Daniel Łuczak, były zawodnik Śląska Wrocław, trenuje z Piastem Żmigród. Czy to oznacza, że niespełna 25-letniego skrzydłowego zobaczymy wiosną na III-ligowych boiskach?
Nowe otwarcie w Orle Prusice. IV-ligowiec stawia na młodzież
Daniel Łuczak zagrał w środę w wygranym przez Piast 4:3 sparingu z GKS-em Mirków. Gdyby udało się pozyskać niespełna 25-letniego skrzydłowego, byłoby to sporym wzmocnieniem ekipy Ryszarda Pietraszewskiego. Ostatnie pół roku Łuczak spędził w II-ligowym Sokole Ostróda. Nie nagrał się jednak zbyt wiele (m.in. z powodu kontuzji), był rezerwowym, w sumie wystąpił w 6 meczach i strzelił 1 bramkę.
Przypomnijmy, że Łuczak to wychowanek Śląska, który przebył w drużynie wszystkie szczeble. W ekstraklasie zadebiutował w czerwcu 2017 roku, w wygranym 3:0 wyjazdowym meczu z Wisłą Płock. Niemal rok później, 19 maja 2018 roku, strzelił w Gdyni zwycięskiego (i jedynego swojego) gola w spotkaniu z Arką.
Na początku sezonu 2018/19 był w kadrze I drużyny. Jesienią 2018 zagrał w czterech meczach w ekstraklasie, ale na dobre utknął w czwartoligowych rezerwach. Spędził w nich całą wiosnę 2019, a potem rozstał się z WKS-em. W sumie zagrał w najwyższej lidze 14 spotkań, do tego niemal 70 w rezerwach.
Jesienią 2019, dla podtrzymania formy, występował w IV-ligowej Polonii Trzebnica. Wiosną chciał poszuka klubu w wyższej lidze, ale palny te storpedowała pandemia. Udało się dopiero ubiegłej jesieni w Ostródzie.
Teraz – wszystko na to wskazuje – Łuczak wraca dla Dolny Śląsk. Do regularnego grania będzie chciał wrócić w barwach Piasta, którego czeka walka o utrzymanie się w III lidze. Grania z pewnością nie zabraknie, bowiem na wiosnę każda z drużyn rozegra aż 18 spotkań.
fot. NI-FO Marcin Folmer