Connect with us

A klasa

Były reprezentant Polski w A klasie. Ekstraklasa w 2030 roku?

Published

on

Dawid Janczyk

Dawid Janczyk, przed laty reprezentant Polski, został zawodnikiem A-klasowego GKS-u Raciborowice. Zespół z powiatu bolesławieckiego ma ambitne plany, z awansem… do ekstraklasy włącznie.

 

5 lat więzienia za zniszczenie boiska? 20-latek odpowie przed sądem

Dawid Janczyk został zawodnikiem GKS-u Cementu Raciborowice, zespołu z grupy III jeleniogórskiej A klasy. Kiedyś był jednym z najlepszych zawodników młodego pokolenia w Polsce, błyskawiczna kariera, niestety, nie potoczyła tak, jak wskazywałby na to talent zawodnika.

 

Przypomnijmy, że wychowanek Sandecji Nowy Sącz błysnął (już jako zawodnik Legii Warszawa z 9 golami w ekstraklasie) w roku 2007 na mistrzostwach świata U20 w Kanadzie, kiedy strzelił 3 gole. Wyprowadził m.in. biało-czerwonych na prowadzenie w meczu z Argentyną w 1/8 finału. Niestety, ostatecznie rywale wygrali 3:1 po golach Sergio Aguero oraz Angela Di Marii.

 

Wtedy kariera 35-letniego dziś napastnika nabrała jeszcze większego rozpędu, którego efektem był transfer do CSKA Moskwa za kolosalną wtedy kwotę 4,2 mln euro. Niestety, pobyt w Rosji okazał się klapą. Na niezły poziom Janczyk wrócił jeszcze w belgijskim Lokeren, gdzie grał u boku m.in. Romelu Lukaku. To był jednak już łabędzi śpiew utalentowanego zawodnika. Co prawda próbował jeszcze wrócić do profesjonalnej piłki (m.in. w Koronie Kielce i Piaście Gliwice), ale za każdym razem przegrywał z chorobą alkoholową.

 

Od jakiegoś czasu gra już tylko w niższych ligach, przy okazji próbując stanąć na nogi poza boiskiem. Nie ma co ukrywać, że w Raciborowicach podejmie kolejną taką próbę. – Rozmowy trwały 4 miesiące, przedstawiono mi różne opcje, przede wszystkim jeśli chodzi o granie, to najważniejsze, o pracę, ale również pozasportowe sprawy, które są mi potrzebne – powiedział zawodnik w rozmowie z kanałem Dolnośląskiego Związku Piłki Nożnej na YouTube. – Nie odczuwam tego, że jestem gwiazdą. W swojej karierze miałem różne przygody, i bardzo dobre, i bardzo złe. Ale fajnie, że ludzie tutaj rozpoznają i szanują moją osobę – dodał Janczyk.

 

Po rundzie jesiennej GKS Raciborowice zajmuje 2. miejsce w tabeli grupy III jeleniogórskiej A klasy. Do lidera ze Świętoszowa traci 6 punktów. – Chcemy awansować do okręgówki, ale zdajemy sobie sprawę z tego, że będzie to ciężka sprawa. Twardy ma 6 punktów przewagi, a to bardzo dobry zespół. Myślimy, żeby ich dogonić, ale Twardy musi się też potknąć – mówi we wspomnianym materiale Arkadiusz Paluch, trener GKS-u.

 

Awans do okręgówki ma być dla zespołu z Raciborowic tylko przystankiem. Jak przyznał prezes klubu Dariusz Białoń, sponsor GKS-u Marcin Pitera chciałby do 2030 roku w Raciborowicach zrobić… ekstraklasę. Zadanie z tych mega ambitnych, ale czy realnych? Na razie zobaczymy, jak zespołowi pójdzie walka o okręgówkę. 

Cały materiał zobaczycie poniżej.

fot. GKS Cement Raciborowice

 

A klasa

Były bramkarz Śląska trenerem beniaminka A klasy

Published

on

Krzysztof Pyskaty Płomień Wisznia Mała

Krzysztof Pyskaty został nowym trenerem Płomienia Wisznia Mała. 49-letni golkiper zastąpił Jacka Wojciechowskiego.

 

Sypnęło niespodziankami. Porażka lidera, pierwsze zwycięstwo Wiwy. Hit na remis

Jak poinformował klub na swoim profilu na Facebooku, do rozstania z trenerem Jackiem Wojciechowskim doszło w niedzielę, 17 września, po porażce 0:4 z Parasolem Wrocław. – Trenerowi życzymy samych sukcesów w dalszej karierze, do zobaczenia na piłkarskim szlaku – czytamy.

W poniedziałek funkcję pierwszego trenera przejął Krzysztof Pyskaty. – Krzysztof jest związany już z Płomień Wisznia Mała od ponad 4 lat jako bramkarz. Teraz przejmuje stery nad drużyną, którą doskonale zna i z racji swojego ogromnego doświadczenia wie, gdzie są jej bolączki – poinformował Płomień.

 

W ostatnich latach Krzysztof Pyskaty był związany nie tylko z Płomieniem, ale także Wiwą Goszcz, a wiosną ubiegłego sezonu współpracował z IV-ligowym wówczas Galakticos Solna.

49-latek znany jest jednak głównie z gry w Śląsku Wrocław. Ostatni raz w barwach WKS-u zagrał w maju 2002 roku. Był to też jego ostatni występ w najwyższej klasie rozgrywkowej. W sumie zagrał w niej 42 razy, w tym 41 razy w drużynie z Wrocławia i raz – gdy debiutował w I lidze (ówczesna najwyższa liga) – jako zawodnik Iglopolu Dębica. Zawodową karierę piłkarską zakończył w 2014 roku… ale cały czas grał amatorsko, najpierw podczas pobytu w Anglii, a potem również po powrocie do kraju. Obecnie zajmuje się głównie szkoleniem bramkarzy, ale gdy potrzeba, staje również między słupkami.

Objęcie Płomienia jest jego pierwszą posadą jako pierwszego trenera.

 

fot. facebook Krzysztof Pyskaty – Goalkeeper training

 

 

Continue Reading

A klasa

Doświadczony trener nowym szkoleniowcem beniaminka A klasy

Published

on

Wojciech Kukuś

Galakticos II Solna, beniaminek wrocławski A klasy, ma nowego trenera, którym został doświadczony Wojciech Kukuś.

 

Pucharowa środa. Wyniki okręgowego Pucharu Polski

Rezerwy Galakticos Solna to beniaminek wrocławskiej A klasy. Po trzech kolejkach w grupie I zespół ma zerowy dorobek punktowy. W środku tygodnia klub z Solnej poinformował, że nowym szkoleniowcem drużyny został Wojciech Kukuś, trener z długoletnim stażem.

 

W ostatnim czasie trenował zespoły młodzieżowe na terenie gminy Kobierzyce oraz seniorski zespół KP Kobierzyce – informuje klub z Solnej.

 

Fot. Galakticos Solna

 

Continue Reading

A klasa

Emocje, gole i… koszmarna kontuzja. Karetka na meczu A klasy

Published

on

Piast Lutynia - Piast Żerniki

To było świetne i emocjonujące widowisko. Niestety, zakończone bez happy endu, bowiem ciężką kontuzją jednego z graczy i przerwanym meczem. Do tego czasu Piast Lutynia prowadził z Piastem Żerniki 5:4.

 

Okręgowy Puchar Polski. Pary II rundy w strefie wrocławskiej rozlosowane

W środę, 23 sierpnia, w Lutyni odbył się zaległy mecz I grupy wrocławskiej A klasy pomiędzy miejscowym Piastem i Piastem Żerniki Wrocław. Do 78. minuty kibice oglądali bardzo emocjonujący meczu i aż 9 goli! Gospodarze prowadzili do przerwy 2:0, a już w 49. min. była 2:2, a w 62. min. goście objęli prowadzenie 3:2.

Kolejne minuty to dalsza wymiana ciosów. W 72. min. gospodarze doprowadzili do remisu 4:4, a już trzy minuty później objęli prowadzenie 5:4.

 

Kto wie, jakimi wynikiem zakończyłoby się to spotkanie, gdyby nie wydarzenie z 78. min. minuty. Wtedy zawodnik gości, doświadczony Bogdan Gul, doznał fatalnej kontuzji kostki. Uraz był tak poważny, że na miejsce konieczne było wezwanie karetki pogotowia, która zabrała zawodnika do szpitala.

Cały zespół jednogłośnie podjął decyzję o niekontynuowaniu meczu. Cała społeczność Piasta jest myślami z Bogdanem i trzyma kciuki za jego jak najszybszy powrót do zdrowia – czytamy na profilu Piasta Żerniki.

 

Spotkanie zostało przerwane w 78. min. przy stanie 5:4 dla gospodarzy. O dalszych losach meczu zdecyduje Dolnośląski Związek Piłki Nożnej.

Continue Reading

A klasa

Klub z A-klasy okradziony! Złodzieje zabrali m.in. piłki i poczęstunek dla dzieci

Published

on

Włamanie do klubowego budynku LZS-u Kościelnik, drużyna z jeleniogórskiej A klasy. Złodzieje ukradli m.in. piłki oraz produkty spożywcze przeznaczone dla dzieci.

 

IV liga. Cztery drużyny z kompletem punktów. Grzelczak już strzela dla Baryczy

O włamaniu do klubowego budynku, LZS Kościelnik poinformował na swoim profilu na Facebooku w środę, 16 sierpnia. – Z przykrością informujemy, że nasz domek klubowy został okradziony. Zginęły piłki meczowe, piłki treningowe, apteczka pierwszej pomocy wraz z asortymentem oraz produkty spożywcze przeznaczone na turnieje dla najmłodszych adeptów naszego klubu – czytamy.

Straty oszacowane zostały na około 6 tys. złotych. O włamaniu poinformowana policja, która przeprowadziła odpowiednie czynności na miejscu zdarzenia. Oczywiście każdy, kto ma wiedze na temat tego zdarzenia proszony jest o poinformowanie organy ścigania.

 

Bardzo nam przykro, że nasze wspólne dobro, na które ciężko pracujemy każdego dnia zostało okradzione i zdewastowane. Zdarzenie, niestety, ma miejsce przed ważnymi wydarzeniami, jakie mają się odbyć na boisku w Kościelniku – mecz seniorów z Kwisą Świeradów-Zdrój oraz niedzielny festyn rodzinny – dodaje klub.

 

Miejscy nadzieję, że policja namierzy sprawcę bądź sprawców tego haniebnego czynu. Tymczasem Andrzej Padewski, prezes DolZPN, poinformował, że klub może liczyć na wsparcie finansowe ze strony związku w wysokości 1,5 tys. złotych.

 

Fot. LZS Kościelnik

 

Continue Reading

A klasa

Wycofanie tuż przed startem sezonu. Wrocławska A klasa w okrojonym składzie

Published

on

wycofana drużyna

A-klasowa Korona Pęcz Szczawin oficjalnie wycofała się z rozgrywek. Grupa IV będzie więc 15-zespołowa.

 

Dwie czerwone kartki dla obu bramkarzy. Kuriozalny mecz w IV lidze

We wtorek, 15 sierpnia, rozpocznie się sezon 2023/24 m.in. we wrocławskiej A klasie. W grupie IV jednak, jedno ze spotkań się nie odbędzie, a KS Żórawina będzie pauzował. Wszystko dlatego, że na dzień przed startem, z rozgrywek wycofała się drużyna Korona Pęcz Szczawin.

 

Niestety, ze względu na fakt, że rozgrywki ruszają już we wtorek, nie będzie możliwości uzupełniania składu grupy IV i będzie ona 15-zespołowa. To oznacza, że w każdej kolejce jedna drużyna będzie miała przymusową pauzę.

Continue Reading

Okręgówka

Jaworzanka rezygnuje, Zryw wraca szybciej niż planował

Published

on

Tuż przed startem sezonu w niższych ligach doszło do kolejnej zmiany w podokręgu legnickim. Jaworzanka zrezygnowała z występów w okręgówce, którą zastąpi najlepszy spadkowicz – Zryw Kłębanowice.

 

Zostało sześciu zawodników. Spadkowicz z okręgówki wycofał się z rozgrywek A klasy

Bardzo przykro jest nam poinformować, że Jaworzanka 1946 Jawor zrezygnowała z uczestnictwa w rozgrywkach o mistrzostwo legnickiej Klasy Okręgowej w sezonie 2023/2024 – poinformował klub na swoim profilu na Facebooku.

Spadkowicz z IV ligi będzie występował w grupie II legnickiej A klasy. – Ponadto informujemy, że zaplanowane na najbliższą sobotę, 12 sierpnia, spotkanie II rundy Pucharu Polski Podokręgu Legnica z Wilkowianką Wilków nie dojdzie do skutku. Jaworzanka zrezygnowała z jego rozegrania i oddała zawody walkowerem – czytamy.

 

W klasie okręgowej, zamiast Jaworzanki, zagra Zryw Kłębanowice, który w minionym sezonie spadł do A klasy. – Po szybkiej rewolucji kadrowej zasililiśmy drużynę nowymi zawodnikami z myślą o natychmiastowym powrocie do klasy okręgowej. Jak się okazuje, wcale nie trzeba na nią tyle czekać, ponieważ nieoczekiwanie zwolniło się miejsce, wycofała się drużyna Jaworzanka 1946 Jawor. Jako, że jesteśmy pierwsi w kolejności to otrzymaliśmy propozycje gry na wyższym poziomie rozgrywek. Jest to duża szansa dla naszej drużyny, którą w pełni zamierzamy wykorzystać – poinformował z kolei Zryw.

 

Continue Reading

To się czyta