Connect with us

News

Puchar Polski kobiet. Piłkarki Śląska powalczyły, ale pucharu nie zdobyły

Published

on

finał Śląska Wrocław ? Czarne Antrans Sosnowiec

Puchar Polski nie dla piłkarek Śląska Wrocław. W finale dziewczyny z Wrocławia uległy Czarnym Antrans Sosnowiec 0:4, ale należą się im wielkie brawa za dojście do finału i ambitną w nim walkę.

 

Akademia Śląska Wrocław. Jest znany wykonawca dokumentacji projektowej. Co dalej?

Finał Pucharu Polski kobiet odbył się w czwartek, 26 maja, w Puławach. Wrocławianki nie były faworytkami meczu ze znacznie wyżej notowanymi rywalkami, ale długo walczyły jak równe z równymi. Niestety, z czasem Czarne przejęły inicjatywę i nie oddały już jej do końca meczu finałowego. Ostatecznie zespół z Sosnowca wygrał 4:0.

 

Wrocławiankom należą się jednak brawa za postawę w tegorocznej edycji Pucharu Polski, dojście do finału i ambitną walkę o trofeum.

 

Komentarze

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Sędziowie

Remontada w cieniu skandalu? „Walczymy o sprawiedliwość”

Published

on

Wielkie emocje w meczu wałbrzyskiej okręgówki. Zdrój Jedlina-Zdrój wygrał ze Skałkami Stolec 4:3, choć przegrywał 0:3. Goście czują się jednak oszukani przez sędziego.

 

IV liga. Lider zatrzymany, ale niepokonany. Kanonada Baryczy, opóźnienie w Węglińcu

W meczu Zdroju ze Skałkami było wszystko – gole, akcja, emocje i walka, ale i sporo kontrowersji. Już w 40 sekundzie meczu zespół ze Stolca objął prowadzenie po trafieniu z połowy boiska autorstwa Damiana Szydziaka. Ledwo minęło pół godziny spotkania i zrobiło się 0:3, kiedy na listę strzelców wpisali się Kamil Dawiec i Łukasz Gargała.

Wydawało się, że gospodarzom będzie trudno odwrócić losy spotkania, ale tuż przed przerwą z rzutu karnego trafił Bartosz Chabrowski. Ten sam zawodnik po zmianie stron doprowadził do wyrównania – najpierw trafił w 57. min., a w 70. wyrównał ponownie z rzutu karnego. Według gości obie jedenastki były mocno naciągane.

 

W 83. min. gospodarze dobili przyjezdnych golem Edwarda Chałupki, a w 90. min. arbiter wyrzucił z boiska dwóch zawodników Skałek, karząc ich czerwonymi kartkami.

W związku ze skandalicznymi decyzjami sędziego we wczorajszym meczu podjęliśmy decyzję, że będziemy uczestniczyć w posiedzeniu komisji dyscypliny, ponieważ nie można tej sprawy tak zostawić. Wczoraj Skałki, a w przyszłości może to spotkać inne kluby – walczymy o sprawiedliwość – poinformował w poniedziałek, 22 kwietnia, klub ze Stolca na swoim profilu na Facebooku.

Jak było w rzeczywistości? Tego, niestety, nie rozstrzygniemy, bo nie ma, przynajmniej nie widzieliśmy, żadnego nagrania ze spornymi sytuacjami.

 

Tymczasem po porażce Skałki, które zajmują 3. miejsce w tabeli, tracą do lidera z Ząbkowic Śląskich 8 punktów, a do wicelidera z Bielawy – 5 punktów. Zdrój zajmuje 6. miejsce w tabeli.

 

fot. Skałki Stolec Facebook

 

Continue Reading

IV liga

IV liga. Lider zatrzymany, ale niepokonany. Kanonada Baryczy, opóźnienie w Węglińcu

Published

on

25. kolejka IV ligi. Remis lidera po 13 zwycięstwach z rzędu i wygrane grupy pościgowej. Opóźniony mecz Łużyc z Polonią dla gospodarzy.

 

Zwycięski debiut Smółki na ławce Karkonoszy. Górnik też się przełamał

Na 13 meczach z rzędu zatrzymał się licznik zwycięstw rezerw Miedzi Legnica, które wygrywały ligowe mecze od 21 października ubiegłego roku. Tym razem legniczanie podzielili się punktami z rezerwami Chrobrego Głogów. Losy derbowego starcia rozstrzygnęły się w samej końcówce I połowy. Gospodarze wyszli na prowadzenie w 43. min. po bramce Szymona Skrzypczaka, na którą 2 minuty później odpowiedział Gracjan Antkowiak.

Gruszek w popiele nie zasypiały drużyny goniące lidera, które zgodnie wygrały swoje spotkania. Słowianin pokonał Prochowiczankę 3:1 i zrównał się punktami z legniczanami. Dwie bramki dla gospodarzy zdobył Dorian Krakowski, a jednego dołożył Szymon Tragarz. Dla przyjezdnych trafił Wojciech Galas.

 

Sporo działo się w Dzierżoniowie, gdzie Lechia podejmowała Moto-Jelcza Oława. Po zaciętym meczu goście wygrali 3:2 a na listę strzelców wpisali się Marcin Orłowski i Dawid Wasilewski oraz Tamazi Babunadze, Waldemar Gancarczyk i Łukasz Skolimowski.

Znacznie bardziej jednostronny był mecz w Sułowie, gdzie Barycz gościła KS Łomnica. Gospodarze zbyt gościnni się nie okazali, bo rozbili przyjezdnych 9:0. Bramki strzelali Piotr Grzelczak – 3, Paweł Wojciechowski – 2, Matuesz Stempin, Dawid Bąk, Maciej Matusik i Jakub Smektała.

 

Pewną wygraną odnieśli również gracze Piast Żmigród, który podejmowali Górnika Nowe Miasto Wałbrzych. Podopieczni Mracina Foltyna zwyciężyli 4:1, a bramki strzelali Dmytro Yefimenko, Władysław Shvets, Błażej Chouwer, Adrian Pytlik oraz Sebastian Francus.

Do niecodziennej sytuacji doszło w Węglińcu, gdzie domowe spotkania rozgrywają Łużyce Lubań. Mecz rozpoczął się z niemal godzinnym opóźnieniem, bowiem okazało się, że stroje obu drużyn są zbyt podobne i sędzia nakazał gospodarzom zmianę kompletu, a jego dostarczenie zajęło sporo czasu. Ostatecznie gospodarze wygrali 3:1 po dwóch trafieniach Kamila Kurianowicza i jednym Kacpra Hałdasia, dla gości honorowe trafienie zanotował Franciszek Kulas.

 

Jedna bramka zdecydowała o losach meczy w Złotoryi. Górnik pokonał Zenit Międzybórz 1:0 po trafieniu Bartłomieja Kłosa w 14. min. spotkania. W II połowie obie drużyny miały swoje okazje do zmiany wyniku, ale więcej goli już nie padło.

Ważną wygraną w Bolesławcu odnieśli gracze Iskry Księginice, którzy pokonali BKS 2:0. Choć już w pierwszej połowie gospodarze grali w osłabieniu, gościom udało się przechylić szale zwycięstwa na swoją korzyść dopiero po godzinie gry. Bramki zdobyli Wojciech Konefał oraz Tomisław Żmuda.

Passę meczów bez porażki przełamał Piast Nowa Ruda, który pokonał Polonię-Stal Świdnica 3:2. Więcej o tym meczu tutaj: Fatalna passa Piasta przerwana. Polonia-Stal w dołku

 

Fot. Mateusz Stóf/Miedź Legnica

Wyniki 25. kolejki IV ligi

  • Słowianin Wolibórz – Prochowiczanka Prochowice 3:1
  • Miedź II Legnica – Chrobry II Głogów 1:1
  • Łużyce Lubań – Polonia Środa Śląska 3:1
  • Piast Nowa Ruda – Polonia-Stal Świdnica 3:2
  • Lechia Dzierżoniów – Moto Jelcz Oława 2:3
  • Górnik Złotoryja – Zenit Międzybórz 1:0
  • Piast Żmigród – Górnik Nowe Miasto Wałbrzych 4:1
  • BKS Bolesławiec – Iskra Księginice 0:2
  • Barycz Sułów – KS Łomnica 9:0

 

Continue Reading

III liga

Zwycięski debiut Smółki na ławce Karkonoszy. Górnik też się przełamał

Published

on

26. kolejka III ligi. Karkonosze przełamały się  – w debiucie Zbigniewa Smółki – po siedmiu porażkach z rzędu. Kiepską serię przerwał również Górnik Polkowice. Wygrana i porażka wrocławskich zespołów.

 

Lider obroniony w ostatniej akcji, derby na remis. Przełamanie Orła

Po siedmiu porażkach z rzędu, ligowy mecz wygrały Karkonosze. W debiucie Zbigniewa Smółki jeleniogórzanie pokonali Unię Turza Śląska 2:1. Gospodarze objęli prowadzenie w 33. min. po golu Dominika Radziemskiego, ale już 3 minuty później wyrównał Michał Gałecki. Gola na wagę trzech punktów zdobył w 90. min. Kacper Dudek.

Liderujący Śląska II Wrocław pokonał rezerwy Górnika Zabrze 2:0 po golach Patryka Szwedzika i Jakuba Lutostańskiego.

Wrocławianie mają tyle samo punktów co Rekord Bielsko-Biała, który pokonał Ślęzę Wrocław 3:0.

 

Gracze Górnika Polkowice, mimo że 70 minut grali w osłabieniu, pokonali Gwarka Tarnowskie Góry 2:1. Na listę strzelców wpisali się Filip Baranowski oraz Szymon Drewniak z rzutu karnego. Polkowiczanie przerwali tym samym serię czterech meczów bez wygranej.

 

Fot. Karkonosze Jelenia Góra

III liga. Wyniki 26. kolejki 

  • Rekord Bielsko-Biała – Ślęza Wrocław 3:0
  • Karkonosze Jelenia Góra – Unia Turza Śląska 2:1
  • Śląsk II Wrocław – Górnik II Zabrze 2:0
  • Górnik Polkowice – Gwarek Tarnowskie Góry 2:1
  • Stilon Gorzów Wielkopolski – LZS Starowice Dolne 4:1
  • Lechia Zielona Góra – LKS Goczałkowice Zdrój 0:2
  • Raków II Częstochowa – Odra Bytom Odrzański 0:0
  • Pniówek Pawłowice – Warta Gorzów Wielkopolski 2:1
  • MKS Kluczbork – Carina Gubin – niedziela
Continue Reading

Okręgówka

Bez bramek w meczu na szczycie, seria remisów w czołówce

Published

on

Seria remisów i status quo na szczycie tabeli. Hat-trick goli i asyst w meczu Burzy z Rokitą.

 

Fatalna passa Piasta przerwana. Polonia-Stal w dołku

Pięć meczów odbyło się w sobotę we wrocławskiej okręgówce, trzy zaplanowano na niedzielę. Wydarzeniem kolejki był mecz na szczycie, w którym lider MKP Wołów podejmował wicelidera z Gaci. Spotkanie rozczarowało, przynajmniej pod względem emocji czysto piłkarskich, bowiem skończyło się bezbramkowym remisem.

Podział punktów w hicie mógł wykorzystać trzeci GKS Mirków, który przy ewentualnej wygranej mógł zbliżyć się do prowadzącej dwójki. Podopieczni Artura Nahajły nie zdołali jednak zdobyć kompletu punktów, co więcej, dopiero w doliczonym czasie gry meczu z Orłem Marszowice uratowali jeden punkt.

GKS objął prowadzenie, ale w 39. min. wyrównał Radosław Florek. W samej końcówce, w 85. min., goście wyszli na prowadzenie za sprawą trafienia Łukasza Kucyniaka. W doliczonym czasie gry mirkowianie zdołali jednak wyrównać.

 

Remis padł również we Wrocławiu, gdzie Orzeł Pawłowice podejmował WKS Wierzbice. Goście prowadzili do przerwy 2:0 po dwóch trafieniach Alefe Lima, ale po zmianie stron gospodarze zdołali doprowadzić do remisu.

Wiwa Goszcz objęła prowadzenie w Trzebnicy po golu w 14. min. Jakuba Wojciechowskiego, ale odpowiedź Polonii była natychmiastowa, a do przerwy gospodarze prowadzili już 3:1. Ostatecznie trzebniczanie zwyciężyli 6:3, a dwie pozostałe bramki dla goszczan strzelili Szymon Pawlak i Michał Lotka.

 

Emocji nie zabrakło też w Bystrzycy, gdzie w meczu beniaminków Burza podejmowała Rokitę Brzeg Dolny. Gospodarze objęli prowadzenie w 12. min. po bramce Michała Gałaszewskiego, ale później strzelali już tylko przyjezdni. A właściwie jeden – Dominik Chylak, który ustrzelił hat-tricka po podaniach Jakuba Pelweckiego.

 

Wyniki 21. kolejki

  • Orzeł Pawłowice – WKS Wierzbice 2:2
  • MKP Wołów – Błyskawica Gać 0:0
  • Burza Bystrzyca – Rokita Brzeg Dolny 1:3
  • Polonia Trzebnica – Wiwa Goszcz 6:3
  • GKS Mirków – Orzeł Marszowice 2:2
  • Galakticos Solna – Wratislavia Wrocław – niedziela
  • Bresna Brzeźno – Polonia Bielany Wrocławskie – niedziela
  • Plon Gądkowice – Błysk Kuźniczysko – niedziela
Continue Reading

IV liga

Fatalna passa Piasta przerwana. Polonia-Stal w dołku

Published

on

Piast Nowa Ruda pokonał Polonię-Stal Świdnica 3:2 i tym samym odniósł pierwsze zwycięstwo od połowy listopada.

 

Po kilkudziesięciu latach Błękitni kończą działalność. Górnik wycofał rezerwy

Już o godz. 11 rozpoczął się mecz Piasta Nowa Ruda z Polonią-Stalą Świdnica, który rozpoczął 25. kolejkę IV ligi. Obu drużynom nie wiodło się ostatnio najlepiej, więc tym bardziej zależało im na punktach.

Ostatecznie, po zaciętym meczu punkty zostały Nowej Rudzie. Gospodarze dość szybko objęli dwubramkowe prowadzenie za sprawą goli Konrada Polaka i Karola Garwola. Goście kontakt złapali w 33. min. po trafieniu Huberta Lipińskiego.

 

Po godzinie gry Piast znów podwyższył prowadzenie, kiedy po rzucie rożnym do siatki trafił Łukasz Szukiełowicz. Świdniczanie walczyli do końca, ale zdołali tylko zmniejszyć rozmiary porażki po bramce Wojciecha Sowy 80. min. meczu.

Noworudzianie wygrali po raz pierwszy od 11 listopada ubr. Od tego czasu 6 meczów przegrali, a 3 zremisowali. Tymczasem dla Polonii-Stali przegrana w Nowej Rudzie była 3 porażką z rzędu.

 

Continue Reading

A klasa

Po kilkudziesięciu latach Błękitni kończą działalność. Górnik wycofał rezerwy

Published

on

Błękitni Chwalimierz wycofali się z rozgrywek i kończą działalność. Tymczasem Górnik Lubin wycofał z rozgrywek drużynę rezerw.

 

Sen o Victorii spełniony na śląskiej ziemi. Piorunująca końcówka Dolnoślązaków!

Błękitni Chwalimierz to drużyna doskonale znana kibicom w powiecie średzkim. Przez większość trwającej kilkadziesiąt lat historii występowała w B klasie, choć zdarzały się sezony, kiedy awansowała do A klasy.

Po 15. kolejkach bieżącego sezonu w grupie VIII wrocławskiej B klasy Błękitni zajmowali bardzo dobre, 4. miejsce. Niestety, zostaną przesunięci na miejsce ostatnie, bowiem w środę (17 kwietnia) oficjalnie ogłoszono, że klub z Chwalimierza wycofuje się z rozgrywek i kończy działalność.

 

Witajcie Kibice oraz zawodnicy. Piszę dzisiaj posta po raz ostatni na tej stronie, ale chciałem żebyście też się dowiedzieli, od dzisiaj drużyna Błękitni Chwalimierz przestaje istnieć, wycofujemy się z rozgrywek naszej B-klasy. Wszystkim zawodnikom, którzy reprezentowali nasze barwy dziękujemy, każdemu kibicowi, który nas wspierał także oraz przepraszamy – czytamy na klubowym profilu na Facebooku.

Chciałbym też z tego miejsca podziękować Trenerowi, który przez tyle lat wkładał całe swoje serducho, żeby stworzyć silny monolit. Dziękuję też całemu zarządowi za pracę, którą wykonywali, żeby drużyna była gotowa na niedzielne mecze. Dziękujemy i Pozdrawiamy Błękitni – kończy się wpis.

 

Niestety, Błękitnych dopadły problemy kadrowe. W pierwszym meczu rundy wiosennej udało się uzbierać jeszcze 14 zawodników do meczowej kadry, w ostatnim spotkaniu ligowym była już tylko „goła” jedenastka.

Chwała Tomkowi Kircuniowi. 35 lat „ciągnął” ten wózek – podsumował na Facebooku Andrzej Padewski, prezes Dolnośląskiego Związku Piłki Nożnej.

 

Tymczasem Górnik Lubin wycofał swoje rezerwy, które występowały w grupie II legnickiej A klasy. Lubinianie rundę wiosenną jeszcze rozpoczęli, ale na dwóch ostatnich meczach się nie pojawili.

W obu przypadkach wyniki z udziałem wycofanych drużyn z jesieni zostaną utrzymane, a w rundzie wiosennej każdy z rywali otrzyma walkowera 3:0.

 

Fot. Błękitni Chwalimierz

Continue Reading

To się czyta