A klasa
A klasa: Dreszczowiec dla lidera. Pięć goli Kamila Ramiączka
Wielkie emocje przeżywali w niedzielę kibice w Białkowie pod Środą Śląska, gdzie Czarni podejmowali lidera z Obornik Śląskich. Goście wygrali 5:4, a wszystkie gole strzelił Kamil Ramiączek.
Kontrowersje po meczu Górnik ? Polonia. Skandal czy szukanie dziury w całym?
Bór walczy o awans do klasy okręgowej, Czarni o utrzymanie się w klasie A. Można było się spodziewać emocji, ale chyba mało kto się spodziewał, aż takich. Mecz w Białkowie odbył się w niedzielę, a w sobotę Odra Malczyce wygrała 5:1 z Pogonią Miękinia i wskoczyła na fotel lidera. Podopieczni Krystiana Januszewskiego musieli więc wygrać, by wrócić na 1. miejsce w tabeli.
Goście zaczęli zgodnie z planem. Po 20 minutach i dwóch golach Kamila Ramiączka prowadzili 2:0. Jeszcze w pierwszej połowie kontaktowego gola dla gospodarzu zdobył Grzegorz Herbuś, a zaraz po przerwie wyrównał Michał Bakalarz.
B klasa Wrocław. Wicemistrzowie walczą o awans [RANKING 02.06.]
Wtedy znów do akcji wszedł napastnik Boru i w pięć minut strzelił kolejne dwie bramki dla przyjezdnych. Ambitnie grający gospodarze w doliczonym czasie gry strzelili kolejne dwa gole (ponownie Herbuś i Patryk Węgrzyn), ale zostały one przedzielone 5. trafieniem Ramiączka. I to goście cieszyli się z jakże ważnych trzech punktów po końcowym gwizdku sędziego.
Do końca sezonu zostały 3 kolejki, a Bór ma punkt przewagi nad Odrą. W ostatnim meczu sezonu do Obornik Śląskich przyjedzie zespół z Malczyc. A Czarni? Wciąż walczą? Aktualnie tracą 3 punkty do strefy bezpiecznej.
Fot. Bór Oborniki Śląskie facebook
A klasa
Czołowa drużyna z wrocławskiej A klasy szuka sparingpartnera
Odra Lubiąż, drużyna z grupy I wrocławskiej A klasy, szuka sparingpartnera na początek lutego 2025 roku.
Tak wyglądałyby spadki i awanse po rundzie jesiennej [II – IV LIGA]
Odra Lubiąż, drużyna z wrocławskiej A klasy, szuka sparingpartnera na niedzielę, 2 lutego 2025 roku, na godz. 18. Boisko w Środzie Śląskiej. – Interesuje nas drużyna z okręgówki albo wyższej ligi – informuje Odra. Numer telefonu do kontaktu – 604 767 450.
Po rundzie jesiennej Odra zajmuje 3. miejsce w tabeli grupy I wrocławskiej A klasy.
A klasa
Choć Europy nie podbili, to przygodę życia przeżyli
Na dwóch meczach zakończyła się europejska przygoda Boru Oborniki Śląskie. Drużyna z wrocławskiej A klasy odpadła z rozgrywek Fenix Trophy po dwumeczu z serbskim FK Miljakovac.
Jedna Polonia się przełamała, druga wciąż nie wygrała. Status quo w czołówce
Bór Oborniki Śląskie, który na co dzień występuje we wrocławskiej A klasie, odpadł z międzynarodowego turnieju dla zespołów z niższych lig FENIX Trophy. W rewanżowym meczu I rundy oborniczanie przegrali na wyjeździe z FK Miljakovac 1:4.
Przypomnijmy, że w pierwszym meczu Bór przegrał 1:2, tracąc drugiego gola w samej końcówce. W rewanżu, który odbył się w minioną sobotę, goście odrobili straty w 36. min. po golu Bartłomieja Ciejka.
Niestety, oborniczanie nie zdołali prowadzenia dowieźć do końca spotkania. Gospodarze wyrównali w 73. min., a próby odwrócenia losów spotkania przez gości zakończyły się zabójczymi kontrami i golami gospodarzy. Ostatecznie zespół z Serbii wygrał 4:1, a w dwumeczu 6:2.
– Pomimo że nasza przygoda w europejskich pucharach dobiegła końca, chcielibyśmy podziękować naszym kibicom, którzy byli z Nami w Belgradzie To niezwykły wyczyn pokonać 2400 km, aby zobaczyć mecz swojej ukochanej drużyny. Bardzo dziękujemy, że byliście z nami! Ogromny szacunek. Dziękujemy także wszystkim, którzy nas wspierali i dołożyli swoją cegiełkę do naszego udziału w tym turnieju. Znaczy to dla nas bardzo dużo. Dziękujemy także drużynie FK Miljakovac za ciepłe przyjęcie oraz rozgrywki w duchu fair play. Hvala! – czytamy na profilu Boru na Facebooku.
A klasa
A-klasowa twierdza. Nie przegrali u siebie od ponad 560 dni
KS Gręboszyce jest beniaminkiem A klasy, który śrubuje rekord bez porażki na własnym boisku. Na ilu dniach zatrzyma się „licznik”?
Sekundy i dwa karne od sprawienia sensacji. „Ogromne gratulacje za charakter”
W miniony weekend KS Gręboszycewygrał u siebie z drugą drużyną Wratislavii Wrocław 1:0. Gola na wagę kompletu punktów w samej końcówce strzelił Patryk Głód! – Dzięki temu rezultatowi możemy odliczać dalej dni bez porażki u siebie w lidze. Na dziś licznik pokazuje 553 dni, oby tak dalej! Dziękujemy drużynie i trenerowi za kolejne zwycięstwo, umocnienie pozycji na podium oraz kibicom za wsparcie do ostatnich minut – poinformował klub na swoim profilu w niedzielę, 6 października.
Najbliższe spotkanie na swoim obiekcie beniaminek A klasy zagra 19 października, a rywalem będzie Długołęka 2000. To oznacza, że KS niepokonany u siebie będzie przez co najmniej 566 dni.
Klub z Gręboszyc, niewielkiej miejscowości pod Oleśnicą, działa od 2015 roku. Najpierw przez dwa lata występował w lidze gminnej, a w sezonie 2017/18 przystąpił do B klasy. Po siedmiu sezonach w „Bundeslidze” gręboszyczanie awansowali do A klasy. Obecnie zajmują 2. miejsce w tabeli grupy III A klasy.
Szkoleniowcem zespołu jest Wojciech Strójwąs, jego asystentami są Jakub Jureczko i Paweł Tąta, a trenerem bramkarzy Brajan Pogwizd. Założycielem i prezesem KS-u jest Kamil Bibika, a funkcję kierownika drużyny pełni Adrian Leśnierowski.
A klasa
Stracili cały sprzęt w powodzi. Niedawny rywal przyszedł z pomocą
Świetna akcja Sokoła Marcinkowice. Grający dziś w A klasie klub wspomógł niedawnego rywala z IV ligi Nysę Kłodzko. Kłodzczanie stracili cały sprzęt piłkarski w niedawnej powodzi.
Bandyci przerwali mecz okręgówki. Zaatakowali zawodnika
W czasie niedawnej powodzi bardzo ucierpiało wiele dolnośląskich klubów. Pomoc zadeklarowało ministerstwo sportu, PZPN czy DolZPN, ale w akcję pomocową włączyły się również drużyny z regionu. Wśród nich znalazł się Sokół Marcinkowice, który obecnie występuje we wrocławskiej A klasie.
– Nie możemy, i jednocześnie nie chcemy zapomnieć o środowisku piłkarskim. Nysa Kłodzko, klub z wieloletnią tradycją zrzeszający wiele sekcji piłkarskich, jak również i innych dyscyplin, jest jednym z tych, którzy ucierpieli. W wyniku ostatnich wydarzeń utracili cały dobytek i zaplecze sportowe. Jako Sokół mieliśmy okazję mierzyć się z nimi na poziomie IV ligi i dziś chcemy im pomóc. Niech wsparcie okazane przez nasz klub będzie przykładem dla innych. Nawet najdrobniejszy gest w obliczu takiej tragedii jest niezmiernie ważny i potrzebny. Bo piłka ma łączyć, a nie dzielić – czytamy na profilu Sokoła na Facebooku.
Nysa, która podczas powodzi stracił praktycznie cały sprzęt sportowy, dzięki hojności darczyńców może dalej grać i trenować. – Powrót na ligowe boiska pierwszego zespołu Nysy był możliwy dzięki firmie Kamimpex – Kamienarstwo z siedzibą w Stanowicach 23, którzy ufundowali stroje meczowe. W tym miejscu chcielibyśmy serdecznie podziękować właścicielowi tej firmy, Grzegorzowi Demskiemu, który jednocześnie jest jednym z wiceprezesów klubu Sokół Marcinkowice. Jeszcze kilka sezonów temu mieliśmy przyjemność rywalizować z tym zespołem na boiskach IV ligi – poinformowała Nysa.
– Gorące podziękowania składamy także dla wiceprezesa Sokoła, Anny Strzelbickiej i zawodnika Macieja Bzunek-Koczan oraz koordynatora całej akcji Konrada Kosika. Z kolei nadruki na stroje to dzieło Arkadiusza Obudzińskiego – dodaje Nysa.
– Jest mi niezmiernie miło widząc tyle dobra w ludziach. Dzięki takim działaniom będzie nam dużo łatwiej wrócić do normalności. Mam nadzieję, że w przyszłości będziemy mieli możliwość odwdzięczenia się za to wszystko, co do nas trafia – podsumował prezes Nysy, Dawid Ciupider.
A klasa
Doświadczony obrońca wzmocnił drużynę z A klasy
Duży transfer na koniec okienka we wrocławskiej A klasie. Nowym graczem Energetyka Siechnice został doświadczony defensor Adrian Repski, który dotąd bronił barw IV-ligowego Piasta Żmigród.
Remis w meczu na szczycie, gminne derby dla WKS-u
Adrian Repski jest wychowankiem wrocławskiego Śląska, w którym przebrnął przez wszystkie grupy młodzieżowe aż do zespołu rezerw. Później trafił do rywala zza miedzy – Ślęzy Wrocław. W sumie we wrocławskich klubach zagrał niemal sto meczów w III lidze.
Później 30-letni defensor trafił do Galakticos Solna, a ostatni reprezentował barwy IV-ligowego Piasta Żmigród. – Ma ogromne doświadczenie i umiejętności piłkarskie zdobyte na poziomie III i IV ligowym. Na obu poziomach rozegrał łącznie 310 meczów! Będzie to bardzo duże wzmocnienie drużyny trenera Marcina Józefowicza. „Adi” ponadto obejmie w naszym klubie jedną z drużyn młodzieżowych i niebawem rozpocznie kurs trenerski UEFA B – informuje Energetyk.
Energetyk obecnie zajmuje 7. miejsce w tabeli grupy IV wrocławskiej A klasy.
A klasa
Zawodnik zespołu z wrocławskiej A klasy nie żyje
W wieku 36 lat zmarł Michał Kazimierowicz, zawodnik A-klasowego KS Dobroszów-Januszkowice.
– Wczoraj późnym wieczorem odszedł od nas nasz zawodnik, a przede wszystkim brat, kolega – Michał Kazimierowicz. Jeszcze w rundzie wiosennej mogliśmy ujrzeć Michała na boisku, jak zawsze rządził w środku pola… Serce pęka. Składamy najszczersze kondolencje całej rodzinie – poinformował we wtorek (24 września) klub na swoim profilu na Facebooku.
Msza pogrzebowa odbędzie się w czwartek (26 września) o godzinie 12 w kościele w Januszkowicach. Później uroczystości pogrzebowe będą kontynuowane na cmentarzu parafialnym w Jaksonowicach.
Michał Kazimierowicz miał 36 lat. Przez całą swoją piłkarską przygodę związany był z KS-em.
-
Wrocław1 tydzień ago
Flaga Foto-Higiena jednak nie zniknęła. Okazało się, że budzi… kontrowersje
-
DolZPN1 tydzień ago
Znamy wszystkich finalistów UEFA Region’s Cup 2025. Z kim zagra Dolny Śląski?
-
Transmisje5 dni ago
Legia – Cracovia online TV. Gdzie oglądać transmisję na żywo?
-
Transmisje4 dni ago
Celta Vigo – Barcelona gdzie oglądać? Transmisja online TV
-
Transmisje13 godzin ago
Liverpool – Real gdzie oglądać? Transmisja online TV na żywo
-
Transmisje11 godzin ago
Liverpool – Real Madryt online TV. Gdzie oglądać na żywo?
-
Transmisje2 dni ago
Bayern – PSG gdzie oglądać? Transmisja online TV na żywo
-
Transmisje5 dni ago
Lechia – Pogoń gdzie oglądać? Transmisja online TV na żywo
-
III liga20 godzin ago
Były król strzelców rozstał się z dolnośląskim trzecioligowcem