Connect with us

Okręgówka

Po drużynach młodzieżowych przyszedł czas na “jedynkę”

Published

on

fot. Zdrój Jedlina-Zdrój

Nowym trenerem pierwszej drużyny Zdroju Jedlina-Zdrój, zespołu z wałbrzyskiej okręgówki, został Kamil Krzywda.

 

Z zaplecza ekstraklasy do IV ligi. Barycz wzmacnia obronę

Kamil legitymuje się licencją trenerska UEFA A. W naszym klubie pracuje już pięć lat i przez ten okres prowadził ligowe drużyny w akademii od młodzików, przez trampkarzy, aż po juniorów – informuje klub z Jedliny-Zdroju.

Kamil Krzywda swoją przygodę trenerską rozpoczął w drużynach młodzieżowych Nysy Kłodzko, później poprowadził pierwszy zespół do IV ligi w sezonie 2016/2017. Do Nysy wrócił na ostatnie pół roku, żeby powalczyć o utrzymanie w klasie okręgowej. Oprócz tego trener Zdroju cały czas prowadzi drużyny młodzieżowe w Akademii Piłkarskiej Piasta Nowa Ruda.

 

Nowy szkoleniowiec zastąpił Kamila Jasińskiego, który wraz z końcem sezonu 2023/2024 rozstał się z funkcją trenera pierwszej drużyny.

Okręgówka

Orzeł samodzielnym liderem, Piast górą w meczu beniaminków

Published

on

Orzeł Marszowice samodzielnym liderem. Pierwsze wygrana GKS-u z niepokonaną Polonią. Piast górą w meczu beniaminków.

 

Sparta górą w starciu beniaminków, Piast wiceliderem

Samodzielnym liderem, z kompletem zwycięstw na koncie, został Orzeł Marszowice. Podopieczni Krystiana Pikausa objęli prowadzenie w meczu z Dolpaszem Skokowa w 24. min. po golu Bartłomieja Musiała. W 59. min. wyrównał Maciej Owczarek, ale 2 minuty później bramkę dla gości strzelił Andrii Danyliuk. W końcówce gole zdobyli jeszcze – ponownie Musiał oraz Oleksandr Laptsai i Orzeł wygrał 4:1.

 

Siedem punktów ma na koncie Zenit Międzybórz, który wygrał w Kuźniczysku z Błyskiem 3:1. Dwie bramki dla gości strzelił Michał Kala, a jednego dołożył Marcin Tomaszewski. Honorowe trafienie dla gospodarzy zaliczył Grzegorz Mazurek.

Błysk wciąż nie zdobyli choćby punktu, a drugą drużyną z zerowym dorobkiem dość nieoczekiwanie jest MKP Wołów. W meczu z Wratislavią wołowianie wyszli na prowadzenie już w 9. min. po strzale Norberta Walczaka. Za długo jednak jednak nie cieszyli z prowadzenia, bowiem już w 18. min. wyrównał Sławomir Domański. Losy meczu rozstrzygnęły się w 61. min., kiedy na listę strzelców wpisał się Maciej Głogowski.

 

Oprócz prowadzących Orła i Zenitu bez porażki w sezonie jest również GKS Mirków, który po dwóch remisach pokonał dotychczasowego lidera z Bielan Wrocławskich. Mirkowianie prowadzili do przerwy 2:0, po dwóch golach Jakuba Pancerza. Na 3:0 zaraz po zmianie stron podwyższył Bartosz Kruk i choć dla Polonii trafił później Daniel Paszek, to nie odmieniło to już losów spotkania.

Drugą wygraną z rzędu odniósł Rokita Brzeg Dolny, który po golach Eryka Tody i Marka Gacka, pokonał Orła Pawłowice Wrocław.

 

W meczu beniaminków niepokonana Polonia Jaszowice przegrała z Piastem Lutynia 1:3. Goście już do przerwy prowadzili 3:0, w II połowie przeważali gospodarze, ale wystarczyło to tylko na gola honorowego. Na listę strzelców wpisali się Jakub Cichy oraz Giorgi Chokheli – 2 i Daniel Ugarenko.

Na wyjeździe komplet punktów zdobyła również Polonia Trzebnica, która po dwóch golach Grzegorza Rajtera, wygrała w Wierzbicach z WKSem 2:0.

Jedyny remis w kolejce padł w Jelczu-Laskowicach, gdzie Czarni podzielili się punktami z Galakticos Solna. Na początku II polowy goście objęli prowadzenie po bramce Radosława Karaska, na którego odpowiedział – w 94. min.! – Bartłomiej Pawłowski.

 

Wyniki 3. kolejki

  • Dolpasz Skokowa – Orzeł Marszowice 1:4
  • Polonia Jaszowice – Piast Lutynia 1:3
  • Czarni Jelcz-Laskowice – Galakticos Solna 1:1
  • MKP Wołów – Wratislavia Wrocław 1:2
  • GKS Mirków – Polonia Bielany Wrocławskie 3:1
  • Błysk Kuźniczysko – Zenit Międzybórz 1:3
  • Rokita Brzeg Dolny – Orzeł Pawłowice 2:0
  • WKS Wierzbice – Polonia Trzebnica 0:2
Continue Reading

Okręgówka

Piłkarski rollercoaster przy Gitarowej. Ostre strzelanie zakończone remisem

Published

on

Wratislavia Wrocław - Czarni Jelcz-Laskowice
Fot. Wratislavia Wrocław

Gdyby pokusić się o wybranie meczu, który można by określić mianem „rollercostaera weekendu”, to w czołówce takiego zestawienia znalazłoby się z pewnością spotkanie z wrocławskiej okręgówki, w którym Wratislavia podejmowała Czarnych Jelcz-Laskowice.

 

Iskra zapłonęła po przerwie, 20-latek z Nowej Rudy nie zwalnia tempa

Mecz przy Gitarowej lepiej rozpoczęli gospodarze, ale mimo kilku sytuacji piłka się znalazła drogi do siatki przyjezdnych. Czarni odpowiedzieli sytuacją Bartłomieja Pawłowskiego, który od razu zdobył gola. Tuż przed przerwą wyrównał Mateusz Więcław i było 1:1.

Po godzinie gry i trafieniach Marcina Kurasiewicza i Wojciecha Popczyka wrocławianie prowadzili 3:1 i wydawało się, że mają mecz pod kontrola. Niższe ligi rządzą się jednak swoimi prawami. Ambitnie walczący goście w 80. min. doprowadzili do remisu po golach Mateusza Zimierskiego i Dominika Chruściela.

 

Minęły trzy minuty i Marcin Kurasiewicz był faulowany w polu karnym jelczan. Sam poszkodowany wymierzył sprawiedliwość i gospodarze znów prowadzili. Koniec emocji? Nic z tych rzeczy. W 94. min. jedna z ostatnich akcji gości kończy się wrzutką w pole karne i golem Marka Miniacha na wagę remisu 4:4 i jednego punktu.

 

 

Continue Reading

DolZPN

Oświadczenie w sprawie meczu Błysk – Polonia. Trener gospodarzy przeprasza

Published

on

screen Telewizja Wzgórz Trzebnickich

W derbach gminy Trzebnica, w których Błysk Kuźniczysko przegrał z Polonią Trzebnica 1:2, doszło do skandalu. Oświadczenie w sprawie zajścia wydał trener gospodarzy, który przeprosił za swoje zachowanie.

 

Spadkowicz w formie, wśród beniaminków zwycięska tylko Polonia

W ostatnich minutach meczu Błysk Kuźniczysko – Polonia Trzebnica doszło do gorszących scen, który negatywnym bohaterem był trener gospodarzy (więcej tutaj: Derby w cieniu skandalu. Żenujący festiwal wyzwisk ). Na szczęście doszło do refleksji, za którą poszły nie tylko słowa i czyny.

Oto oświadczenie, które zostało zamieszczone na klubowym profilu Błysku:

Dnia 10 lipca 2024 r. podczas derbowego meczu między LKS Błysk Kuźniczysko, a GKS Polonia Trzebnica przy wyniku 1:1 w doliczonym czasie gry, doszło do kilku kontrowersyjnych sytuacji na boisku i poza nim.
Wówczas moje emocje wymknęły się z pod kontroli i w stronę Trenera gości wypowiedziałem się w niestosowny sposób.
W dniu 13 sierpnia na moją prośbę doszło do spotkania z Trenerem trzebnickiego klubu – Panem Leszkiem Karbownikiem. Spotkanie odbyło się przy udziale przedstawicieli zarządu obu klubów.
Przeprosiłem za moje zachowanie Trenera Leszka. Pan Leszek przyjął moje przeprosiny. Podczas spotkania przeprosiłem również Prezesa Klubu Polonii Trzebnica Pana Pawła Paszkowskiego. Po spotkaniu przy zgodzie obu Panów, udałem się do szatni drużyny Polonia Trzebnica i przeprosiłem również zawodników gości za moje zachowanie podczas sobotniego meczu.
Przepraszam jeszcze raz publicznie za moje zachowanie Trenera Lesława Karbownika, Zarząd Klubu Polonia Trzebnica, wszystkich zawodników, którzy uczestniczyli w tym spotkaniu, zebranych kibiców, a także opinię publiczną i całą społeczność piłkarską.

14.08.2024 r.

Continue Reading

DolZPN

Derby w cieniu skandalu. Żenujący festiwal wyzwisk

Published

on

screen Telewizja Wzgórz Trzebnickich

W derbach gminy Trzebnica, Błysk Kuźniczysko przegrał z Polonią Trzebnica 1:2. Mecz zakończył się skandalem. Trener gości, a w przeszłości szkoleniowiec gospodarzy, został zelżony ohydnymi wyzwiskami.

 

Spadkowicz w formie, wśród beniaminków zwycięska tylko Polonia

Jak wiadomo derby rządzą się swoimi prawami, wyzwalają też w zawodnikach i sztabach szkoleniowych dodatkowe emocje. Niestety, źle się dzieje, gdy biorę one górę nad zdrowym rozsądkiem i minimalnymi zasadami dobrego wychowania. Niestety, pod koniec meczu Błysku Kuźniczysko z Polonią Trzebnica granice zostały przekroczone.

Po pierwszej połowie prowadzili gospodarze, po golu z rzutu karnego Gabriela Wiktorowskiego. W 54. min. wyrównał Andriy Melnik, nowy gracz Polonii, który trafił do Trzebnicy z Kuźniczyska. Od 75. min. goście grali z przewagą jednego zawodnika, a ich przewaga rosła. Mimo tego wydawało się, że mecz zakończy się remisem.

 

Aż do 91. minuty, kiedy w polu karnym gospodarzy padł Andriy Melnik. Początkowo arbiter wskazał na rzut rożny, ale po konsultacji z sędzią asystentem wskazał na wapno. Wtedy doszło do wybuchu na ławce gospodarzy, a najwięcej „dostało” się… trenerowi gości Lesławowi Karbownikowi, który notabene przed laty prowadził kilka sezonów drużynę Błysku. Przedstawiciel gospodarzy zasiadający na ławce rezerwowych zaczął lżyć szkoleniowca gości. Nie było to jednak pojedyncze słowo, jakie czasem się zdarzają na meczach. Była to natomiast wiązanka obrzydliwych wulgaryzmów i treści homofobicznych przeplatana groźbami.

 

Według przedstawiciela Błysku trener Polonii… miał wpłynąć na sędziego, żeby podyktował karnego dla jego drużyny. Co ciekawe, Lesław Karbownik w spornej sytuacji rzeczywiści opuścił wyznaczoną strefę, za co dostał żółtą kartkę.

Nie tylko zresztą on. W całej tej kuriozalnej sytuacji dwie żółte, a w konsekwencji czerwoną, kartki dostał bramkarz gospodarzy. Pierwszą za ostentacyjne klaskanie w kierunku sędziego, a drugą za… wylanie wody na punkt karny.

 

Nie był to, niestety, ostatni akord żenady w końcówce meczu. Sporo niewybrednych słów musiał nasłuchać się sędzia asystent, który przekazał głównemu, że według niego doszło do faulu w polu karnym. Niestety, zamiast się tłumaczyć krzyczącym na niego gospodarzom, powinien wezwać głównego, żeby usunąć z ławki rezerwowych najbardziej rozjuszonych przedstawicieli Błysku.

Ostatecznie Polonia wygrała 2:1 po golu w 98. min. z rzutu karnego Grzegorza Rajtera. Czy był karny? Z nagrania nie wynika to jednoznacznie, tak samo jak nie wynikało przy rzucie karnym dla gospodarzy.

 

To zapewne nie koniec sprawy. – Niestety, w końcówce meczu doszło do incydentu z udziałem sztabu szkoleniowego Błysku. Zachowanie, którego niestety świadkami byli również kibice oglądający relację z meczu, jest nieakceptowalne i w stosownym czasie, i formie przekażemy posiadane materiały, by odpowiednie instytucje zajęły się tą sprawą – napisała Polonia na swoim profilu na Facebooku.

Mecz był transmitowany na profilu na Facebooku Telewizji Wzgórz Trzebnickich. Pamiętajcie, że oglądacie na własną odpowiedzialność.

Continue Reading

Okręgówka

Prowadzenie zmieniało się cztery raz! Rollercoaster w Kamieńcu Ząbkowickim

Published

on

Zamek Kamieniec Ząbkowicki zremisował ze Zdrojem Jedliną-Zdrój po dramatycznym i emocjonującym meczu, w którym prowadzenie zmieniało się aż 4 razy!

 

Pięć meczów IV ligi przełożonych. Przez mecz reprezentacji Dolnego Śląska

Podczas minionego weekendu na dolnośląskich boiskach nie brakowało emocjonujących meczów, w których losy ważyły się do samego końca. W TOP 3 z pewnością należy umieścić spotkanie w wałbrzyskiej okręgówce, w którym Zamek Kamieniec Ząbkowicki podejmował Zdrój Jedlinę-Zdrój.

Prowadzenie w tym spotkaniu zmieniało się 4 razy, również cztery razy oba zespoły doprowadzały do remisu. I właśnie podziałem punktów zakończył się ten wyjątkowy mecz.

 

– Samo spotkanie to istny rollercoaster, a wynik zmieniał się jak w kalejdoskopie. Nasz zespół prowadził 1:0, później przegrywał 1:2, znowu prowadził, tym razem 3:2, po chwili przegrywał 3:4, by ostatecznie zremisować 4:4 – podsumowali goście na swoim profilu na Facebooku.

 

Tak padały bramki w meczu Zamek – Zdrój:

  • 0:1 Bartosz Rzeszót (10. min.)
  • 1:1 Marcin Gerlach (18. min.)
  • 2:1 Radosław Grzywniak (26. min.)
  • 2:2 Bartosz Chabrowski (51. min.)
  • 2:3 Tomasz Szyszka (57. min.)
  • 3:3 Jakub Nowak (60. min.)
  • 4:3 Marcin Gerlach (67. min.)
  • 4:4 Paweł Tobiasz (90. min.)
Continue Reading

Okręgówka

Spadkowicz w formie, wśród beniaminków zwycięska tylko Polonia

Published

on

Ruszyła wrocławska okręgówka. Już w pierwszej kolejce nie brakowało ciekawych meczów i emocji do ostatnich minut meczów. Oto przegląd ligowych zmagań.

 

IV liga. Cztery drużyny z kompletem punktów. Zacięty mecz w Bielawie dla Orła

Na inaugurację wrocławskiej okręgówki jednym z ciekawiej zapowiadających się spotkań było to w Międzyborzu, gdzie spadkowicz z IV ligi – Zenit podejmował wicemistrza z ubiegłego sezonu MKP Wołów. Obie drużyny zagrały w barażach o IV ligę, ale oba swoje mecze przegrały. Znaczenie lepiej w nowym sezon weszli gospodarze, którzy już do przerwy prowadzili 3:0 po golach Wiktora Makarowa, Mateusza Jendrycy i Filipa Szczypkowskiego. Co prawda 66. min. Karol Osiecki zdobył gola dla wołowian, ale minutę później Szczypkowski ustalił wynik spotkania na 4:1.

 

Efektywną wygraną odniosła również Polonia Bielany Wrocławskie, choć początek meczu w Jelczu-Laskowicach do łatwych nie należała. Czarni objęli prowadzenie po golu Dominika Chruściela, ale jeszcze przed przerwą wyrównał Adam Strojec. Po zmianie stron trafili tylko goście, a konkretnie Marcel Olanin, Jakub Bolisęga i Vladyslav Korol, i punkty pojechały do Bielan Wr.

Łatwej przeprawy nie miał również beniaminek z Lutyni, dla którego mecz z Orłem Marszowice był historycznym, pierwszym spotkaniem w klasie okręgowej. Goście już w ciągu pół godziny strzelili 3 gole (Luka Makhatchashvili, Michał Pluciński i Jakub Nowak) i potem kontrolowali przebieg meczu. Pod koniec spotkania honorową bramkę dla Piasta strzelił Łukasz Frydrych.

 

Z pewnością bardziej zadowoleni są gracze beniaminka z Jaszowic, który na inaugurację ligi pokonał Wratislavię 3:2. Polonia prowadziła już 3:0 po trafieniach Dawida Botuszana – 2 i Mateusza Kozdrowskiego. Wrocławianie przebudzili się pod koniec meczu, ale zdołali strzelić tylko dwa gole (Marcin Kurasiewicz i Maciej Bogacki).

Ostatni z beniaminków – Dolpasz Skokowa – podzielił się punktami z Galakticos Solna. Goście dwa razy obejmowali prowadzenie, ale gospodarze nie pozostawali dłużni. Bramki strzelali: Maciej Owczarek i Błażej Kalinowski oraz Jakub Więckowski i Radosław Karasek.

Remis padł również w Mirkowie, gdzie GKS grał z Orłem Pawłowice. Wrocławianie prowadzili po golu Mateusza Jasiczka, na którego odpowiedział Tobiasz Jarczak.

 

Ciekawy mecz oglądali kibice w Brzegu Dolnym, gdzie Rokita podejmował WKS Wierzbice. Goście przeszli latem kadrową rewolucję, która de facto oznaczało spore osłabienie, ale okazuje się, że to jeszcze nie „koniec” wierzbiczan. Podopieczni Wiesława Urycza po pierwszej połowie prowadzili 3:0, a na listę strzelców wpisali się Alefe Lima i Andrii Yeromenko – 2. Po zmienia stron gole strzelali gospodarze, ale skończyło się na dwóch trafieniach – Marka Gacka i Karola Wojtyły.

Tymczasem w derbach gminy Trzebnica, Błysk Kuźniczysko uległ w dramatycznych okolicznościach Polonii Trzebnica 1:2. Bramki zdobywali Gabriel Wiktorowski oraz Jakub Berkowicz i Grzegorz Rajter.

 

Wyniki 1. kolejki

  • Piast Lutynia – Orzeł Marszowice 1:3
  • Dolpasz Skokowa – Galakticos Solna 2:2
  • Polonia Jaszowice – Wratislavia Wrocław 3:2
  • Czarni Jelcz-Laskowice – Polonia Bielany Wrocławskie 1:4
  • GKS Mirków – Orzeł Pawłowice 1:1
  • Błysk Kuźniczysko – Polonia Trzebnica 1:2
  • Rokita Brzeg Dolny – WKS Wierzbice 2:3
  • Zenit Międzybórz – MKP Wołów 4:1
Continue Reading

To się czyta