Connect with us

A klasa

Do Ormianina dołączyli gracze z Maroka i Etiopii. Dziesięć transferów Boru

Published

on

Bór Oborniki Śląskie

Dziesięć transferów przed rundą wiosenną dokonał A-klasowy klub z Obornik Śląskich. Wśród nich są zawodnicy z Maroka i Etiopii, którzy poszerzyli zagraniczną kolonię w Borze, w której są już gracze z Armenii i Ukrainy.

 

Ze Skałek do Orła. Trzy transfery na szczycie okręgówki

Cztery pierwsze transfery Bór ogłosił jeszcze w lutym (Beniaminek A klasy wzmacnia się przed wiosną). Później poznaliśmy kolejnych zawodników, którzy trafili do Obornik Śląskich w przerwie zimowej. Wśród nich są dwaj zawodnicy z Afryki, którzy trenowali w klubie od kilku miesięcy, a teraz udało się dopełnić wszystkich formalności.

Amine Arabab to 24-letniego zawodnika pochodzącego z Maroka. – Amine to wszechstronny gracz, który może zagrać na każdej pozycji po prawej stronie boiska. Charakteryzuje się doskonałym przygotowaniem fizycznym i dużą ambicją – informuje Bór.

Abdulrahman Jamal Saleh to 20-letni zawodnik urodzony w Arabii Saudyjskiej, lecz posiadający paszport Etiopii. – Jamal dobrze radzi sobie zarówno na skrzydle, jak i w środku pomocy – dodaje klub z Obornik Śląskich. Co ciekawe, nie był on nigdy oficjalnie graczem żadnego klubu.

 

21-letni bramkarz Korneliusz Rogowski jest wychowankiem Przyszłości Dłużyna, a ostatnie pół roku spędził w Apisie Jędrzychowice. – Ten transfer można określić jako „last minute”, ponieważ w ostatniej chwili kumulacja zdarzeń doprowadziła do tego, że otworzyła się szansa na oficjalne dołączenie Kornela do naszej drużyny. Kornel w naszym klubie gościnnie trenuje od kilku miesięcy i przez ten czas pokazał bardzo wysokie umiejętności bramkarskie, dzięki czemu zdecydowanie łatwiej będzie mu rywalizować o miejsce nr 1 w naszej bramce – przyznał trener Piotr Stadnik

Dmytr Krasovsky trafił do Boru z Tomtex Widawy Wrocław. 17-latek z Ukrainy swoją przygodę z piłką rozpoczął w rodzinnym mieście Winnica, gdzie grał w barwach klubu Niva Vinnitsa. – Nie ukrywam, że Dima był moim priorytetem transferowym w zimowym okienku transferowym. Nasz zespół potrzebuje rywalizacji na prawej stronie boiska, zarówno w formacji defensywnej, jak i ofensywnej. Dima mimo młodego wieku idealnie wpasowuje się swoim profilem do pomysłu gry, który wdrażamy w procesie treningowym – dodał trener Boru.

 

Szymek Michalik to 21-letni obrońca, który występował w drużynach takich jak Grybovia Grybów, Sandecja Nowy Sącz, Glinik Gorlice czy LKS Uście Gorlickie. – Po przeprowadzce do Wrocławia na studia piłka nożna zeszła na dalszy plan. Teraz jednak postanowiłem wrócić do gry i uważam, że Oborniki Śląskie to idealne miejsce na reaktywację mojej piłkarskiej pasji – przyznał zawodnik na łamach klubowego profilu na Facebooku.

Dawid Tomczak, utalentowany 20-letni obrońca, dołączył do Boru na zasadzie transferu czasowego z Rokity Brzeg Dolny. – Jestem niezmiernie zadowolony z decyzji Dawida o dołączeniu do naszego zespołu na rundę wiosenną. Już wcześniej podkreślałem, że nasza linia defensywna potrzebuje wzmocnienia, a Dawid bez wątpienia jest idealną osobą do tego zadania. Dzięki swojej wszechstronności, może sprawnie operować zarówno w bloku 3-osobowym, jak i 4-osobowym – przyznał Piotr Stadnik.

Zawodnicy z zagranicy w klubach z niższych lig to z pewnością żadna nowość, choć zawodnicy z Maroka czy Etiopii często się nie zdarzają. A trzeba pamiętać, że w Borze występuje już Ormianin Hamlet Mkrtchyan.

 

Fot. Bór Oborniki Śląskie

 

A klasa

Zaległy hit A klasy. Dwa piękne gole zdecydowały o remisie wicelidera z liderem

Published

on

fot. Piast Żerniki Wrocław

W zaległy meczu na szczycie I grupy wrocławskiej A klasy doszło do meczu na szczycie, w którym wicelider  podejmował lidera. Po dwóch pięknych golach Zorza zremisowała z Piastem Żerniki 1:1.

 

Trener z licencją UEFA B szuka drużyny seniorskiej

Przełom listopada i grudnia to ostatni weekend, kiedy odbywają się zaległe mecze w niższych ligach na Dolnym Śląsku. Nie brakowało prawdziwych hitów. IV liga miała swój pojedynek na szczycie w Oławie, do nie mniej interesującego starcia doszło również w Wilkszynie, we wrocławskiej A klasie, gdzie druga w tabeli Zorza podejmowała lidera Piasta Żerniki Wrocław. Obie drużyny miały po 37 punktów, tyle samo co trzecia Odra Lubiąż.

Od początku przewagę mieli goście z Wrocławia, a gracze Zorzy nastawili się na kontrataki. Właśnie po jednym z takich wypadów gospodarze wyszli na prowadzenie po strzale zza pola karnego w wykonaniu Sebastiana Leśniewskiego. Goście potrzebowali 18 minut, żeby doprowadzić do wyrównania. A dokładnie Przemysław Ujas, który trafił pięknym strzałem z rzutu wolnego w samo okienko.

 

Druga połowa wyglądała podobnie – ataki Piasta i kontry Zorzy. Wrocławianie byli bliżsi gola na 2;1, ale ostatecznie spotkanie zakończyło się remisem.

Do bardzo kontrowersyjnej sytuacji doszło w 85. minucie, gdy wprowadzony 5 minut wcześniej Daniel Wojsa został brutalnie sfaulowany przez zawodnika Zorzy. Ku zdziwieniu kibiców, piłkarzy obu zespołów i sztabu szkoleniowego Piasta, sędzia prowadzący spotkanie pokazał „tylko” żółtą kartkę. Daniel nie był w stanie kontynuować gry i niestety musiał opuścić boisko na rękach kolegów – czytamy na profilu Piasta.

Zimę w fotelu lidera spędzi więc Piast, który ma tyle samo punktów co Zorza, a trzecia Odra traci do oby zespoło jedno oczko.

Continue Reading

A klasa

Czołowa drużyna A klasy zaprasza na otwarty trening

Published

on

otwarty trening

KS Żórawina, czołowa drużyna IV grupy wrocławskiej A klasy, zaprasza na otwarty trening.

 

Ogłoszenia piłkarskie na Dolnym Śląsku

KS Żórawina zaprasza zainteresowanych zawodników na trening otwarty. Zajęcia odbędą się w środę, 4 grudnia o o godz. 18:30. – Trening odbędzie się na sztucznej murawie. Zachęcamy do spróbowania swoich sił w ambitnym zespole, który po rundzie jesiennej liczy się w walce o awans do ligi okręgowej. Dysponujemy doskonałym zapleczem i infrastrukturą piłkarską – informuje klub z Żórawiny.

Chętni zawodnicy mogą kontaktować się trenerem Dominikiem Wejerowskim pod nr tel. 692 230 418.

 

 

 

 

Continue Reading

A klasa

Czołowa drużyna z wrocławskiej A klasy szuka sparingpartnera

Published

on

Odra Lubiąż, drużyna z grupy I wrocławskiej A klasy, szuka sparingpartnera na początek lutego 2025 roku.

 

Tak wyglądałyby spadki i awanse po rundzie jesiennej [II – IV LIGA]

Odra Lubiąż, drużyna z wrocławskiej A klasy, szuka sparingpartnera na niedzielę, 2 lutego 2025 roku, na godz. 18. Boisko w Środzie Śląskiej. – Interesuje nas drużyna z okręgówki albo wyższej ligi – informuje Odra. Numer telefonu do kontaktu – 604 767 450.

Po rundzie jesiennej Odra zajmuje 3. miejsce w tabeli grupy I wrocławskiej A klasy.

Continue Reading

A klasa

Choć Europy nie podbili, to przygodę życia przeżyli

Published

on

Fot. Bór Oborniki Śląskie

Na dwóch meczach zakończyła się europejska przygoda Boru Oborniki Śląskie. Drużyna z wrocławskiej A klasy odpadła z rozgrywek Fenix Trophy po dwumeczu z serbskim FK Miljakovac.

 

Jedna Polonia się przełamała, druga wciąż nie wygrała. Status quo w czołówce

Bór Oborniki Śląskie, który na co dzień występuje we wrocławskiej A klasie, odpadł z międzynarodowego turnieju dla zespołów z niższych lig FENIX Trophy. W rewanżowym meczu I rundy oborniczanie przegrali na wyjeździe z FK Miljakovac 1:4.

Przypomnijmy, że w pierwszym meczu Bór przegrał 1:2, tracąc drugiego gola w samej końcówce. W rewanżu, który odbył się w minioną sobotę, goście odrobili straty w 36. min. po golu Bartłomieja Ciejka.

 

Niestety, oborniczanie nie zdołali prowadzenia dowieźć do końca spotkania. Gospodarze wyrównali w 73. min., a próby odwrócenia losów spotkania przez gości zakończyły się zabójczymi kontrami i golami gospodarzy. Ostatecznie zespół z Serbii wygrał 4:1, a w dwumeczu 6:2.

 

Pomimo że nasza przygoda w europejskich pucharach dobiegła końca, chcielibyśmy podziękować naszym kibicom, którzy byli z Nami w Belgradzie To niezwykły wyczyn pokonać 2400 km, aby zobaczyć mecz swojej ukochanej drużyny. Bardzo dziękujemy, że byliście z nami! Ogromny szacunek. Dziękujemy także wszystkim, którzy nas wspierali i dołożyli swoją cegiełkę do naszego udziału w tym turnieju. Znaczy to dla nas bardzo dużo. Dziękujemy także drużynie FK Miljakovac za ciepłe przyjęcie oraz rozgrywki w duchu fair play. Hvala! – czytamy na profilu Boru na Facebooku.

Continue Reading

A klasa

A-klasowa twierdza. Nie przegrali u siebie od ponad 560 dni

Published

on

KS Gręboszyce jest beniaminkiem A klasy, który śrubuje rekord bez porażki na własnym boisku. Na ilu dniach zatrzyma się „licznik”?

 

Sekundy i dwa karne od sprawienia sensacji. „Ogromne gratulacje za charakter”

W miniony weekend KS Gręboszycewygrał u siebie z drugą drużyną Wratislavii Wrocław 1:0. Gola na wagę kompletu punktów w samej końcówce strzelił Patryk Głód! – Dzięki temu rezultatowi możemy odliczać dalej dni bez porażki u siebie w lidze. Na dziś licznik pokazuje 553 dni, oby tak dalej! Dziękujemy drużynie i trenerowi za kolejne zwycięstwo, umocnienie pozycji na podium oraz kibicom za wsparcie do ostatnich minut – poinformował klub na swoim profilu w niedzielę, 6 października.

Najbliższe spotkanie na swoim obiekcie beniaminek A klasy zagra 19 października, a rywalem będzie Długołęka 2000. To oznacza, że KS niepokonany u siebie będzie przez co najmniej 566 dni.

 

Klub z Gręboszyc, niewielkiej miejscowości pod Oleśnicą, działa od 2015 roku. Najpierw przez dwa lata występował w lidze gminnej, a w sezonie 2017/18 przystąpił do B klasy. Po siedmiu sezonach w „Bundeslidze” gręboszyczanie awansowali do A klasy. Obecnie zajmują 2. miejsce w tabeli grupy III A klasy.

Szkoleniowcem zespołu jest Wojciech Strójwąs, jego asystentami są Jakub Jureczko i Paweł Tąta, a trenerem bramkarzy Brajan Pogwizd. Założycielem i prezesem KS-u jest Kamil Bibika, a funkcję kierownika drużyny pełni Adrian Leśnierowski.

 

Continue Reading

A klasa

Stracili cały sprzęt w powodzi. Niedawny rywal przyszedł z pomocą

Published

on

fot. Sokół Marcinkowice

Świetna akcja Sokoła Marcinkowice. Grający dziś w A klasie klub wspomógł niedawnego rywala z IV ligi Nysę Kłodzko. Kłodzczanie stracili cały sprzęt piłkarski w niedawnej powodzi.

 

Bandyci przerwali mecz okręgówki. Zaatakowali zawodnika

W czasie niedawnej powodzi bardzo ucierpiało wiele dolnośląskich klubów. Pomoc zadeklarowało ministerstwo sportu, PZPN czy DolZPN, ale w akcję pomocową włączyły się również drużyny z regionu. Wśród nich znalazł się Sokół Marcinkowice, który obecnie występuje we wrocławskiej A klasie.

Nie możemy, i jednocześnie nie chcemy zapomnieć o środowisku piłkarskim. Nysa Kłodzko, klub z wieloletnią tradycją zrzeszający wiele sekcji piłkarskich, jak również i innych dyscyplin, jest jednym z tych, którzy ucierpieli. W wyniku ostatnich wydarzeń utracili cały dobytek i zaplecze sportowe. Jako Sokół mieliśmy okazję mierzyć się z nimi na poziomie IV ligi i dziś chcemy im pomóc. Niech wsparcie okazane przez nasz klub będzie przykładem dla innych. Nawet najdrobniejszy gest w obliczu takiej tragedii jest niezmiernie ważny i potrzebny. Bo piłka ma łączyć, a nie dzielić – czytamy na profilu Sokoła na Facebooku.

 

Nysa, która podczas powodzi stracił praktycznie cały sprzęt sportowy, dzięki hojności darczyńców może dalej grać i trenować. – Powrót na ligowe boiska pierwszego zespołu Nysy był możliwy dzięki firmie Kamimpex – Kamienarstwo z siedzibą w Stanowicach 23, którzy ufundowali stroje meczowe. W tym miejscu chcielibyśmy serdecznie podziękować właścicielowi tej firmy, Grzegorzowi Demskiemu, który jednocześnie jest jednym z wiceprezesów klubu Sokół Marcinkowice. Jeszcze kilka sezonów temu mieliśmy przyjemność rywalizować z tym zespołem na boiskach IV ligi – poinformowała Nysa.

Gorące podziękowania składamy także dla wiceprezesa Sokoła, Anny Strzelbickiej i zawodnika Macieja Bzunek-Koczan oraz koordynatora całej akcji Konrada Kosika. Z kolei nadruki na stroje to dzieło Arkadiusza Obudzińskiego – dodaje Nysa.

 

Jest mi niezmiernie miło widząc tyle dobra w ludziach. Dzięki takim działaniom będzie nam dużo łatwiej wrócić do normalności. Mam nadzieję, że w przyszłości będziemy mieli możliwość odwdzięczenia się za to wszystko, co do nas trafia – podsumował prezes Nysy, Dawid Ciupider.

Continue Reading

To się czyta