Connect with us

Okręgówka

Mirków i Prusice coraz bliżej IV ligi. Aż pięciu spadkowiczów?

Published

on

GreenPost okręgówka Wrocław

GKS Mirków i Orzeł Prusice coraz bliżej awansu do IV ligi, bowiem ich rywale stracili punkty w 26. kolejce. Zacięta walka trwa również o utrzymanie się. Zwłaszcza że może spaść aż 5 drużyn.

 

Znamy 5 spadkowiczów, szósty może się utarować? tylko w teorii

Dwie czołowe drużyny wrocławskiej okręgówki wygrały swoje mecze. Lider z Mirkowa pokonał Wratislavię 8:3. Bramki strzelali Grzegorz Korecki ? 3, Paweł Wójcik, Kamil Mazurkiewicz, Marcin Siwek, Kacper Tarka, Grzegorz Woszczyk oraz Marcin Sys, Jakub Pelwecki i Marcin Kiczyński.

 

Orzeł Prusice grał z Czarnymi Jelcz-Laskowice i do 90 minuty prowadził 3:0 po golach Grzegorza Rajtera, Huberta Miary i Mateusza Kulikowca. Wydawało się, że nic się już nie wydarzy, kiedy goście strzelili dwa gole. Ich strzelcami byli Dawid Kowalik i Kacper Dumański. Ostatnie słowo należało jednak do Orła, a właściwie najlepszego strzelca gospodarzy Rajtera, który ustalił wynik w 93 min. na 4:2.

 

Mecz za 6 punktów dla Nysy, czołówka postraszona ale zwycięska

Obie ekipy, a zawłaszcza lider, mają już IV ligę na wyciągnięcie ręki, bowiem dwa zespoły z grupy pościgowe straciły punkty. Do sporej niespodzianki doszło w Brzezinie, gdzie Mechanik podejmował Energetyka Siechnice. Gospodarze prowadzili 2:0 już po 16 min. po golach Przemysławów – Ujasa oraz Dżonia. Przyjezdni doprowadzili do remisu dwoma golami do szatni, a strzelali Mateusz Czajka i Maciej Zapał. W drugiej połowie padł tylko jeden gol ? w 91 min. zwycięskiego gola dla gości strzelił Eryk Szczepański.

 

W jedynym niedzielnym meczu Zachód Sobótka zremisował w Radwanicach z Kolektywem 1:1. To oznacza, że lider i wicelider mają już awans na wyciągnięcie ręki. Potrzebują odpowiednio 3 i 5 punktów w 3 meczach. Oba zespoły mają jeszcze pauzę przed sobą, a ich najgroźniejsi rywale musieliby wygrać praktycznie do końca sezonu (mają jeszcze po 4 spotkania do rozegrania). Wiele wyjaśni się już w środę, kiedy Zachód podejmie Orła.

 

Do końca sezonu będzie trwała również walka o utrzymanie się. Zdegradowani już są Bystrzyca Kąty Wr. (do B klasy) oraz KP Brzeg Dolny Stary Dwór. Dwa kolejne zespoły ? Wratislavia i Orzeł Sadowice mają już tylko matematyczne szanse na utrzymanie się. Bardzo prawdopodobne, że już w środę powiększą grono spadkowiczów.

 

Wydawać by się mogło, że to zamyka sprawę spadków, wszak zgodnie z regulaminem, degradowane są 4 ostatnie zespoły. Niestety, zła wiadomość jest taka, że bardzo prawdopodobnie z IV ligi do wrocławskiej okręgówki spadną aż trzy zespoły. A to oznacza, że z okręgówki spadnie aż 5 drużyn.

 

W takim scenariusze zagrożone spadkiem są jeszcze Czarni Jelcz-Laskowice, Strzelinianka, Energetyk Siechnice, Kolektyw Radwanice oraz Widawa Bierutów. Widawa tym razem przegrała w Żórawinie 0:2. Dwa gole dla gospodarzy strzelił Igor Kryvobok.

 

2:0 wygrała również Polonia Środa Śląska, który po dwóch trafieniach Krzysztofa Rożka wygrała w Brzegu Dolnym. Jeszcze efektowniej ? bo aż 5:0 – ze swoim rywalem z Sadowic rozprawili się zawodnicy GKS-u Kobierzyce. Gole dla gospodarzy strzelali Sebastian Zgoda, Marcel Jamrozowicz, Krzysztof Różycki, Radosław Flejterski i Maciej Bogacki.

 

  • GKS Kobierzyce – Orzeł Sadowice 5:0
  • KP Brzeg Dolny Stary Dwór – Polonia Środa Śląska 0:2
  • Mechanik Brzezina – Energetyk Siechnice 2:3
  • Orzeł Prusice – Czarni Jelcz-Laskowice 4:2
  • Kolektyw Radwanice – Zachód Sobótka 1:1
  • GKS Mirków – Wratislavia Wrocław 8:3
  • KS Żórawina – Widawa Bierutów 2:0
  • Pauza: Strzelinianka.

 

[team_standings 12789]

 

 

3 komentarze

3 Comments

  1. headhunter

    28 maja, 2018 at 8:25 am

    Ale jak mistrz wschodu wygra baraż to Wiwa zostaje w IV lidze

    • ForStoper

      29 maja, 2018 at 8:32 am

      Niestety, ale tak to nie działa

  2. Tytuł artykułu jest nieadekwatny do faktów.Mirków i Prusice nie są bliskie awansu do IV ligi,tylko są bliskie uzyskania PRAWA do awansu.A to jest spora różnica.Awans uzyskiwało się kiedyś automatycznie po zajęciu pierwszego miejsca.Dziś klasa sportowa jest na bardzo dalekim planie.Na czoło wybijają się WYMOGI LICENCYJNE.Jak na dziś,to ani Mirków,ani Prusice wymogów IV ligi wg tzw. Podręcznika Licencyjnego nie spełniają.To samo dotyczy niższych klas.Drużyny nie walczą o awans,tylko o PRAWO do awansu.A w zasadzie o PRAWO DO STARANIA SIĘ O AWANS.Ciekawe,co by było,gdyby oba te kluby zrezygnowałyby z IV ligi,inne kluby(uprawnione do tego przepisami) nie miałyby też na to ochoty a spadkowicze też nie chcieliby grać ponownie w IV lidze.Nie jest to taki niemożliwy scenariusz,bo przerabiali to już na wschodzie Polski,gdzie nagle z 16 zespołowej IV ligi zostało bodajże 7 czy 9 zespołów,a reszta czyli spadkowicze i zwycięzcy okręgówek i ci z dalszych lokat okręgówek nie byli zainteresowani występami w IV lidze i tamtejszy ZPN robił “łapankę” do IV ligi.Doszło do tego,że jednym z kandydatów do gry w IV lidze był zespół z klasy “B”,który sportowo prezentował się raczej słabo (dolne rejony tabeli B-klasy),ale za to spełniał warunki infrastrukturalne i licencyjne IV ligi.

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Okręgówka

Hit kolejki WKS – GKS na remis, derby dla Polonii. Rokita ostro postrzelał

Published

on

Zmiana lidera – po porażce MKP Wołów, na pierwsze miejsce wróciła Błyskawica Gać. Remis w hicie kolejki WKS – GKS. Derby dla Polonii, wysoka wygrana Rokity.

 

Lider okręgówki pokonany. Rewelacja wiosny wciąż na fali

Lider z Wołowa przegrał z rewelacyjnie spisującą się Wratislavią 1:3 i stracił fotel lidera. Więcej o meczu we Wrocławiu przeczytacie pod linkiem powyżej. Wpadkę MKP wykorzystała Błyskawica Gać, która pewnie pokonała Orła Pawłowice 4:1. Bramki dla gospodarzy strzelali Bartłomiej Błaszczyk, Grzegorz Zygadło, Rafał Woźniak i Damian Draczyński.

W Gaci zadowoleni są nie tylko z porażki wołowian, ale również remisu innego rywala w walce o awans – GKS-u Mirków. Podopieczni Artura Nahajły gościli na ciężkim terenie w Wierzbicach, a więc zmierzyły się czwarta z trzecią drużyny w tabeli.

Hit kolejki nie zawiódł. Goście objęli prowadzenie po golu Kamila Pyzlowskiego, ale szybko wyrównał z rzutu karnego Alefe Lima. Jeszcze przed przerwą WKS prowadził po trafieniu Damiana Chajewskiego. Po zmianie stron z rzutu karnego wyrównał Tobiasz Jarczak, który po przerwie wszedł na murawę. Gospodarze, a dokładniej ponownie Lima, trafił na 3:2, ale ostatecznie mecz zakończył się podziałem punktów po tym, jak na 3:3 trafił Jakub Matysiak.

 

Na piąte miejsce w tabeli awansowała Polonia Bielany Wrocławskiego, która w derbach gminy wygrała z Galakticos Solna 2:0.

Zespół z Bielan Wrocławskich wyprzedził swoją imienniczkę z Trzebnicy, którzy ulegli w Marszowicach Orłowi 0:2. Gole dla gospodarzy strzelili Luka Makhatchashvili oraz Radosław Florek.

Emocji nie brakowało w Kuźniczysku, gdzie Błysk podejmował Bresnę Brzeźno. Ostatecznie gospodarze wygrali 4:3, a bohaterem spotkania był Wojciech Zalewski, który strzelił trzy bramki, a jedno trafienie dołożył Mateusz Balicki.

 

Najwyższe zwycięstwo w kolejce stało się udziałem Rokity Brzeg Dolny, który w meczu beniaminków rozbił Plon Gądkowice 8:0. Na listę strzelców wpisali się Dominik Chylak – 3, Jakub Pelwecki, Michał Wróbel, Marcin Żebrowski, Patryk Bobkiewicz i Marcin Kokociński.

Ważny dla układu tabeli w dolnej połowie tabeli był mecz w Goszczu, gdzie Wiwa zmierzyła się z Burzą Bystrzyca. Gospodarze wygrali 3:1, a bramki dla nich strzelali Adrian Dąbrowski, Michał Lotka i Jakub Wojciechowski.

 

Fot. GKS Mirków Facebook

Wyniki 22. kolejki

  • WKS Wierzbice – GKS Mirków 3:3
  • Orzeł Marszowice – Polonia Trzebnica 2:0
  • Wiwa Goszcz – Burza Bystrzyca 3:1
  • Rokita Brzeg Dolny – Plon Gądkowice 8:0
  • Błysk Kuźniczysko – Bresna Brzeźno 4:3
  • Polonia Bielany Wrocławskie – Galakticos Solna 2:0
  • Wratislavia Wrocław – MKP Wołów 3:1
  • Błyskawica Gać – Orzeł Pawłowice 4:1
Continue Reading

Okręgówka

Lider okręgówki pokonany. Rewelacja wiosny wciąż na fali

Published

on

Lider okręgówki pokonany. MKP Wołów przegrał we Wrocławiu z Wratislavią 1:3. Porażka kosztowała wołowian 1. miejsce tabeli, ale trudno mówić o sensacji.

 

Zmiana trenera w czołowej drużynie z wałbrzyskiej okręgówki

Gospodarze objęli prowadzenie w meczu z liderem w 27. min. po golu z rzutu karnego autorstwa Marcina Kurasiewicza. Goście wyrównali w 60. min., kiedy dośrodkowanie Gabriela Wiktorowskiego na bramkę zamienił Oskar Juwa.

Gdy wydawało się, że mecz może zakończyć się remisem, sprawy w swoje ręce, a właściwie nogi, wziął Maciej Bogacki. Zawodnik gospodarzy trafił w 87. oraz 93. min. i zapewnił Wratislavii komplet punktów.

 

Gdy przegrywa lider, zawsze można mówić o sensacji. Tym razem była to co najwyżej niespodzianka, i to niewielka. Gdy spojrzymy bowiem tylko na tabelę z rundy wiosennej, to Wratislavia jest na… 1. miejscu! Podopieczni Pawła Grabowskiego wygrali szósty mecz z rzędu. Co więcej, od połowy października na 12 spotkań tylko raz przegrali i raz zremisowali.

Porażka wołowian była dopiero ich drugą przegraną w sezonie. Kosztowała ich jednak fotel lidera, na którym usadowiła się Błyskawica Gać.

 

Fot. Wratislavia Wrocław Facebook

 

Continue Reading

Okręgówka

Zmiana trenera w czołowej drużynie z wałbrzyskiej okręgówki

Published

on

Zmiana trenera Skałek Stolec, drużyny z wałbrzyskiej okręgówki.

 

Remontada w cieniu skandalu? „Walczymy o sprawiedliwość”

Ostatnio pisaliśmy o zamieszaniu podczas meczu Zdrój Jedlina-Zdrój – Skałki Stolec (link powyżej). Nie jest to jedyne ważne wydarzenie związane z klubem ze Stolca, doszło bowiem w nim do zmiany trenera.

W związku z rezygnacją trenera Arkadiusza Albrechta od dzisiaj obowiązki trenera przejął Damian Szydziak. Trenerowi Arkadiuszowi Albrechtowi dziękujemy za dotychczasową pracę i życzymy dużo zdrowia – poinformował zarząd klubu.

 

Przypomnijmy, Skałki obecnie zajmują 3. miejsce w tabeli wałbrzyskiej okręgówki i tracą do lidera z Ząbkowic Śląskich 8 punktów, a do wicelidera z Bielawy – 5 punktów.

 

Continue Reading

Sędziowie

Remontada w cieniu skandalu? „Walczymy o sprawiedliwość”

Published

on

Wielkie emocje w meczu wałbrzyskiej okręgówki. Zdrój Jedlina-Zdrój wygrał ze Skałkami Stolec 4:3, choć przegrywał 0:3. Goście czują się jednak oszukani przez sędziego.

 

IV liga. Lider zatrzymany, ale niepokonany. Kanonada Baryczy, opóźnienie w Węglińcu

W meczu Zdroju ze Skałkami było wszystko – gole, akcja, emocje i walka, ale i sporo kontrowersji. Już w 40 sekundzie meczu zespół ze Stolca objął prowadzenie po trafieniu z połowy boiska autorstwa Damiana Szydziaka. Ledwo minęło pół godziny spotkania i zrobiło się 0:3, kiedy na listę strzelców wpisali się Kamil Dawiec i Łukasz Gargała.

Wydawało się, że gospodarzom będzie trudno odwrócić losy spotkania, ale tuż przed przerwą z rzutu karnego trafił Bartosz Chabrowski. Ten sam zawodnik po zmianie stron doprowadził do wyrównania – najpierw trafił w 57. min., a w 70. wyrównał ponownie z rzutu karnego. Według gości obie jedenastki były mocno naciągane.

 

W 83. min. gospodarze dobili przyjezdnych golem Edwarda Chałupki, a w 90. min. arbiter wyrzucił z boiska dwóch zawodników Skałek, karząc ich czerwonymi kartkami.

W związku ze skandalicznymi decyzjami sędziego we wczorajszym meczu podjęliśmy decyzję, że będziemy uczestniczyć w posiedzeniu komisji dyscypliny, ponieważ nie można tej sprawy tak zostawić. Wczoraj Skałki, a w przyszłości może to spotkać inne kluby – walczymy o sprawiedliwość – poinformował w poniedziałek, 22 kwietnia, klub ze Stolca na swoim profilu na Facebooku.

Jak było w rzeczywistości? Tego, niestety, nie rozstrzygniemy, bo nie ma, przynajmniej nie widzieliśmy, żadnego nagrania ze spornymi sytuacjami.

 

Tymczasem po porażce Skałki, które zajmują 3. miejsce w tabeli, tracą do lidera z Ząbkowic Śląskich 8 punktów, a do wicelidera z Bielawy – 5 punktów. Zdrój zajmuje 6. miejsce w tabeli.

 

fot. Skałki Stolec Facebook

 

Continue Reading

Okręgówka

Bez bramek w meczu na szczycie, seria remisów w czołówce

Published

on

Seria remisów i status quo na szczycie tabeli. Hat-trick goli i asyst w meczu Burzy z Rokitą.

 

Fatalna passa Piasta przerwana. Polonia-Stal w dołku

Pięć meczów odbyło się w sobotę we wrocławskiej okręgówce, trzy zaplanowano na niedzielę. Wydarzeniem kolejki był mecz na szczycie, w którym lider MKP Wołów podejmował wicelidera z Gaci. Spotkanie rozczarowało, przynajmniej pod względem emocji czysto piłkarskich, bowiem skończyło się bezbramkowym remisem.

Podział punktów w hicie mógł wykorzystać trzeci GKS Mirków, który przy ewentualnej wygranej mógł zbliżyć się do prowadzącej dwójki. Podopieczni Artura Nahajły nie zdołali jednak zdobyć kompletu punktów, co więcej, dopiero w doliczonym czasie gry meczu z Orłem Marszowice uratowali jeden punkt.

GKS objął prowadzenie, ale w 39. min. wyrównał Radosław Florek. W samej końcówce, w 85. min., goście wyszli na prowadzenie za sprawą trafienia Łukasza Kucyniaka. W doliczonym czasie gry mirkowianie zdołali jednak wyrównać.

 

Remis padł również we Wrocławiu, gdzie Orzeł Pawłowice podejmował WKS Wierzbice. Goście prowadzili do przerwy 2:0 po dwóch trafieniach Alefe Lima, ale po zmianie stron gospodarze zdołali doprowadzić do remisu.

Wiwa Goszcz objęła prowadzenie w Trzebnicy po golu w 14. min. Jakuba Wojciechowskiego, ale odpowiedź Polonii była natychmiastowa, a do przerwy gospodarze prowadzili już 3:1. Ostatecznie trzebniczanie zwyciężyli 6:3, a dwie pozostałe bramki dla goszczan strzelili Szymon Pawlak i Michał Lotka.

 

Emocji nie zabrakło też w Bystrzycy, gdzie w meczu beniaminków Burza podejmowała Rokitę Brzeg Dolny. Gospodarze objęli prowadzenie w 12. min. po bramce Michała Gałaszewskiego, ale później strzelali już tylko przyjezdni. A właściwie jeden – Dominik Chylak, który ustrzelił hat-tricka po podaniach Jakuba Pelweckiego.

 

W niedzielę odbyły się trzy mecze, w których wygrywali goście.

 

Wyniki 21. kolejki

  • Orzeł Pawłowice – WKS Wierzbice 2:2
  • MKP Wołów – Błyskawica Gać 0:0
  • Burza Bystrzyca – Rokita Brzeg Dolny 2:3
  • Polonia Trzebnica – Wiwa Goszcz 6:3
  • GKS Mirków – Orzeł Marszowice 2:2
  • Galakticos Solna – Wratislavia Wrocław 2:3
  • Bresna Brzeźno – Polonia Bielany Wrocławskie 1:2
  • Plon Gądkowice – Błysk Kuźniczysko 1:2
Continue Reading

Okręgówka

Super-rezerwowy Chajewski, Głowieńkowski znów to zrobił. Przełamanie Rokity

Published

on

Pewne zwycięstwa lidera i wicelidera, trzeci GKS wygrał rzutem na taśmę. Przełamanie Rokity i Błysku. Super-rezerwowy Chajewski dał wygraną WKS-owi.

 

Asysta bramkarza w Księginicach, ostre strzelanie w Oławie. Hit w niedzielę

W czołówce bez zmian – tak można sparafrazować tytuł powieści Ericha Marii Remarque’a “Na Zachodzie bez zmian” w odniesieniu do meczów czołowych zespołów z wrocławskiej okręgówki. Od kilku tygodni solidarnie wygrywają swoje mecze, choć w minioną sobotę nie zawsze łatwo im to przychodziło.

Lider z Wołowa grał na wrocławskich Pawłowicach z Orłem i zaczął od przestrzelonej jedenastki, kiedy już w 3. min. karnego nie wykorzystał Marek Gacek. Ostatnie pół godziny meczu to już popis Kacpra Głowieńkowskigo, który strzelił trzy gole i zanotował drugiego hat-tricka tydzień po tygodniu.

 

Galakticos Solna długo utrzymywali bezbramkowy remis w Gaci, ale jak już gospodarze zaczęli strzelić, do ciężko było ich zatrzymać. Ostatecznie Błyskawica wygrał 6:0, a na listę strzelców wpisali się Rafał Woźniak – 2, Damian Draczyński, Iegor Tarnov, Bartosz Łukawiecki, a jeden gol był samobójczy.

Najtrudniejszą przeprawę mieli gracze z Mirkowa, którzy gościli w Goszczu. GKS prowadził po golach Wiktora Mosura i Artura Kierata i wydawało się, że ma mecz od kontrolą. Z czasem przewagę osiągnęli gracze Wiwy i po trafieniach Jakuba Wojciechowskiego i Adriana Dąbrowskiego w 85. min. doprowadzili do wyrównania. Losy spotkania rozstrzygnęły się w 95. min. kiedy po dośrodkowaniu Tobiasza Jarczaka, Oskar Rek skierował piłkę do własnej siatki.

 

Po serii meczów bez wygranej komplet punktów zdobył WKS Wierzbice. Duża w tym zasługa Damiana Chajewskiego, który pojawiły się na murawie w 68. min. meczu z Orłem Marszowice przy stanie 0:0. W swoim pierwszym kontakcie z piłką zdobył gola, a chwilę później ustalił wynik meczu na 2:0.

Prawdziwe przełamanie zanotowała ekipa z Brzegu Dolnego. Rokita – po 10 meczach bez wygranej, z czego aż osiem było przegranych – pokonała Polonię Trzebnica 2:1. Dwie bramki dla gospodarzy zdobył Karol Wojtyło, a honorowego gola dla przyjezdnych zdobył Michał Tylki.

 

Wielka ulga również w Kuźniczysku. Po czterech porażkach z rzędu, Błysk wygrał z Burzą Bystrzyca. Dla gospodarzy dublet ustrzelił Szymon Delczyk, a jedno trafienie dołożył Wojciech Zalewski, dla gości trafił Michał Gałaszewski.

W górnej połowie tabeli umocniły się zespoły z Bielan Wrocławskich i Wrocławia. Polonia pewnie wygrała z Plonem Gądkowice 6:0. Bramki dla gospodarzy strzelali Rafał Rybiński, Marcel Olanin, Mateusz Królik, Kamil Żbik, Vladyslav Korol i Filip Inglot.

Wratislavia tymczasem zwyciężyła z Bresną Brzeźno 2:1. Na listę strzelców wpisali się Marcin Kurasiewicz i Jakub Wandel oraz Dominik Suliga.

 

Fot. WKS Wierzbice

Wyniki 20. kolejki

  • WKS Wierzbice – Orzeł Marszowice 2:0
  • Wiwa Goszcz – GKS Mirków 2:3
  • Rokita Brzeg Dolny – Polonia Trzebnica 2:1
  • Błysk Kuźniczysko – Burza Bystrzyca 3:1
  • Polonia Bielany Wrocławskie – Plon Gądkowice 6:0
  • Wratislavia Wrocław – Bresna Brzeźno 2:1
  • Błyskawica Gać – Galakticos Solna 6:0
  • Orzeł Pawłowice – MKP Wołów 0:3
Continue Reading

To się czyta