

Za nami ostatnia konsultacja selekcyjna reprezentacji Dolnego Śląska UEFA Region’s Cup, po której poznaliśmy szeroką kadrę naszego regionu. Jak poinformował portal p4p.fotball, na liście znalazło się 30 zawodników.

Szeroka kadra Dolnego Śląska

  • Dawid Bąk (Barycz Sułów)
  • Jakub Bohdanowicz (Barycz Sułów)
  • Szymon Chmielowiec (Łużyce Lubań)
  • Jakub Firmanty (Karkonosze Jelenia Góra)
  • Marcin Franczak (Górnik Złotoryja)
  • Piotr Gembara (Słowianin Wolibórz)
  • Bartłomiej Kot (Polonia-Stal Świdnica)
  • Piotr Kotyla (Piast Żmigród)
  • Kamil Kurianowicz (Łużyce Lubań)
  • Mikołaj Łazarowicz (Słowianin Wolibórz)
  • Artur Łuczkiewicz (Moto-Jelcz Oława)
  • Patryk Maciejewski (Karkonosze Jelenia Góra)
  • Przemysław Marcjan (Ślęza Wrocław)
  • Mikołaj Milewski (Karkonosze Jelenia Góra)
  • Paweł Niemienionek (Karkonosze Jelenia Góra)
  • Adrian Niewiadomski (Słowianin Wolibórz)
  • Michał Piotrowski (Górnik Złotoryja)
  • Mateusz Poświstajło (Piast Nowa Ruda)
  • Adrian Puchała (Barycz Sułów)
  • Marcel Ratajski (Karkonosze Jelenia Góra)
  • Adrian Repski (Piast Żmigród)
  • Kamil Sadowski (Słowianin Wolibórz)
  • Łukasz Skolimowski (Moto-Jelcz Oława)
  • Filip Szczypkowski (Zenit Międzybórz)
  • Łukasz Szukiełowicz (Piast Nowa Ruda)
  • Kacper Tokarz (Karkonosze Jelenia Góra)
  • Krzysztof Waliś (Moto-Jelcz Oława)
  • Dawid Wasilewski (Lechia Dzierżoniów)
  • Mikołaj Wawrzyniak (Ślęza Wrocław)
  • Tomasz Wojciechowski (Chrobry Głogów)

 

Z tej grupy zostanie wyłoniona ostateczna reprezentacja, która przystąpi do półfinałowego meczu amatorskich mistrzostw Polski ze śląskim ZPN-em. W tym roku eliminacje makroregionalne nie będą bowiem rozgrywane w formie turnieju.

W półfinałach (gospodarz na pierwszym miejscu) zmierzą się:

  • Lubuski ZPN – Opolski ZPN
  • Śląski ZPN – Dolnośląski ZPN

Mecz z udziałem naszego zespołu dobędzie się 10 lub 17 kwietnia, finał zaplanowano na 8 maja. Mistrz Polski zagra w eliminacjach do UEFA Region’s Cup.

Warto dodać, że dolnośląska reprezentacja zagra w tych rozgrywkach w nowych, mocno regionalnych strojach.

 

 

 

Continue Reading

DolZPN

IV liga i okręgówka. Tak dziś wyglądałby spadki, awanse i baraże

Published

on

Wszystkie klasy okręgowe rozpoczęły już rundę wiosenną sezonu 2023/24. To dobry moment, by sprawdzić, jak wyglądałby awanse, spadki i baraże w IV lidzie i okręgówkach, gdyby sezon skończyłby się już dziś.

 

Łuczak pogrążył Błyskawicę w 95. minucie! Zmiana lidera, udany pościg w Solnej

Drużyny z IV ligi rozegrały już trzy kolejki (niektóre, nawet cztery, licząc z meczami zaległymi), te z legnickiej okręgówki mają po dwa mecze na koncie, a w miniony weekend rundę wiosenną zainaugurowały zespoły z pozostałych klas okręgowych. To dobry moment, by przypomnieć zasady dotyczące spadków, awansów i… baraży w IV lidze oraz czterech okręgówkach. Zwłaszcza że było również wiele zapytań o te kwestie od Czytelników.

Przypomnijmy, że bieżący sezon w IV lidze jest wyjątkowy. Po siedmiu latach rozgrywki ponownie odbywają się w jednej grupie, która została powiększona do 18 zespołów.

 

Awans do III ligi

Kwestia awansu jest obecnie prosta – mistrz IV ligi awansuje do III ligi (o ile oczywiście spełni wymagania licencyjne). Obecnie liderem jest Słowianin Wolibórz, którego naciskają Miedź II Legnica i Moto Jelcz Oława, a ostatniego słowa nie powiedziały jeszcze Barycz Sułów i Piast Żmigród.

 

Spadek do okręgówki

Bezpośrednio do klasy okręgowej spadną trzy drużyny (miejsca 16 – 18). Tak się stanie jednak tylko w przypadku, jeśli żadna dolnośląska drużyna nie spadnie z III ligi. Każdy spadkowicz z III ligi natomiast oznacza dodatkowego spadkowicza z IV ligi.

Na razie z III ligi płyną dobre wieści – wszystkie cztery dolnośląskie drużyny są w czołówce górnej połówce tabeli i wiele wskazuje na to, że nie będzie dodatkowych spadkowiczów z IV ligi.

Obecnie miejsca spadkowe zajmują:

  • BKS Bolesławiec
  • Górnik Nowe Miasto Wałbrzych
  • KS Łomnica

 

Baraże

Baraże to nowość w regulaminie IV i okręgówki. Jeśli z IV ligi bezpośrednio spadną trzy zespoły, to w barażach o utrzymanie wystąpią cztery drużyny z miejsc 12 – 15. Na dziś są to:

  • Górnik Złotoryja
  • Zenit Międzybórz
  • Iskra Księginice
  • Prochowiczanka Prochowice

W barażach zmierzą się one w wicemistrzami czterech dolnośląskich okręgówek. Na dziś są to:

  • Lotnik Jeżów Sudecki
  • Chojnowianka Chojnów
  • Skałki Stolec
  • Błyskawice Gać

O utrzymaniu/awansie zdecyduje jeden mecz barażowy. Pary oraz gospodarzy spotkań wyłoni losowanie. W przypadku remisu na zakończenie regulaminowego czasu gry, sędzia zarządzi serię rzutów karnych.

 

Awans do IV ligi

Mistrzowie okręgówek mają zapewniony awans bezpośredni do IV ligi. Na dziś są to:

  • Apis Jędrzychowice
  • Sparta Grębocice
  • Orzeł Ząbkowice Śląskie
  • MKP Wołów

 

Spadek do A klasy

Zgodnie z regulaminem z wrocławskiej okręgówki spadają obligatoryjnie cztery ostatnie drużyny, a z pozostałych okręgówek – 3 ostatnie. Liczba ta może się zwiększyć ze względu na spadkowiczów z IV ligi. Jednak w bardzo dużej mierze będzie to zależało od meczów barażowych o utrzymanie/awans.

Continue Reading

DolZPN

Drakońska kara uchylona przez Najwyższą Komisję Odwoławczą PZPN

Published

on

Najpierw roczną, a później sześciomiesięczną dyskwalifikacją zawodnika IV-ligowego Górnika Nowe Miasto Wałbrzych zajęła się Najwyższa Komisja Odwoławcza PZPN. Uchyliła karę i nakazała rozpatrzyć sprawę jeszcze raz.

 

Transferowa ofensywa Polonii. Były gracz Bayernu w okręgówce

Najwyższa Komisja Odwoławcza PZPN przychyliła się do skargi kasacyjnej Górnika Nowe Miasto Wałbrzych, którego reprezentowała kancelaria JKP Adwokaci. – Absurdalna kara nałożona na naszego zawodnika została uchylona. Sebastian murawa na Ciebie czeka! Drużyna jeszcze bardziej – czytamy na klubowym profilu na Facebooku.

O co chodzi? Trzeba cofnąć się do 21 października 2023. Wtedy Górnik Nowe Miasto Wałbrzych grał z Łużycami Lubań w IV lidze. Gospodarze przegrali 1:4, ale w 82. min. doszło do starcia dwóch zawodników (poniżej można obejrzeć zajście).

 

Zawodnik gospodarzy Sebastian Misiułajtys sfaulował rywala, ten upadł, a gdy wstawał, celowo barkiem zahaczył zawodnika gospodarzy. Wtedy gracz Górnika odmachnął się i trafił (zaczepił) rywala w twarz. Nie było to ani celowe, ani szczególnie mocne. Sędziemu nie pozostawało jednak nic innego, jak ukaranie Misiułajtysa czerwoną kartką, boisko opuścił zresztą też zawodnik Łużyc, który za “uderzenie” barkiem rywala otrzymał drugą żółtą kartkę.

Trzy mecze kary za taki incydent? Nic z tych rzeczy. Komisja Dyscyplinarna DolZPN ukarała zawodnika Górnika NMW dyskwalifikacją na 12 miesięcy! Później Komisja Odwoławcza DolZPN skróciła karę do 6 miesięcy.

 

Górnik postanowił złożyć skargę kasacyjną do NKO PZPN. – Zawodnik, który przez ostatnie 5 lat spędził 7000 minut na boisku, żółtą kartkę dostawał co 845 minut gry, nigdy wcześniej nie otrzymał czerwonej kartki… a nawet nie pauzował za ilość żółtych, stał się nagle agresywny? – retorycznie pytali Górnicy na swoim profilu na Facebooku.

Dodatkowo okazało się bowiem, że kara zawieszenia została wymierzona z błędnego paragrafu.

 

Ostatecznie Najwyższa Komisja Odwoławcza PZPN uchyliła karę dyskwalifikacji i zwróciła sprawę do Komisji Odwoławczej DolZPN. Miejmy nadzieję, że na tym się ona zakończy. Bo o ile trzeba tępić agresję na boiskach, to warto robić to z głową i umieć rozdzielić boiskowy bandytyzm, od dość odruchowej, dodatkowo sprowokowanej, reakcji.

 

 

Fot. Sportowy Wałbrzych TV/screen YouTube

 

 

Continue Reading

To się czyta