Connect with us

Sędziowie

Podwyżki dla sędziów i duża nowość [STAWKI EKWIWALENTÓW 2022/23]

Published

on

ekwiwalent sędziowski

Znamy stawki ekwiwalentów sędziowskich w niższych ligach na Dolnym Śląsku, które będą obowiązywały w sezonie 2022/23. Arbitrów czekają spore podwyżki, jest też duża nowość.

 

Nowy szef sędziów na Dolnym Śląsku, pierwsza kobieta w zarządzie

Dobra wiadomość dla sędziów piłkarskich w niższych ligach na Dolnym Śląsku. Większość z nich może liczyć na kilkunastoprocentowe (netto) podwyżki ekwiwalentów sędziowskich od sezonu 2022/23.

 

Przykładowe podwyżki ekwiwalentów sędziów głównych w porównaniu z wiosną 2022 roku. Stawki netto:

  • IV liga – 271 zł (wcześniej 238 zł, wzrost o 12,1 %) 
  • Okręgówka ? 217 zł (wcześniej 190 zł, wzrost o 12,4 %)
  • Klasa A ? 163 zł (wcześniej 147 zł, wzrost o 9,8 %)
  • Klasa B ? 145 (wcześniej 125 zł, wzrost o 13,7 %)

 

Do tabeli ekwiwalentów (całość poniżej) dodano również nową kategorię – sędziów którzy sami prowadza mecze poszczególnych klas rozgrywkowych (od A klasy, przez mecze juniorów, po rozgrywki kobiet). Mogą oni liczyć wtedy na większą stawkę. Poniżej dwa przykłady:

  • Klasa A ? 199 zł (o 18 % więcej od głównego w trójce)
  • Klasa B ? 176 zł (o 17,6 % więcej od głównego w trójce, o 7,3 % więcej  od głównego A klasy w trójce)

 

Oto pełne tabele ekwiwalentów sędziowskich na sezon 2022/23

 

 

 

    

3 komentarze

3 Comments

  1. ...

    2 lipca, 2022 at 10:04 am

    Niestety, ale tego wzrostu stawek netto nie da się porównać w taki sposób – zmieniła się stawka podatku dochodowego z 17% na 12%, więc te obliczenia nie są wymierne

  2. zniesmaczony obserwator-kibic

    2 lipca, 2022 at 8:04 pm

    Znowu podwyżki diet sędziowskich???Przecież były podwyżki przed startem rundy wiosennej i teraz znowu mają być?To jakiś żart?Skąd kluby mają na te podwyżki brać pieniądze?O tym akurat ŻADEN MĄDRALA się nie wypowiada,bo zapewne ci,co decyduja o tych podwyżkach nie mają ŻADNEGO POJĘCIA O FINANSOWANIU AMATORSKICH KLUBÓW.I niech ŻADEN Z NICH nie mówi o możliwościach pozyskiwaniu sponsorów.Już widzę te tłumy drobnych przedsiębiorców biegnących do małych klubów z walizkami pieniędzy.Bo te małe kluby finansują TYLKO PASJONACI,często kosztem życia rodzinnego,zawodowego i swojego mniejszego lub większego biznesu.Korzyści z tego nie mają ŻADNYCH,tylko osobistą satysfakcję ze swojej pasji.Akurat w moim zaprzyjaźnionym klubie dowiedzieli się,że dostaną mniejszą dotację.W ubiegłym sezonie dostali 7 tys zł,teraz dostaną 5,5 tys.Na trzy drużny.Kwota oszałamiająca.Już w ubiegłym sezonie brakowało pieniędzy a co będzie teraz?Sponsorów nie było i nie ma nadal,mimo szeroko podjętych działań kilku osób w klubie.Oprócz dotacji zawodnicy i działacze opłacają składki( o ile mi wiadomo to jest to 60 zł/miesiąc).Tych ustawicznie podwyższać nie można,bo ktoś ,kto ma płacić 100-150 zł miesięcznie za grę w piłkę,płacił nie będzie a w piłkę pogra z kolegami na orliku czy gdziekolwiek indziej.ZA DARMO.W podanych kwotach diet jest też jedna nieścisłość.Od rundy wiosennej w klasie B,gdy na meczu jest jeden sędzia (czyli ZAWSZE,NA KAŻDYM MECZU,bo tak było ZAWSZE i kluby BARDZO RZADKO wnioskują o 3 sędziów na klasę B co wiąże się z dodatkowymi kosztami) ekwiwalent sędziowski wynosił 156 zł na rękę.Teraz na rękę będzie 176 zł.A jesienią było 112 zł.Czyli podwyżka o 57 % w stosunku do jesieni.W ŻADNYM ZAKŁADZIE PRACY NIKT NIE DOSTANIE TAKIEJ PODWYŻKI W CIĄGU ROKU.

  3. obserwator

    4 lipca, 2022 at 9:18 am

    Przecież możesz sędziować sobie sam…

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Sędziowie

„Marzycielka pełna pasji”. Dolnośląska sędzia potrzebuje wsparcia

Published

on

Maja Matusiak

Maja Matusiak to młoda, kochająca życie kobieta, studentka i sędzia piłkarska. Niestety, kilka miesięcy temu doznała ciężkiego urazu głowy. Teraz toczy kosztowną walkę o powrót do zdrowia. Warto ją wspomóc w tej walce.

 

Warto wspomóc Maję – TUTAJ LINK DO ZBIÓRKI

Maja to młoda 22-letnia wspaniała, skromna, silna, zawsze uśmiechnięta dziewczyna, dla której nie ma rzeczy niemożliwych. Kochająca córka, wnuczka, siostra i przyjaciółka. Osoba, która nigdy nie przestaje marzyć, zawsze „chwyta dzień” i cieszy się małymi rzeczami. Wdzięczna za to, gdzie się znajduje i jacy ludzie ją otaczają. Osoba, która zaraża uśmiechem. Studentka czwartego roku fizjoterapii, sędzia piłkarski – wkłada w to całe serducho, miłośniczka gór – kocha góry. Na szlakach czuje się jak ryba w wodzie, bo jak mówi tam „ładuje baterie”. Największym skarbem jest dla niej siostra Miśka, a najwierniejszym przyjacielem jej kot Śniegus – czytamy na portalu mammoc.pl

 

Tam właśnie zorganizowano zbiórkę, która ma wesprzeć Maję. – W jednej chwili wszystko posypało się jak domek z kart – plany, marzenia, przerodziły się w walkę o życie i powrót do normalności. Do nieszczęśliwego wypadku doszło 21 sierpnia 2023 r. Maja doznała ciężkiego urazu głowy, trafiła w stanie krytycznym do szpitala, przeszła operację ratującą życie. Przez kilka tygodni leżała na OIOM-ie. Od września przebywa w ośrodku rehabilitacyjnym, gdzie jest w trakcie długiego i kosztownego procesu rehabilitacyjnego. Codziennie walczy o powrót do pełni zdrowia. Nie poddaje się jest Naszą Wielką Wojowniczką – piszą jej bliscy.

Warto wspomóc Maję – TUTAJ LINK DO ZBIÓRKI

Continue Reading

Sędziowie

Kuriozalny gol w meczu Śląsk II – Gwarek. Wtopa Trelowskiego czy sędziego?

Published

on

Śląsk II tylko zremisował z Gwarkiem Tarnowskie Góry w meczu III ligi. Po meczu we Wrocławiu najwięcej mówiło się o sytuacji, kiedy bramkarz gospodarzy Kacper Trelowski rzekomo wpadł z piłką za linię bramkową.

 

Okręgowy Puchar Polski. Trzy półfinały i 1/8 finału [LOSOWANIE]

W minioną niedzielę we Wrocławiu, w meczu III ligi, Śląska II grał z Gwarkiem Tarnowskie Góry. Spotkały się więc zespoły, które przystępowały do tego meczu w zupełnie różnych nastrojach – gospodarze mieli na koncie 6 zwycięstw z rzędu, a goście – 4 porażki. Dodatkowo w wyjściowej jedenastce rezerw WKS-u znalazło się wielu zawodników z bezpośredniego zaplecza I drużyny. Wydawało się, że dla gospodarzy może to być mecz z cyklu „łatwych i przyjemnych”, ale boiska rzeczywistość była zgoła odmienna.

 

Wrocławianie niby mieli przewagę, niby dłużej utrzymywali się przy piłce, ale brakowało „kropki nad i”. Gwarek nastawił się na kontrataki, a śmielej zaatakował w końcówce I połowy. Po jednym ze strzałów z dystansu piłkę ręką w polu karnym zagrał Kuba Lizakowski i arbiter podyktował jedenastkę. Kacper Trelowski był bliski obrony strzału Kacpra Będzieszka, ale ostatecznie goście objęli prowadzenie. Świetną interwencją golkiper Śląską popisał się natomiast w 88. min. kiedy obronił jedenastkę wykonywaną przez Michała Rakowieckiego.

 

To jednak nie były jedyne sytuacje z bramkarzem gospodarzy w roli głównej. Do wielkiej kontrowersji doszło bowiem w 59. min., choć pierwsze skrzypce grał w niej arbiter i jeden z jego asystentów. Po wrzutce w pole karne i dużym zamieszaniu Trelowski złapał piłkę w powietrzu, spadł na ziemię, a… asystent podniósł chorągiewkę sygnalizując, że piłka przekroczyła linię bramkową.

Oczywiście nie można z całą pewnością stwierdzić, że piłka przekroczyła linię, ale patrząc na nagranie poniżej jest to mało prawdopodobne. A nawet jeśli – to Trelowski został „wepchnięty” za linię przez rywala, który podszedł pod niego, gdy bramkarz był w górze. Dlaczego sędzia główny nie odgwizdał faulu? Pozostanie już jego słodką tajemnica. Zresztą sami oceńcie na nagraniu poniżej (klipy pochodzą z transmisji meczu na kanale YouTube Śląska Wrocław) .

 

Podobnie, jak niezrozumiała decyzja z 80. min., kiedy bramkarz Gwarka staranował Patryka Szwedzika. Arbiter uznał, że faulu nie było, choć zapewne, gdyby podobnie interweniował zawodnik z pola, to skończyłby się i na karnym, a może i na wykluczeniu. Choć czerwona kartka została w tej sytuacji pokazana… dla zawodnika Śląska. Jakub Lutostański powiedział coś do sędziego, a ten po sekundzie pokazał mu drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną, kartkę.

 

Wtedy Śląsk przegrywał 1:2, bo kontaktowego gola w międzyczasie zdobył Jakub Jezierski. Mimo gry w osłabieniu gospodarze zdołali za sprawą Szymona Lewkota i spotkanie zakończyło się podziałem punktów.

Przed meczem 1 punkt byłby traktowany jak porażka, po meczu trzeba go szanować. Trzeba dodać, że kilku doświadczonych graczy zawiodło, dość powiedzieć, że bramki dla WKS-u padły dopiero, gdy na murawie pojawiło się kilku młodszych zawodników. Nie można jednak zapominać o kuriozalnych decyzjach arbitra/arbitrów, które miałby bezpośredni wpływ na wynik spotkania.

 

Fot. screen YouTube Śląsk Wrocław

 

Continue Reading

Sędziowie

Wielka kontrowersja w Trzebnicy. Należał się karny czy nie?

Published

on

W meczu Polonii Trzebnica ze Słowianinem Wolibórz nie brakowało niczego. Była walka, emocje, gole w samej końcówce i… nie zabrakło również wielkiej kontrowersji.

 

4LigaWschód. Kolejka z derbowymi emocjami. Zwycięstwo w ostatnich sekundach lidera

Słowianin Wolibórz jest liderem wschodniej grupy IV ligi. Po 23 kolejkach ma 4 punkty przewagi nad Lechią Dzierżoniów i Piastem Żmigród. Co ciekawe, w ostatnich meczach nie wygrywa wysoko, ale zawsze gra do końca, co już nie raz pozwoliło odwrócić losy spotkania i zgarnąć komplet punktów.

Tak też było w minioną sobotę w Trzebnicy. W meczu z Polonią lider prowadził po godzinie gry, kiedy do siatki gospodarzy trafił Oleksii Fatianov. W 70. min. pięknym strzałem wyrównał Łukasz Krawiec. Gdy wydawało się, że mecz zakończy się remisem goście zadali dwa zabójcze ciosy. W 94. min. trafił Łukasz Kamiński, a dwie minuty później wynik spotkania ustalił Łukasz Szczepaniak.

 

Punkty pojechały więc do Woliborza, a sytuacja Polonii w ligowej tabeli stała się dramatyczna. Kto wie jednak, jak zakończyłyby się mecz, gdyby nie kontrowersja z 91. minuty (przy stanie 1:1). Wtedy właśnie szarżującego w polu karnym gości Łukasza Krawca powalił defensor Słowianina. Wydaje się, że “powalił” to najlepsze słowo, bowiem gracz gości ręką sprowadził rywala do parteru, który wygrał już pozycję. Czy przy okazji wybił piłkę? To też sprawa mocno dyskusyjna. A Wy jak uważacie – Polonii należał się rzut karny?

 

Klip dzięki uprzejmości Telewizji Wzgórz Trzebnickich 

Continue Reading

DolZPN

Jest reakcja związku na błąd w Świdnicy. Sędzia odpocznie od IV ligi

Published

on

Jest szybka reakcja Dolnośląskiego Kolegium Sędziów na sytuację, do której doszło w meczu IV Ligi pomiędzy Polonią-Stalą Świdnica i Słowianinem Wolibórz.

 

Skandal w Świdnicy. Dwie żółte kartki nie zawsze oznaczają czerwoną

Dolnośląskie Kolegium Sędziów błyskawicznie zareagowało na błąd, do którego doszło podczas meczu IgnerHome Polonii-Stali ze Słowianinem Wolibórz. Goście wygrali ostatecznie 4:3, ale jeszcze przy wyniki 3:2 dla gospodarzy doszło do przedziwnej sytuacji, kiedy zawodnik gości nie dostał czerwonej kartki mimo otrzymania dwóch napomnień (żółtych kartek). O całej sytuacji przeczytacie pod linkiem powyżej.

 

Jak czytamy w oświadczeniu podpisanym przez Marka Kotlarza, przewodniczącego DKS, “popełniony błąd ma charakter fundamentalny i nie ma prawa się wydarzyć ani w 4. lidze, ani w żadnych inncyh rozgrywkach“.

Błąd obciąża nie tylko sędziego głównego, ale cały zespół sędziowski, który ma onowiązek odnotować kary indywiduane i wspierać w decyzjach sędziego. Sam arbiter, świadomy popełnionego błędu, którego oczywiście nie popełnił w sposób zamierzony, najbliższe tygodnie odpowcznie do rozgrywek 4. ligi dolnośląskie. Jest to oczywiście sankca, ale również konieczność, by zdobyć czas na odbudowanie psychiczne arbitra – poinformował Marek Kotlarz.

  

 

 

Continue Reading

Sędziowie

Kurs sędziowski 2023. Zapisy przedłużone do 22 stycznia

Published

on

Kurs sędziowski 2023 startuje już 26 stycznia. Zapisy zostały przedłużone do 22 stycznia. To ostatni moment, żeby zrobić „papiery sędziowskie” i rozpocząć swoją przygodę z gwizdkiem.

 

Tegoroczny kurs odbędzie się w formie szkoleń online oraz w ramach zajęć praktycznych na boisku. Kurs poprowadzą sędziowie Dolnośląskiego Kolegium Sędziów, którzy na co dzień prowadzą mecze PKO Ekstraklasy, I, II i III ligi. – Maksimum praktyczności nauczania – korzystamy z klipów z rozgrywek UEFA oraz z Polski. Niezbędna dawka wiedzy, najważniejsze rady oraz sympatyczna atmosfera i dużo dobrej zabawy gwarantowane! – zachęca Kolegium Sędziów Wrocław.

 

Wymagania od kandydata kursu sędziowskiego:

  • ukończone 16 lat (zgoda rodziców osób niepełnoletnich);
  • niekaralność;
  • brak przeciwwskazań zdrowotnych (m.in. sportowa sylwetka);
  • koszt kursu – 100 zł.

Plan kursu:

  • Start – 26 stycznia 2023 r.;
  • Koniec – 4 marca 2023 r.;
  • Termin zapisów – do 15 stycznia 2023 r.;

 

Jak się zapisać?

Wypełnij ankietę online LINK DO ANKIETY;

Dokonaj płatności na konto Dolnośląskiego Związku Piłki Nożnej

Tytuł: Imię i nazwisko – KURS SĘDZIOWSKI 2023 (np. Jan Kowalski – KURS SĘDZIOWSKI 2023)

Numer konta: 61 1090 2503 0000 0006 3000 0960

Adresat: Dolnośląski Związek Piłki Nożnej

ul. Oporowska 62, 53-434 Wrocław

 

Po dokonaniu opłaty prześlij na adres mailowy (kurs.sedziowski.wroclaw@gmail.com) skan (lub zdjęcie dobrej jakości) oświadczenia o niekaralności (tu znajdziesz WZÓR OŚWIADCZENIA), a w przypadku kandydatów niepełnoletnich – zgody rodzica (tu znajdziesz WZÓR ZGODY).

W przypadku jakichkolwiek pytań można się kontaktować pod adresem mailowym: kurs.sedziowski.wroclaw@gmail.com.

Continue Reading

Sędziowie

Dwa razy uderzył sędziego. Jest decyzja w sprawie agresora ze Strzyżowca

Published

on

Lechia Piechowice - Czarni Strzyżowiec

Podczas meczu jeleniogórskiej A klasy pomiędzy Lechią Piechowice i Czarnymi Strzyżowiec zawodnik gości zaatakował sędziego. Komisja Dyscyplinarna podjęła decyzję w sprawie agresora.  

 

Sędzia otrzymał dwa ciosy. Skandal na meczu A klasy

Przypomnijmy, że do skandalu doszło pod koniec spotkania między Lechią Piechowice i Czarnymi Strzyżowiec (I grupa jeleniogórskiej A klasy) w miniony weekend. Gospodarze prowadzili wtedy 2:0. – Sędzia prowadzący zawody został uderzony dwukrotnie w okolice twarzy przez jednego z zawodników Czarnych Strzyżowiec. W 86 minucie zawody zostały przerwane w związku z zaistniałą sytuacją – poinformowało w mediach społecznościowych Kolegium Sędziów Jelenia Góra.

 

Arbiter poddał się obdukcji oraz zgłosił sprawę na policję. Zanim jednak organy ścigania zajmą się agresorem, stanął on przed Komisją Dyscyplinarną Podokręgu Jelenia Góra.

 

Zawodnik przyznał się do winy i wyraził skruchę. Ponadto złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze dyscyplinarnej, który – ze względu na postawę zawodnika przed komisją – został uwzględniony. Oskarżonemu została wymierzona kara 3 lat dyskwalifikacji oraz kara pieniężna.

 

Przypomnijmy, że to nie jedyna bulwersująca sprawa, którą musi się zająć „dyscyplina” w okręgu jeleniogórskim. 1 listopada do gorszących scen doszło na cmentarzu w Janowicach Wielkich, gdzie zawodnik Rudawego zaatakował arbitra. Ty przypadkiem KD zajmie się w przyszłym tygodniu.

  

fot. pixabay.com

 

Continue Reading

To się czyta