Connect with us

Okręgówka

Derby dla MKP, bardzo ważna wygrana Galakticos. Znamy pierwszego spadkowicza

Published

on

Czołowe drużyny wygrały swoje mecze – wicelider z Wołowa komplet punktów zdobył w derbowym meczu z Rokitą. Bardzo ważne zwycięstwo Galakticos z Wiwą. Bresna Brzeźno pierwszym spadkowiczem.

 

Mecz na szczycie IV ligi przerwany. Zaskakujący powód!

Lider z Gaci nie pozostawił wątpliwości, kto jest lepszy w meczu z Polonią Bielany Wrocławskie zwyciężając 3:0. Bramki dla gospodarzy strzelali Bartosz Łukawiecki, Grzegorz Zygadło oraz Rafał Woźniak.

Wicelider z Wołowa grał z Rokitą Brzeg Dolny. O zwycięstwie MKP w derbach przesądziła jedna bramka, którą na początku II połowy strzelił Piotr Możdrzech. Błyskawica ma więc nadal 4 punkty przewagi nad wołowianami, a MKP również 4 oczka nad trzecim GKS Mirków.

Podopieczni Artura Nahajły gościli w Gądkowicach i mimo że od 27. min. grali w osłabieniu to rozbili Plon 9:0. Na listę strzelców wpisali się Kamil Pyzłowski – 2, Krystian Krawczyk – 2, Daniel Dyrka, Jakub Matysiak, Łukasz Deneka, Filip Skórnica oraz Jan Budek.

 

Dwie drużyny z górnej połowy tabeli zmierzyły się we Wrocławiu. Po ciekawym meczu WKS Wierzbice pokonał Wratslavię 4:2. Gole strzelali Marcin Kurasiewicz i Maciej Głogowski oraz Bartek Figaszewski, Alefe Lima – 2 i Grzegorz Kazimierowicz.

Emocji nie brakowało także w Bystrzycy, gdzie Burza grała z Polonią Trzebnica. Goście prowadzili po bramce Daniela Łuczaka, a w II połowie prowadzenie podwyższył Grzegorz Mazurek. Gospodarze złapali kontakt po trafieniu Michała Gałaszewskiego, ale zaraz potem trafił niezawodny ostatnio Grzegorz Rajter, który ustalił wynik meczu na 3:1 dla trzebniczan.

 

3:1 wygrał również Orzeł Pawłowice, który pokonał Błysk Kuźniczysko. Bramki strzelali Wiktor Flarski – 2, Kacper Borowski oraz Aleksander Mikuś.

Niezwykle ważne zwycięstwo w Brzeźnie odniósł Orzeł Marszowice 4:0. Gole dla gości strzelali Marcin Musiał, Adrian Okoń, Damian Szaciło i Oleksandr Laptsai. Porażka Bresny oznacza, że już teraz – na pięć kolejek przed końcem sezonu – żegna się ona z klasą okręgową.

Dwie drużyny walczące o utrzymanie spotkały się również w Solnej. Gospodarze zagrali galaktycznie i pokonali Wiwę Goszcz 7:1 zrównując się punktami z rywalem. Bohaterem meczu był Jakub Głazowski, który strzelił 5 goli, a po jednym dołożyli Mariusz Sochań i Michał Jarmołowicz. Dla gości trafił Adrian Dabrowski.

 

Fot. GKS Mirków

 

Wyniki 24. kolejki

  • Wratislavia Wrocław – WKS Wierzbice 2:4
  • Błyskawica Gać – Polonia Bielany Wrocławskie 3:0
  • Orzeł Pawłowice – Błysk Kuźniczysko 3:1
  • MKP Wołów – Rokita Brzeg Dolny 1:0
  • Galakticos Solna – Wiwa Goszcz 7:1
  • Bresna Brzeźno – Orzeł Marszowice 0:4
  • Plon Gądkowice – GKS Mirków 0:9
  • Burza Bystrzyca – Polonia Trzebnica 1:3

Okręgówka

Transferowy hit lidera jeleniogórskiej okręgówki

Published

on

fot. GKS Raciborowice/własne

Mateusz Baszak został zawodnikiem GKS-u Raciborowice, lidera jeleniogórskiej okręgówki.

 

Fotel lidera obronili po golu w 96. minucie. Dokończona kolejka IV ligi

Beniaminek jeleniogórskiej okręgówki, który po 4 kolejkach jest liderem, jeszcze wzmocnił swoją kadrę. Nowym zawodnikiem GKS-u Raciborowice został bowiem Mateusz Baszak.

26-letni napastnik ostatnie trzy lata spędził w Karkonoszach Jelenia Góra, choć większość poprzedniego sezonu stracił na leczeniu kontuzji.

 

Mateusz Baszak jest wychowankiem Gryfa Gryfów Śląski, z którego trafił do Olimpii Kowary. Wówczas, jeszcze jako 18-latek, strzelił w III lidze 10 goli, a kolejnych kilkadziesiąt goli dołożył w IV lidze, zarówno w barwach Olimpii, a także po przenosinach do Apisu Jędrzychowice.

Strzelecka forma zaowocowała przenosinami do II-ligowego Górnika Polkowice. W II lidze Baszak rozegrał 43 mecze (wiele jako zmiennik), w których zdobył 2 gole i dodał 2 asysty. Latem 2021 roku przeniósł się do Karkonoszy.

 

Swego czasu zawodnik wyceniany był przez fachowy portal Transfermarkt na około 350 tysięcy złotych. Transfer ten może okazać się istotnym wzmocnieniem dla klubu, a sam Baszak ma szansę ponownie udowodnić swoją wartość na boisku – podsumował GKS na swoim profilu na Facebooku.

Continue Reading

Okręgówka

Zenit w pogoni za Orłem. Pierwsza wygrana beniaminka i pierwszy punkt wicemistrza

Published

on

fot. Dolpasz Skokowa

Orzeł Marszowice z kompletem punktów, lidera goni Zenit Międzybórz. Pierwsza wygrana beniaminka ze Skokowej, pierwszy punkt wicemistrza.

 

Sparta górą w starciu beniaminków, Piast wiceliderem

Nie zwalnia tempa lider z Marszowic. Orzeł pokonując Polonię Trzebnica 3:0 wygrał czwarty mecz z rzędu. Gole dla gospodarzy strzelali Michał Pluciński, Aleks Laptsai oraz Volodymyr Pasichnyk.

Lidera goni spadkowicz z Międzyborza, który również imponuje formą na starcie rozgrywek. Tym razem Zenit pokonał Rokitę Brzeg Dolny, choć zwycięstwo łatwo nie przyszło. Goście w I połowie dwa razy obejmowali prowadzenie po golach Marka Gacka i Kacpra Pierożaka. Po zmianie stron gospodarze strzelili jednak 3 gole i wygrali 4:2. Łupem bramkowym podzielili się Szymon Rusiecki i Filip Szczypkowski, którzy zdobyli po 2 bramki.

Na zwycięską ścieżkę wróciła Polonia Bielany Wrocławskie, która wygrała z Błyskiem Kuźniczysko 4:1. Bramki dla gospodarze strzelali Tomasz Rajczakowski, Marcel Olanin, Jakub Bolisęga oraz Vladyslav Korol. Goście przegrali czwarty mecz z rzędu i zamykają ligową tabelę.

 

Piast Lutynia wygrał trzeci mecz z rzędu, pokonując w spotkaniu beniaminków Czarnych Jelcz-Laskowice 3:2. Na listę strzelców wpisali się Giorgi Chokheli, Robert Markiewicz i Daniel Ugarenko oraz Mateusz Marković i Michał Żurawski.

Dwaj beniaminkowie spotkali się również w Skokowej, gdzie Dolpasz rywalizował z Polonią Jaszowice. Po trzech ligowych porażkach gospodarze przerwali kiepską passę i wygrali 4:2. Gospodarze prowadzili już 3:0, ale przyjezdni zdołali złapać kontakt, ale ostatnie słowo należało do polonistów. Gole zdobywali Jakub Kozaczewski – 2, Jakub Korytkowski i Wojciech Galos oraz Sebastian Kaczmarczyk i Dawid Botuszan.

 

W czołówce umocnił się GKS Mirków, który wygrał na wyjeździe z Wratislavią 3:1, mimo że przez pół godziny grał w osłabieniu. Bramki strzelali Marcin Kurasiewicz oraz Tobiasz Jarczak – 2 i Michał Boruta.

Komplet punktów z delegacji przywieźli gracze Orła Pawłowice, którzy wygrali w Wierzbicach z WKS-em 2:0. Na listę strzelców wpisali się Adam Moczurad oraz Jakub Nowak.

Sporo działo się w niedzielnym meczu Galaktiocs Solna z MKP Wołów. Gospodarze prowadzili już 3:1, ale ostatecznie spotkanie zakończyło się remisem 3:3. Dla wicemistrza z ubiegłego sezonu to pierwsza zdobycz punktowa. Bramki strzelali Jakub Więckowski, Maciek Zawierucha i Yaroslav Yepifantiew oraz Robert Pikulicki i Karol Osiecki.

 

Wyniki 4. kolejki

  • Orzeł Marszowice – Polonia Trzebnica 3:0
  • Zenit Międzybórz – Rokita Brzeg Dolny 4:2
  • Polonia Bielany Wrocławskie – Błysk Kuźniczysko 4:1
  • Wratislavia Wrocław – GKS Mirków 1:3
  • Piast Lutynia – Czarni Jelcz-Laskowice 3:2
  • Dolpasz Skokowa – Polonia Jaszowice 4:2
  • WKS Wierzbice – Orzeł Pawłowice 0:2
  • Galakticos Solna – MKP Wołów 3:3
Continue Reading

Okręgówka

Orzeł samodzielnym liderem, Piast górą w meczu beniaminków

Published

on

Orzeł Marszowice samodzielnym liderem. Pierwsze wygrana GKS-u z niepokonaną Polonią. Piast górą w meczu beniaminków.

 

Sparta górą w starciu beniaminków, Piast wiceliderem

Samodzielnym liderem, z kompletem zwycięstw na koncie, został Orzeł Marszowice. Podopieczni Krystiana Pikausa objęli prowadzenie w meczu z Dolpaszem Skokowa w 24. min. po golu Bartłomieja Musiała. W 59. min. wyrównał Maciej Owczarek, ale 2 minuty później bramkę dla gości strzelił Andrii Danyliuk. W końcówce gole zdobyli jeszcze – ponownie Musiał oraz Oleksandr Laptsai i Orzeł wygrał 4:1.

 

Siedem punktów ma na koncie Zenit Międzybórz, który wygrał w Kuźniczysku z Błyskiem 3:1. Dwie bramki dla gości strzelił Michał Kala, a jednego dołożył Marcin Tomaszewski. Honorowe trafienie dla gospodarzy zaliczył Grzegorz Mazurek.

Błysk wciąż nie zdobyli choćby punktu, a drugą drużyną z zerowym dorobkiem dość nieoczekiwanie jest MKP Wołów. W meczu z Wratislavią wołowianie wyszli na prowadzenie już w 9. min. po strzale Norberta Walczaka. Za długo jednak jednak nie cieszyli z prowadzenia, bowiem już w 18. min. wyrównał Sławomir Domański. Losy meczu rozstrzygnęły się w 61. min., kiedy na listę strzelców wpisał się Maciej Głogowski.

 

Oprócz prowadzących Orła i Zenitu bez porażki w sezonie jest również GKS Mirków, który po dwóch remisach pokonał dotychczasowego lidera z Bielan Wrocławskich. Mirkowianie prowadzili do przerwy 2:0, po dwóch golach Jakuba Pancerza. Na 3:0 zaraz po zmianie stron podwyższył Bartosz Kruk i choć dla Polonii trafił później Daniel Paszek, to nie odmieniło to już losów spotkania.

Drugą wygraną z rzędu odniósł Rokita Brzeg Dolny, który po golach Eryka Tody i Marka Gacka, pokonał Orła Pawłowice Wrocław.

 

W meczu beniaminków niepokonana Polonia Jaszowice przegrała z Piastem Lutynia 1:3. Goście już do przerwy prowadzili 3:0, w II połowie przeważali gospodarze, ale wystarczyło to tylko na gola honorowego. Na listę strzelców wpisali się Jakub Cichy oraz Giorgi Chokheli – 2 i Daniel Ugarenko.

Na wyjeździe komplet punktów zdobyła również Polonia Trzebnica, która po dwóch golach Grzegorza Rajtera, wygrała w Wierzbicach z WKSem 2:0.

Jedyny remis w kolejce padł w Jelczu-Laskowicach, gdzie Czarni podzielili się punktami z Galakticos Solna. Na początku II polowy goście objęli prowadzenie po bramce Radosława Karaska, na którego odpowiedział – w 94. min.! – Bartłomiej Pawłowski.

 

Wyniki 3. kolejki

  • Dolpasz Skokowa – Orzeł Marszowice 1:4
  • Polonia Jaszowice – Piast Lutynia 1:3
  • Czarni Jelcz-Laskowice – Galakticos Solna 1:1
  • MKP Wołów – Wratislavia Wrocław 1:2
  • GKS Mirków – Polonia Bielany Wrocławskie 3:1
  • Błysk Kuźniczysko – Zenit Międzybórz 1:3
  • Rokita Brzeg Dolny – Orzeł Pawłowice 2:0
  • WKS Wierzbice – Polonia Trzebnica 0:2
Continue Reading

Okręgówka

Piłkarski rollercoaster przy Gitarowej. Ostre strzelanie zakończone remisem

Published

on

Wratislavia Wrocław - Czarni Jelcz-Laskowice
Fot. Wratislavia Wrocław

Gdyby pokusić się o wybranie meczu, który można by określić mianem „rollercostaera weekendu”, to w czołówce takiego zestawienia znalazłoby się z pewnością spotkanie z wrocławskiej okręgówki, w którym Wratislavia podejmowała Czarnych Jelcz-Laskowice.

 

Iskra zapłonęła po przerwie, 20-latek z Nowej Rudy nie zwalnia tempa

Mecz przy Gitarowej lepiej rozpoczęli gospodarze, ale mimo kilku sytuacji piłka się znalazła drogi do siatki przyjezdnych. Czarni odpowiedzieli sytuacją Bartłomieja Pawłowskiego, który od razu zdobył gola. Tuż przed przerwą wyrównał Mateusz Więcław i było 1:1.

Po godzinie gry i trafieniach Marcina Kurasiewicza i Wojciecha Popczyka wrocławianie prowadzili 3:1 i wydawało się, że mają mecz pod kontrola. Niższe ligi rządzą się jednak swoimi prawami. Ambitnie walczący goście w 80. min. doprowadzili do remisu po golach Mateusza Zimierskiego i Dominika Chruściela.

 

Minęły trzy minuty i Marcin Kurasiewicz był faulowany w polu karnym jelczan. Sam poszkodowany wymierzył sprawiedliwość i gospodarze znów prowadzili. Koniec emocji? Nic z tych rzeczy. W 94. min. jedna z ostatnich akcji gości kończy się wrzutką w pole karne i golem Marka Miniacha na wagę remisu 4:4 i jednego punktu.

 

 

Continue Reading

DolZPN

Oświadczenie w sprawie meczu Błysk – Polonia. Trener gospodarzy przeprasza

Published

on

screen Telewizja Wzgórz Trzebnickich

W derbach gminy Trzebnica, w których Błysk Kuźniczysko przegrał z Polonią Trzebnica 1:2, doszło do skandalu. Oświadczenie w sprawie zajścia wydał trener gospodarzy, który przeprosił za swoje zachowanie.

 

Spadkowicz w formie, wśród beniaminków zwycięska tylko Polonia

W ostatnich minutach meczu Błysk Kuźniczysko – Polonia Trzebnica doszło do gorszących scen, który negatywnym bohaterem był trener gospodarzy (więcej tutaj: Derby w cieniu skandalu. Żenujący festiwal wyzwisk ). Na szczęście doszło do refleksji, za którą poszły nie tylko słowa i czyny.

Oto oświadczenie, które zostało zamieszczone na klubowym profilu Błysku:

Dnia 10 lipca 2024 r. podczas derbowego meczu między LKS Błysk Kuźniczysko, a GKS Polonia Trzebnica przy wyniku 1:1 w doliczonym czasie gry, doszło do kilku kontrowersyjnych sytuacji na boisku i poza nim.
Wówczas moje emocje wymknęły się z pod kontroli i w stronę Trenera gości wypowiedziałem się w niestosowny sposób.
W dniu 13 sierpnia na moją prośbę doszło do spotkania z Trenerem trzebnickiego klubu – Panem Leszkiem Karbownikiem. Spotkanie odbyło się przy udziale przedstawicieli zarządu obu klubów.
Przeprosiłem za moje zachowanie Trenera Leszka. Pan Leszek przyjął moje przeprosiny. Podczas spotkania przeprosiłem również Prezesa Klubu Polonii Trzebnica Pana Pawła Paszkowskiego. Po spotkaniu przy zgodzie obu Panów, udałem się do szatni drużyny Polonia Trzebnica i przeprosiłem również zawodników gości za moje zachowanie podczas sobotniego meczu.
Przepraszam jeszcze raz publicznie za moje zachowanie Trenera Lesława Karbownika, Zarząd Klubu Polonia Trzebnica, wszystkich zawodników, którzy uczestniczyli w tym spotkaniu, zebranych kibiców, a także opinię publiczną i całą społeczność piłkarską.

14.08.2024 r.

Continue Reading

DolZPN

Derby w cieniu skandalu. Żenujący festiwal wyzwisk

Published

on

screen Telewizja Wzgórz Trzebnickich

W derbach gminy Trzebnica, Błysk Kuźniczysko przegrał z Polonią Trzebnica 1:2. Mecz zakończył się skandalem. Trener gości, a w przeszłości szkoleniowiec gospodarzy, został zelżony ohydnymi wyzwiskami.

 

Spadkowicz w formie, wśród beniaminków zwycięska tylko Polonia

Jak wiadomo derby rządzą się swoimi prawami, wyzwalają też w zawodnikach i sztabach szkoleniowych dodatkowe emocje. Niestety, źle się dzieje, gdy biorę one górę nad zdrowym rozsądkiem i minimalnymi zasadami dobrego wychowania. Niestety, pod koniec meczu Błysku Kuźniczysko z Polonią Trzebnica granice zostały przekroczone.

Po pierwszej połowie prowadzili gospodarze, po golu z rzutu karnego Gabriela Wiktorowskiego. W 54. min. wyrównał Andriy Melnik, nowy gracz Polonii, który trafił do Trzebnicy z Kuźniczyska. Od 75. min. goście grali z przewagą jednego zawodnika, a ich przewaga rosła. Mimo tego wydawało się, że mecz zakończy się remisem.

 

Aż do 91. minuty, kiedy w polu karnym gospodarzy padł Andriy Melnik. Początkowo arbiter wskazał na rzut rożny, ale po konsultacji z sędzią asystentem wskazał na wapno. Wtedy doszło do wybuchu na ławce gospodarzy, a najwięcej „dostało” się… trenerowi gości Lesławowi Karbownikowi, który notabene przed laty prowadził kilka sezonów drużynę Błysku. Przedstawiciel gospodarzy zasiadający na ławce rezerwowych zaczął lżyć szkoleniowca gości. Nie było to jednak pojedyncze słowo, jakie czasem się zdarzają na meczach. Była to natomiast wiązanka obrzydliwych wulgaryzmów i treści homofobicznych przeplatana groźbami.

 

Według przedstawiciela Błysku trener Polonii… miał wpłynąć na sędziego, żeby podyktował karnego dla jego drużyny. Co ciekawe, Lesław Karbownik w spornej sytuacji rzeczywiści opuścił wyznaczoną strefę, za co dostał żółtą kartkę.

Nie tylko zresztą on. W całej tej kuriozalnej sytuacji dwie żółte, a w konsekwencji czerwoną, kartki dostał bramkarz gospodarzy. Pierwszą za ostentacyjne klaskanie w kierunku sędziego, a drugą za… wylanie wody na punkt karny.

 

Nie był to, niestety, ostatni akord żenady w końcówce meczu. Sporo niewybrednych słów musiał nasłuchać się sędzia asystent, który przekazał głównemu, że według niego doszło do faulu w polu karnym. Niestety, zamiast się tłumaczyć krzyczącym na niego gospodarzom, powinien wezwać głównego, żeby usunąć z ławki rezerwowych najbardziej rozjuszonych przedstawicieli Błysku.

Ostatecznie Polonia wygrała 2:1 po golu w 98. min. z rzutu karnego Grzegorza Rajtera. Czy był karny? Z nagrania nie wynika to jednoznacznie, tak samo jak nie wynikało przy rzucie karnym dla gospodarzy.

 

To zapewne nie koniec sprawy. – Niestety, w końcówce meczu doszło do incydentu z udziałem sztabu szkoleniowego Błysku. Zachowanie, którego niestety świadkami byli również kibice oglądający relację z meczu, jest nieakceptowalne i w stosownym czasie, i formie przekażemy posiadane materiały, by odpowiednie instytucje zajęły się tą sprawą – napisała Polonia na swoim profilu na Facebooku.

Mecz był transmitowany na profilu na Facebooku Telewizji Wzgórz Trzebnickich. Pamiętajcie, że oglądacie na własną odpowiedzialność.

Continue Reading

To się czyta