Connect with us

Śląsk

Dużo transferów, mało wzmocnień. A teraz desperacki krok Śląska

Published

on

Fot. Adriana Ficek/Śląsk Wrocław;X screen

Śląsk Wrocław w przerwie letniej wymienił część kadry – wielu zawodników odeszło, za nich przyszli nowi. Trudno jednak mówić o wzmocnieniach, bardziej uzupełnieniach. Tuż przed startem ligi drużyna została z jednym napastnikiem. Musi być źle, bo zdecydowano się na desperacki krok.

 

A klasa Wrocław w sezonie 2024/25 [PODZIAŁ NA GRUPY, MAPA]

Wydawało się, że Śląsk Wrocław po wielkim sukcesie jakim było wicemistrzostwo Polski pójdzie za ciosem. Może nie na zasadzie „zastaw się, a postaw się”, ale jednak zrobi wiele, by zbudować drużynę z powodzeniem walczącą na dwóch frontach. Zwłaszcza że niedawno klub w mediach społecznościowych chwalił się grubymi milionami, które zarobił w zeszłym sezonie. Niestety, na kilka dni przed startem ekstraklasy, wrocławianie kadrowo nie wyglądają lepiej niż w ubiegłym sezonie.

 

WKS stracił Erika Exposito, najlepszego strzelca, kapitana i główną postać zespołu. Oczywiście, było wiadomo, że Hiszpan odejdzie i nie będzie łatwo go zastąpić, ale tego, że do pierwszego meczu ligowego z Lechią Gdańsk wrocławianie przystąpią z jednym nominalnym napastnikiem w kadrze chyba nikt się nie spodziewał.

 

Najpierw odpadł Patryk Klimala, którego trener Jacek Magiera skreślił po sparingu z Rokitą Brzeg Dolny, zespołem z okręgówki, czyli z szóstej klasy rozgrywkowej. Później kontuzji doznał Szwajcar Junior Eyamba, nowy napastnik, którego będzie w pełni sił za około 2 miesiące. Inna sprawa, że 23-latek do tej pory w seniorskiej piłce grał tylko w III lidze szwajcarskiej, więc jego przydatność do ekstraklasy na razie pozostaje niewiadomą.

Zostaje więc Sebastian Musiolik, kolejny z nowych nabytków. 28-letni zawodnik jednak wielkim goleadorem nie jest – w 123 meczach w ekstraklasie strzelił 13 goli. Nie będzie on miał nawet zmiennika, bowiem bliski przejścia do Chrobrego Głogów jest Patryk Szwedzik. No chyba, że zostanie nim Łukasz Gerstenstein, nominalny defensor lub wahadłowy, jak to miało miejsce w sparingu z FK Mladá Boleslav.

 

Wielki wyraz desperacji

Żarty jednak na bok, bo sprawa zabawna nie jest. Zwłaszcza po informacji, którą w poniedziałek (15 lipca) po południu zamieścił na portalu X Bartosz Wieczorek. – Niespodzianka. Michał Żyro (poprzednio Wisła Kraków) na testach piłkarskich w Śląsku Wrocław. Ma za sobą już pierwszy trening – napisał dziennikarz TVP Sport.

Sprawdzanie niespełna 32-latka oznacza wielką desperację wrocławian. W sieci zawrzało i trudno się dziwić. Wystarczy dodać, że Żyro w minionym sezonie w Wiśle Kraków, a więc w I lidze, zagrał 8 meczów (135 minut, czyli de facto 1,5 meczu), w których strzelił jednego gola!

 

Z atakiem jest największy problem, ale czy w innych formacjach jest lepiej? Trener Magiera mówi wprost, że konieczne są 2-3 transfery i to zawodników, którzy z miejsca wejdą do składu i go wzmocnią. Właśnie z tym jest największy problem…

 

Uzupełnienia, a nie wzmocnienia

Do Wrocławia latem trafiło wielu nowych graczy, tylko że są to albo zawodnicy młodzi, albo tacy, którzy raczej skład uzupełniają, niż wzmacniają. Bramkarz Tomasz Loska będzie solidnym konkurentem dla Rafała Leszczyńskiego. Obrońcy Serafin Szota i Mateusz Bartolewski z pewnością dadzą więcej możliwości w defensywie, ale prochu nie wymyślą.

 

Do drugiej linii trafili Simon Schierack i Filip Rejczyk, oraz doświadczony Marcin Cebula. Dwaj pierwsi to młodzi gracze i na dobrą sprawę, wciąż nie wiadomo na co ich stać. Zwłaszcza że doświadczenia w piłce seniorskiej nie mają.

Z kolei lista trofeów 28-latka za grę w Rakowie Częstochowa robi wrażenie, ale poza świetnym pierwszym sezonem, następne trzy już tak różowe nie były. Niespełna 1600 minut w lidze przez 3 lata, czyli trochę ponad 17 pełnych meczów. Co ciekawe, w dwóch ostatnich sparingach Cebula nie grał, oby to tylko nie była kolejna kontuzja, z którymi często zmagał się w Częstochowie.

 

Śląsk czeka na okazje

Transfery, które do tej pory przeprowadziliśmy, były robione z wyprzedzeniem, z chłodną głową, abyśmy mieli jak najwięcej nowych zawodników na zgrupowaniu. Zachowaliśmy także oś zespołu, która ma wystarczająco długie kontrakty, abyśmy mieli fundament na kolejne sezony (długoterminowa perspektywa). Oczywiście naszych działań na rynku nie kończymy, pracujemy nad dalszymi transferami. Rozumiem, że to może niepokoić, ale wiem, że na jakość trzeba poczekać i wejść w negocjacje w odpowiednim momencie. Ale nie martwcie się – nowe transfery już nadchodzą 🙂 Myślę, że to będą ostatnie transfery w tym oknie, ale w piłce nożnej nic nie jest pewne na 100%, więc oczy nadal otwarte – napisał w poniedziałek na X David Balda, dyrektor sportowy Śląska.

Wszystko wskazuje więc na to, że w klubie czekają na okazje i zawodników, którym nie uda się znaleźć lepszych klubów. Być może będzie to zależało również od tego, jak Śląsk rozpocznie przygodę z (eliminacjami) europejskimi pucharami i czy będzie konieczność „sypnięcia groszem”.

Śląsk

Śląsk ma nowego napastnika… na przyszłość. Kto będzie strzelał gole teraz?

Published

on

Fot. Adriana Ficek/Śląsk Wrocław

Adam Basse został nowym graczem Śląska Wrocław. Wysoki zawodnik ze Stanów Zjednoczonych jest napastnikiem, problem w tym, że ma niespełna 17 lat i w ekstraklasie szybko nie zagra. Kto będzie strzelał gole teraz?

 

Desperacki krok Śląska? Kanał Sportowy podał nazwisko nowego napastnika

Adam Basse urodził się w Stanach Zjednoczonych. Jego mama jest Polką, a tata obywatelem Senegalu. Zawodnik do tej pory występował w New York FC Academy, wcześniej grał w akademii Cedar Stars, w której zdobył 21 bramek i zanotował 9 asyst.

Zawodnik marzył o występach w Europie. – Jestem bardzo podekscytowany na myśl o występach w Śląsku. Od najmłodszych lat marzyłem, żeby występować w największych klubach Europy, a Śląsk umożliwił mi postawić ku temu pierwszy krok. Jestem niezmiernie wdzięczny za tą szansę i zrobię wszystko, aby ją wykorzystać – powiedział nastolatek klubowej stronie Śląska.

 

Nowy napastnik imponuje warunkami fizycznymi – mimo młodego wieku mierzy aż 196 centymetrów wzrostu. – Wpasowuje się więc on w profil „dziewiątki” jaką od lat obserwujemy w Śląsku. Podobnymi parametrami pochwalić się mogą przecież Sebastian Musiolik i Junior Eyamba, z którymi przyjdzie mu w przyszłości rywalizować o miejsce w składzie – czytamy na klubowej stronie.

Czy na pewno? Basse w listopadzie skończy 17 lat i chyba nieprędko wskoczy do meczowej kadry „jedynki”. No chyba, że okaże się talentem na niespotykaną skalę i utrze nosa niedowiarkom.

 

– Wiele mówi się o jego talencie, a Śląsk jest miejscem, w którym może go tylko rozwinąć. Liczymy na niego, choć zadanie będzie miał niełatwe. Jestem jednak pewny, że szybko się zaaklimatyzuje w klubie oraz w samym Wrocławiu i już wkrótce wszyscy kibice przekonają się o jego jakości – powiedział David Balda, dyrektor sportowy WKS-u.

 

Nowy napastnik dołącza więc do Śląska, ale problemu mizerii w przodzie to na pewno nie rozwiąże. Przynajmniej na razie…

Continue Reading

Śląsk

Desperacki krok Śląska? Kanał Sportowy podał nazwisko nowego napastnika

Published

on

Kanał Sportowy poinformował, że Jakub Świerczok ma zostać nowym zawodnikiem Śląska Wrocław. Ma się tak stać, jeśli napastnik przejdzie testy medyczne.

 

Z ekstraklasy do IV ligi. Były gracz Śląska i Widzewa zawodnikiem beniaminka

Być może kilka lat temu byłby to transferowy hit. Dziś wygląda na krok desperacki – o ile oczywiście potwierdzą się doniesienia Kanały Sportowego. 31-letni napastnik w rundzie wiosennej występował w 3. lidze japońskiej. W kubie Omiya Ardija rozegrał… 4 mecze i strzelił 2 bramki. Lepszą miał jesień 2023 roku, kiedy – wtedy jeszcze w II lidze – w barwach tej samej drużyny zagrał 10 meczów i strzelił 3 gole. Później przytrafiła mu się groźna kontuzja i wypadł z kadry zespołu.

 

Przypomnijmy, że Świerczok do Japonii wyjechał po tym, jak jego drugie podejście do Zagłębia Lubin wiosną 2023 roku okazało się kompletnym niewypałem.

31-latek wrócił wtedy do Polski po słodko-gorzkiej przygodzie w Japonii. Najpierw w barwach Nagoya Grampus radził sobie całkiem dobrze, aż do końcówki 2021 roku, kiedy w jego organizmie wykryto niedozwoloną substancję. Cały 2022 rok miał zmarnowany, ale ostatecznie Trybunał Arbitrażowy do spraw Sportu w Lozannie oczyścił Polaka z zarzutów.

 

W Śląsku twierdzono, że kadra I zespołu jest już właściwie zamknięta. Chyba, że trafi się transferowa okazja. Czy ewentualne pozyskanie Świerczoka można nazwać okazją? Ciężko o optymizm, biorąc pod uwagę fakt, że 31-latek właściwie od 3 lat nie grał w piłkę na poważnym poziomie.

Continue Reading

Chrobry

Puchar Polski. Barycz Sułów zagra w I rundzie z rezerwami Lecha Poznań [LOSOWANIE]

Published

on

fot. screen TVP Sport

We wtorek, 20 sierpnia, odbyło się losowanie par I rundy Pucharu Polski w sezonie 2024/25. Z kim zagrają dolnośląskie drużyny? Sprawdźcie.

 

Iskra zapłonęła po przerwie, 20-latek z Nowej Rudy nie zwalnia tempa

Oto rywale dolnośląskich drużyn w I rundzie Pucharu Polski w sezonie 2024/25. Zapowiada się wiele ciekawych meczów. Czwartoligowa Barycz Sułów, zdobywca dolnośląskiego Pucharu Polski, zagra z rezerwami Lecha Poznań, które występują w II grupie III ligi.

 

Oto rywale dolnośląskich zespołów:

  • Barycz Sułów – Lech II Poznań
  • Podbeskidzie Bielsko-Biała – Zagłębie Lubin
  • Chrobry Głogów – Polonia Warszawa
  • Miedź Legnica – Raków Częstochowa

Mecze tej fazy rozgrywek zostaną rozegrane w dniach 24 – 26 września 2024 roku.

Śląsk Wrocław przystąpi do rywalizacji od II rundy, czyli od 1/16 finału.

Rezerwy Zagłębia Lubin odpadły natomiast w rundzie wstępnej z Hutnikiem Kraków.

 

 

Continue Reading

Śląsk

Śląsk – St. Gallen gdzie oglądać? Transmisja TV online

Published

on

Śląsk - St. Gallen gdzie oglądać?

Śląsk – St. Gallen gdzie oglądać? Rewanż Śląsk Wrocław – FC St. Gallen w czwartek, 15 sierpnia 2024. Transmisja TV online na żywo za darmo.

 

Śląsk – St. Gallen transmisja na żywo

W pierwszym meczu trzeciej rundy kwalifikacji Ligi Konferencji Śląsk przegrał na wyjeździe z St. Gallen 0:2. Wrocławianie stworzyli sobie przed tygodniem sporo sytuacji podbramkowych, ale żadnej nie zdołali wykorzystać. Dlatego we Wrocławiu będą musieli odrabiać dwubramkowe straty.

 

Pierwszy mecz wyglądał tak, że mogliśmy przegrać 0:5, ale też wygrać 4:2. To było otwarte widowisko i żałujemy, że nie zdobyliśmy przynajmniej jednego gola. Teraz musimy wygrać w czwartek i uważam, że jesteśmy w stanie to zrobić. Możemy odrobić straty i awansować dalej. Nie będzie łatwo, ale jest to możliwe – zapowiada Jacek Magiera, trener Śląska.

 

Śląsk – St. Gallen transmisja na żywo

Śląsk już w II rundzie eliminacji musiał odrabiać straty z pierwszego meczu. Udało się, ale teraz poprzeczka jest zawieszona znacznie wyżej. – Skala trudności jest o wiele większa. St. Gallen to bardzo dobry zespół. Popełniają błędy, ale też świetnie potrafią wykorzystać błędy rywali. Mają mocną i szeroką ławkę rezerwowych i ich trener może być spokojny, że po wprowadzeniu świeżego zawodnika, ten mecz będzie nadal wyglądał tak, jak zakładał – dodaje szkoleniowiec WKS-u.

 

Continue Reading

Śląsk

St. Gallen – Śląsk gdzie oglądać? Transmisja online TV na żywo

Published

on

St. Gallen - Śląsk gdzie oglądać?

St. Gallen – Śląsk gdzie oglądać? Mecz FC St. Gallen – Śląsk Wrocław w środę, 7 sierpnia 2024. Transmisja na żywo TV online za darmo.

 

St. Gallen – Śląsk transmisja na żywo

Śląsk Wrocław w III rundzie kwalifikacyjnej Ligi Konferencji zmierzy się z FC Sankt Gallen. Rywal wrocławian, którzy kiepsko zaczęli nowy sezon w ekstraklasie, a ostatnio pauzowali z powodu przełożonego meczu, zajmuje obecnie 4. miejsce w tabeli ligi szwajcarskiej.

 

Przed WKS-em trudne zadanie. Trener Jacek Magiera przyznał, że środowy rywal to znacznie bardziej wymagający przeciwnik niż FC Ryga, którą wrocławianie wyeliminowali w II rundzie.

 

St. Gallen – Śląsk transmisja na żywo

Powiedziałbym, że to półka wyżej. Mają zawodników, którzy prezentują bardzo wysoki poziom indywidualny, a do tego dysponują też bardzo wartościowymi zmiennikami. Lubią i potrafią grać wysokim pressingiem. Zwłaszcza u siebie. Potrafią stwarzać sobie sytuacje i potrafią wykorzystać wsparcie trybun. Jesteśmy jednak na to gotowi, bo mamy swoje marzenia i wierzymy w awans – zapowiada szkoleniowiec Śląska.

 

Mecze polskich drużyn w III rundzie eliminacji Ligi Konferencji

  • FC Sankt Gallen – Śląsk Wrocław
  • Broendby IF – Legia Warszawa
  • Spartak Trnawa – Wisła Kraków
Continue Reading

Śląsk

Trabzonspor lub Rapid Wiedeń potencjalnym rywalem Śląska

Published

on

Śląsk Wrocław UEFA Conference League

Śląsk Wrocław poznał potencjalnych rywali w IV rundzie eliminacyjnej Ligi Konferencji. Jeśli wrocławianie przejdą FC St. Gallen, to zmierzą się z przegranym z pary Trabzonspor – Rapid Wiedeń.

 

Szalony mecz w Gaci. Grad bramek, seria karnych i czerwone kartki

W środę, 15 sierpnia, okaże się, czy Śląsk Wrocław w III rundzie eliminacji do Ligi Konferencji wyeliminuje szwajcarski FC St. Gallen i awansuje do IV rundy eliminacji tych rozgrywek.

Gdyby tak się stało, wiemy już z kim wrocławianie zmierzą się w dwumeczu o fazę grupową Ligi Konferencji. Niestety, losowanie nie było zbyt pomyślne dla WKS-u, bowiem będzie to przegrany z pary Trabzonspor – Rapid Wiedeń, które walczą w Lidze Europy.

 

Ewentualny pierwszy mecz fazy play off odbędzie się 22 sierpnia na Tarczyński Arenie we Wrocławiu, a rewanż 29 sierpnia na wyjeździe.

 

 

Continue Reading

To się czyta