DolZPN
Posypią się walkowery w Pucharze Polski? [AKTUALIZACJA]
Za nami pierwsze mecze Pucharu Polski w dolnośląskich okręgach. Być może wiele wyników trzeba będzie zweryfikować, bowiem kluby ?zapomniały?, że w spotkaniach musi grać młodzieżowiec.
Pierwsza runda Pucharu Polski na Dolnym Śląsku [WYNIKI]
Jaka jest skala problemu na razie nie wiem, ale docierają do mnie sygnały, że walkowerów może być sporo. Kluby bowiem ?zapomniały?, że do regulaminu rozgrywek o Puchar Polski wprowadzono nowy przepis – §6, pkt. 5, którzy brzmi:
W rozgrywkach pucharowych Kluby zobowiązane są do wystawienia w czasie trwania całego meczu co najmniej jednego zawodnika młodzieżowca.
W zeszłym sezonie udział młodzieżowców nie był obligatoryjny, w tym nastąpiła zmiana w regulaminie.
AKTUALIZACJA
Okazuje się, że rzeczony przepis znalazł się nie chyba do końca ?świadomie?. Początkowo można było usłyszeć tłumaczenia, że dotyczy on rozgrywek na szczeblu centralnym. Jednak z regulaminu jasno wynika, że dotyczy on również okręgowych PP.
Teraz można spotkać się z inną interpretacją. Na razie nie jest to chyba oficjalne stanowisku DolZPN, ale tak tłumaczy kwestię OZPN Wałbrzych.
Chodzi o to, że punkt 5 dotyczący gry młodzieżowca znalazł się w paragrafie dotyczącym zasad gry kilku drużyn z jednego klubu. Jaki on ma sens w tym miejscu? Nie mam pojęcia. Podobnie jak choćby pkt. 2.
Ma ?chłopski rozum? odnoszą się one raczej do wszystkich klubów, a nie tylko tych, które wystawiają więcej niż jedną drużynę.
DolZPN
Znamy wszystkich finalistów UEFA Region’s Cup 2025. Z kim zagra Dolny Śląski?
Znamy wszystkich finalistów turnieju finałowego UEFA Regions’s Cup 2025. Wśród ośmiu zespołów jest oczywiście reprezentacja Dolnego Śląska.
Flaga Foto-Higiena jednak nie zniknęła. Okazało się, że budzi… kontrowersje
Zakończyły się eliminacje europejskie mistrzostw Europy amatorów, czyli UEFA Region’s Cup. W miniony weekend poznaliśmy ostatniego finalistę turnieju finałowego, którym zostało San Marino. Co ciekawe, właśnie ta drużyna, razem z Maltą, to jedyni przedstawiciele krajowi, a nie regionalni.
W eliminacjach finałowych wzięło udział San Marino (które, podobnie jak Malta, gra w reprezentacji narodowej, a nie regionalnej). Trzy zwycięstwa zapewniły im pierwsze miejsce w jakimkolwiek turnieju finałowym UEFA jako drużynie San Marino.
Finaliści UEFA Region’s Cup 2025
- Dolny Śląsk
- Aragonia (Hiszpania)
- Vojvodina (Serbia)
- Hradec Kralove (Czechy),
- Länsi-Vantaan Ylpeys (Finlandia)
- Rijeka (Chorwacja)
- San Marino (San Marino)
- Vaud (Szwajcaria)
Będzie to 13. turniej finałowy UEFA Region’s Cup. Odbędzie się on w czerwcu lub lipcu 2025 r. Gospodarzem będzie jeden z finalistów, który zostanie wybrany w grudniu. Ostatnim mistrzem Europy amatorów jest hiszpańska Galicia, którzy pokonała w finale serbski Belgrad. Hiszpanie tytułu nie obronią, bowiem krajowe eliminacje z Aragonią. Co ciekawe, drużyna z Hiszpanii zagra po raz 10, a Aragonia jest siódmym regionem z tego kraju. Siedem różnych regionów reprezentowało również Czechy.
To inaczej, niż np. w Polsce, gdzie udział w finałach zmonopolizowała reprezentacja Dolnego Śląska. Dodatkowo nasz region dwukrotnie – w 2007 i 2019 roku – został mistrzem Europy.
DolZPN
Znów to zrobili. IV-ligowa Barycz wyeliminowała z pucharu rezerwy Śląska
W ćwierćfinałowym meczu Jaxan okręgowego Pucharu Polski w strefie wrocławskiej Barycz Sułów pokonała rezerwy Śląska Wrocław 1:0.
Pary półfinałowe okręgowego Pucharu Polski w strefie wrocławskiej
W zeszłym sezonie, na początku kwietnia br., Barycz Sułów niespodziewanie pokonała rezerwy Śląska Wrocław w finale okręgowego Pucharu Polski. Tym razem obie drużyny spotkały się już w ćwierćfinale. Przez godzinę gry lepsze wrażenie sprawiali wrocławianie, ale nie przełożyło się to na zbyt wiele sytuacji podbramkowych. Najbliżej strzelenia gola był w 17. min. Maksymilian Zagórski, ale piłka po jego mocnym strzale trafiła w poprzeczkę.
W 63. min. doświadczony napastnik Piotr Grzelczyk najprzytomniej zachował się w polu karnym Śląska i strzałem z powietrza trafił do bramki strzeżonej przez Gracjana Korytkowskiego.
Jak się później okazało był to jedyny gol meczu. Wrocławianie do końca spotkania starali się doprowadzić do remisu i rzutów karnych, ale czwartoligowcy z Sułówa obronili skromne prowadzenie. Tym samym w ciągu niespełna siedmiu miesięcy po raz drugi odprawili z kwitkiem wyżej notowanego rywala.
W półfinale Barycz zagra na wyjeździe ze zwycięzcą meczu Sokół Marcinkowice – Orzeł Marszowice.
powódź 2024
Zbiórka sprzętu sportowego dla poszkodowanych klubów
Dolnośląski Związek Piłki Nożnej uruchomił zbiórkę sprzętu sportowego dla klubów dotkniętych powodzią na Dolnym Śląsku.
Piłkarka Ślęzy Wrocław straciła rodzinny dom. Każdy grosz na wagę złota
– Zachęcamy do włączenia się do zbiórki i gwarantujemy, że każdy otrzymany sprzęt trafi do potrzebujących klubów piłkarskich. Jednym z pierwszych klubów, który zadeklarował taką pomoc jest LKS Perła Złotokłos z województwa mazowieckiego, za co serdecznie dziękujemy – poinformował związek na swoim profilu na Facebooku.
Co jest potrzebne w pierwszej kolejności?
- piłki,
- stroje sportowe,
- wszelkiej maści trenażery,
- znaczniki,
- pozostały sprzęt sportowy.
Punktem zbiórki jest biuro Dolnośląskiego Związku Piłki Nożnej przy ul. Oporowskiej 62 (53-434 Wrocław). – Sprzęt można dostarczyć zarówno osobiście, jak i pocztą na wyżej wymieniony adres – informuje związek.
Pierwsze transporty piłek ruszyły już do podokręgów Jelenia Góra i Wałbrzych.
DolZPN
Dolnośląskie stadiony pod wodą. Katastrofalne skutki powodzi
Zalane stadiony i boiska, zniszczona infrastruktura – wiele klubów na Dolnym Śląsku ucierpiało w wyniku powodzi, która nawiedziła nasz region. Ten widok mówi więcej niż tysiąc słów.
Nie zdołali pojechać na mecz. „Powodzenia w walce o to, co najważniejsze”
2024 rok z pewnością zapadnie wielu mieszkańcom Dolnego Śląska w pamięci jak rok 2010, a zawłaszcza 1997. Wtedy również znaczne części regionu znalazły się pod wodą. Niestety, kataklizm nie omija również obiektów sportowych i boisk dolnośląskich zespołów. Już wiadomo, choć jeszcze do końca katastrofy daleko, że znaczna część infrastruktury sportowej znalazła się pod wodą. Straty będą ogromne!
Tymczasem zarząd Dolnośląskiego Związku Piłki Nożnej podjął decyzję o zabezpieczeniu środków z rezerwy budżetowej w wysokości 200 tys. zł na wsparcie klubów poszkodowanych w powodzi na Dolnym Śląsku. – W związku z tym, zwracamy się z apelem o informowanie o szkodach wyrządzonych przez żywioł. W tej sprawie do dyspozycji klubów pozostaje Andrzej Padewski, prezes Dolnośląskiego Związku Piłki Nożnej – czytamy na profilu związku na Facebooku.
Można kontaktować się w tej sprawie również z dyrektorami poszczególnych Podokręgów.
Warto przy okazji dodać, że wiele klubów, a także kibiców, włączyło się w pomoc dla powodzian lub przy wzmacnianiu wałów oraz innych pracach zabezpieczających.
Oto jak wygląda sytuacja niektórych klubów na Dolnym Śląsku. Oczywiście, to tylko część, i to zapewne niewielka, klubów, które ucierpiały podczas powodzi.
Zamek Kamieniec Ząbkowicki
Chrobry Nowogrodziec
Strzelinianka Strzelin
Nysa Kłodzko
Granica Tłumaczów
Jaworzanka Jawor
Moto-Jelcz Oława
Sędziowie
Podwyżki dla sędziów. Oto stawki ryczałtów od nowego roku
Od rundy wiosennej sezonu 2024/25 wzrosną stawki ryczałtów sędziowskich w niższych ligach na Dolnym Śląsku.
Doświadczony napastnik dołączył do beniaminka IV ligi
Jak zapowiedział w mediach społecznościowych Andrzej Padewski, prezes Dolnośląskiego Związku Piłki Nożnej, od 1 stycznia 2025 wzrosną stawki sędziowskie w regionie. Średnio podwyżki wyniosą ok. 10 proc.
Przypomnijmy, że obecne stawki obowiązują od stycznia 2023 roku.
Oto stawki ekwiwalentów sędziowskich od stycznia 2025 r.
DolZPN
UEFA Region’s Cup. Dolny Śląsk dołączył do drużyn z Czech i Finlandii
Dolny Śląsk, czeski Hradec Kralove oraz fiński Länsi-Vantaan Ylpeys – te drużyny awansowały już do przyszłorocznych finałów UEFA Region’s Cup. Pozostało jeszcze pięć miejsc.
UEFA Region’s Cup. Tałgar zdobyty! Jedziemy na mistrzostwa Europy!
W niedzielę, 25 sierpnia, reprezentacja Dolnego Śląska nie dała szans gospodarzom z kazachskiego regionu Akbat i wygrali w Kazachstanie 3:1. Dzięki temu nasz region po raz piąty awansował do finałów UEFA Region’s Cup.
Tym samym Dolny Śląsk dołączył do grona drużyn, które wywalczyły awans już wcześniej – fińskiego Länsi-Vantaan Ylpeys oraz czeskiego Hradec Kralove. Mecze eliminacyjne będą trwały do 19 listopada, kiedy zakończy się rywalizacja w ostatniej grupie.
Osiem zwycięskich drużyn zagra w finałach, które odbędą się w czerwcu lub lipca 2025 r. Gospodarzem turnieju będzie jeden z finalistów.
Będzie to 13. edycja UEFA Region’s Cup. W 2023 r. wygrała hiszpańska Galicja, ale nie obroni tytułu, bowiem rozgrywki w Hiszpanię wygrała Aragonia.
-
Wrocław2 dni ago
Flaga Foto-Higiena jednak nie zniknęła. Okazało się, że budzi… kontrowersje
-
DolZPN1 dzień ago
Znamy wszystkich finalistów UEFA Region’s Cup 2025. Z kim zagra Dolny Śląski?
-
IV liga5 dni ago
Bezbramkowy hit w Księginicach, wymiana ciosów w Lubaniu
-
Okręgówka4 dni ago
Rozpędzona Polonia zatrzymana przez wicelidera. Mini-kryzys WKS-u i Piasta zażegnany
-
Śląsk1 tydzień ago
Jednak zwolnienia! Jacek Magiera i David Balda odchodzą ze Śląska Wrocław
-
Śląsk1 tydzień ago
To najlepsze jedenastki Śląska Wrocław w ostatnich latach. Która najmocniejsza?
-
Wrocław4 dni ago
Trener z licencją UEFA B szuka klubu
-
Śląsk1 tydzień ago
Hetel i Dymkowski. Duet tymczasowych trenerów poprowadzi Śląsk Wrocław
-
IV liga5 dni ago
Sensacja w Oławie. Moto-Jelcz uległ zespołowi ze strefy spadkowej
czytamy dokładnie
16 sierpnia, 2018 at 9:42 am
przepis dotyczy szczebla centralnego a nie regionalnego zatem nie ma tematu
ForStoper
16 sierpnia, 2018 at 9:43 am
A widział pan regulamin? W którym miejscu jest to napisane, że dotyczy szczebla centralnego?
andrzom
16 sierpnia, 2018 at 10:21 am
“Regulamin Rozgrywek o Puchar Polski w piłce nożnej na szczeblu Dolnośląskiego Związku Piłki Nożnej Sezon 2018/2019”- ten regulamin ma nawet w tytule czego dotyczy. Walkowerów może być sporo i to nawet obustronnych.
andrzom
16 sierpnia, 2018 at 1:56 pm
no to znaczy, że cały regulamin jest do d… &8, który mówi o wykluczeniach kartkowych, kompletnie nie przewiduje co jest w momencie wystawienia 2 drużyn, ale tam jest o pieniążkach dla DZPN:)
Kibibic
17 sierpnia, 2018 at 12:39 pm
Przepis jest jednoznaczny – dotyczy to klubów, które wystawiły co najmniej dwie drużyny. Koniec, kropka.
działacz
18 sierpnia, 2018 at 6:19 pm
Dziwię się klubom klasy A i B startującym w Pucharze Polski.Po pierwsze-przeciwnikami tych klubów są przeważnie kluby z klas wyższych.Nawet jeśli będzie to zespół z klasy równoległej lub niższej,to w następnej rundzie przeważnie jest drużyna silniejsza.Mecz pucharowy u siebie to tylko same straty-trzeba przygotować boisko,zapłacić sędziom,mecz będzie przegrany a do tego dochodzą kontuzje i wykluczenia.Czyli w ligowych spotkaniach taki klub nie będzie mógł wystąpić w optymalnym zestawieniu,bo skład się wykruszy w meczu pucharowym.Żółte kartki to pół biedy,bo ewidencjonuje się je oddzielnie dla ligi i pucharu,ale czerwona kartka w meczu pucharowym oznacza absencję i w lidze i w pucharze a to już jest strata dla klubu.Jak mawia jeden z trenerów ekstraklasowych-w Pucharze Polski gra się co sezon,w ekstraklasie niekoniecznie,co oznaczało,ze trener ten nie przykłada wagi do pucharu,bo najważniejsza jest liga.Swego czasu,gdy w Pucharze Polski “z urzędu” musiały grać kluby klasy “A”,klub w którym byłem,jechał na mecz pucharowy mając w składzie większość juniorów albo były to rezerwy rezerw.Często na pucharowy mecz jechaliśmy bez bramkarza a jego miejsce w bramce zajmował gracz z pola.Jako że graliśmy wyżej,jechaliśmy na mecz do klubu z klasy B lub A.Cel był prosty-przegrać i mieć z głowy Puchar Polski.Wygrana oznaczała zazwyczaj mecz u siebie czyli koszty finansowe. A w klubie się nie przelewało,wiec po co koszty mnożyć.Przegrany mecz oznaczał mniejsze koszty czyli dla klubu zysk.Z tamtego okresu pamiętam szczególnie jeden mecz,gdy składem złożonym z juniorów i rezerwowych i z naszym najlepszym napastnikiem w bramce pojechaliśmy na mecz z drużyną,z którą za 2 tygodnie mieliśmy zagrać ligowy mecz w klasie “A” i też na ich boisku.Mecz pucharowy oczywiście przegraliśmy 2-5 a kierownik gospodarzy był bardzo zdziwiony tym,jak słabo gramy,wierząc,że to nasz pierwszy skład.Po dwóch tygodniach przyjechaliśmy do nich na mecz ligowy.Ich kierownik spytał mnie,ile dziś przegramy.Na co odparłem,że dziś zgarniemy 3 punkty z przytupem.Roześmiał się tylko i powiedział,że mam duże poczucie humoru.Pierwsze co go zdziwiło po rozpoczęciu meczu to to,że zobaczył w naszym ataku zawodnika,który w meczu pucharowym grał na bramce.Zdziwił się jeszcze bardziej,gdy ten zawodnik strzelił im 4 bramki a koledzy dorzucili 3 następne.Mecz wygraliśmy 7-0,co zszokowało kierownika tamtej drużyny.Dotarło do niego,ze mecz w pucharze zagraliśmy by zagrać a teraz w lidze zagraliśmy na poważnie.
iii
21 sierpnia, 2018 at 1:38 pm
i jakoś nie widać tych walkowerów?
ForStoper
21 sierpnia, 2018 at 2:59 pm
NO nie widać…