IV liga
Jedna trzecia sezonu IV ligi. Czas na podsumowanie rozgrywek i reformy (SONDA)
Za nami 10 kolejek w IV lidze dolnośląskiej, a więc 1/3 sezonu. Można się pokusić o pierwsze podsumowania – zarówno dotyczące przebiegu rozgrywek, jak i efektów reformy, czyli podziału IV ligi na dwie grupy.
Podsumowanie 1/3 sezonu w IV lidze ZACHÓD
Jak pamiętamy, pomysł dwóch grup IV ligi po 16 zespołów spowodowany był głównie tym, że w zeszłym sezonie z III ligi spadało aż 11 zespołów. Gdyby wiele z nich było z Dolnego Śląska, pociągnęło by to za sobą lawinę spadków. Czarny scenariusz jednak się nie ziścił, bowiem ostatecznie spadło 5 klubów, a szósty – KP Brzeg Dolny – wycofał się z rozgrywek i został zdegradowany do okręgówki.
Zamiast więc wielu spadków, było sporo awansów – by uzupełnić stan czwartoligowców do 32 drużyn, z okręgówki awansowały nawet kluby z 4. miejsc. Władze Dolnośląskiego Związku Piłki Nożnej decyzję powiększenia IV ligi argumentowały m.in. tym, że taka była wolą większości zainteresowanych klubów (no trudno, żeby było inaczej – każdy woli awansować, niż spaść).
Podsumowanie 1/3 sezonu w IV lidze WSCHÓD
To zrodziło jednak uzasadnione obawy o poziom rozgrywek IV ligi, w której znalazło się w sumie 15 (na 32) drużyn właśnie z okręgówki, czyli niemal połowa. Czy te obawy znalazły potwierdzenie na murawie? Po jednej trzeciej sezonu trudno o jednoznaczne oceny, zwłaszcza dotyczące całej reformy. Pierwsze wnioski można jednak wysnuć.
Moim zdaniem obawy, o których pisałem powyżej, poniekąd się potwierdziły, zwłaszcza w grupie zachodniej. Prawie nie ma w niej kolejki, w której nie padłby bardzo wysokie wyniki, świadczące o różnicy klas między drużynami. I nie chodzi o 3 czy 4:0, ale 7:0, a nawet wyżej. W ostatniej kolejce zanotowano wynik 10:1. Oczywiście, takie rezultaty są możliwe nawet w profesjonalnej piłce, ale gdy zdarzają się zbyt często, raczej źle świadczy o poziomie rozgrywek. Choćby to było i 4. liga.
Lepiej pod tym względem jest na “wschodzie”, bo tak wysoki wynik (7:0) padł do tej pory tylko raz. Rzadziej również notowane są takie rezultaty, jak np. 4:0, a więcej spotkań jest zaciętych (znacznie częściej drużyny wygrywają jedną bramką).
Paradoksalnie to właśnie w grupie wschodniej mamy drużyny, które wygrała wszystkie mecze (Foto-Higiena Gać) i która wszystkie mecze przegrała (Orzeł Sadowice). Teoretycznie może to świadczyć o tym, że to na zachodzie jest bardziej wyrównana rywalizacja. Z drugiej strony – przeczą temu wyniki np. najlepszych drużyn. Drużyna z Gaci wygrała 10 meczów, ale aż 4 jedną bramką, a najwyższa wygrana była trzybramkowa. W tym czasie Zagłębie II wygrało 8 spotkań, przy okazji notując takie wyniki – 8:1, 7:0, 6:0 i 6:1.
Analizując skutki reformy IV ligi trzeba pamiętać o jednym aspekcie, który – w mojej ocenie – kładzie się cieniem na jej ocenę. To fakt, że o awans do III ligi będzie decydował baraż. To jednak kiepska perspektywa, gdy walczysz cały sezon, a na koniec możesz i tak nie awansować, bo nie wyjdzie ci jeden – ostatni mecz barażowy. Na dziś w takim barażu spotkałyby się Foto-Higiena i rezerwy Zagłębia, dwie drużyny, które wyróżniają się na tle innych. I gdyby taki stan się utrzymał się do końca rozgrywek, sporą niesprawiedliwością będzie brak awansu jednej z nich. Na dodatek, może się okazać, że rezerwy Zagłębia będą mogły skorzystać w decydującym meczu z zawodników I drużyny, którzy nie przekroczą limitu występów w ekstraklasie. To oczywiście wybieganie mocno w przyszłość, ale w końcu jest to scenariusz bardzo możliwy.
Trzeba również pamiętać o tym, że o ile w zeszłym sezonie było bardzo łatwo awansować z okręgówki czy A klasy do wyższej ligi, to teraz – przy złym układzie w III i IV lidze – będzie równie łatwo spaść. I to nie tylko z IV ligi – ale również może to pociągnąć za sobą lawinę spadków.
Podsumowując dotychczasowy przebieg sezonu w podzielonej na dwie grupy IV lidze trudno stwierdzić, że poziom rozgrywek na tym szczeblu jakoś dramatycznie się obniżył. Na pewno jednak uprawnione jest stwierdzenie, że jest znacznie więcej zespołów przeciętnych i słabych.
[socialpoll id=”2395506″ path=”/polls/2395506″ width=”300″]
Podsumowanie 1/3 sezonu w IV lidze ZACHÓD
Podsumowanie 1/3 sezonu w IV lidze WSCHÓD
IV liga
Kibice wybrali najlepszego zawodnika rundy jesiennej. Duża przewaga
Revaz Khinchiashvili został wybrany przez kibiców Lechii Dzierżoniów najlepszym zawodnikiem rundy jesiennej IV-ligowca.
Piłkarski Dolny Śląsk. 2025 to będzie wyjątkowy rok! Oto, co nas czeka
Gruzin Revaz Khinchiashvili został wybrany przez kibiców Lechii Dzierżoniów najlepszym zawodnikiem rundy jesiennej IV-ligowca. – Przedstawiamy wyniki facebookowego głosowania, podczas którego mogliście wybrać swojego ulubieńca minionej rundy. Dziękujemy za tak dużą aktywność, a Reziemu gratulujemy – czytamy na klubowym profilu na Facebooku.
Fani oddali łącznie 432 głosy. Gruzin wygrał ze sporą przewagą. Tak się rozłożyły głosy fanów:
- Revaz Khinchiashvili – 217
- Bartosz Rzepski – 62
- Dominik Watuszko – 57
- Jakub Chlipała – 32
- Dawid Wasilewski – 28
- Kamil Ziółkowski – 22
- Kamil Juraszek – 13
- Kacper Franaszczyk – 1
Przypomnijmy, że Lechia po rundzie jesiennej zajmuje 10. miejsce w tabeli IV ligi.
Sędziowie
Tyle sędziowie dostaną za mecze w 2025 roku. Nowe stawki
1 stycznia 2025 weszły w życie nowe stawki ekwiwalentów sędziowskich w niższych ligach na Dolnym Śląsku.
Piłkarski Dolny Śląsk. 2025 to będzie wyjątkowy rok! Oto, co nas czeka
1 stycznia 2025 weszły w życie nowe stawki ekwiwalentów, które sędziowie będą otrzymywali za prowadzenie meczów w niższych ligach na Dolnym Śląsku. Średnio wzrosły one o ok. 10 proc.
Przypomnijmy, że poprzednie stawki obowiązywały przez 2 lata.
Stawki ekwiwalentów sędziowskich od 1 stycznia 2025 r.
II liga
Piłkarski Dolny Śląsk. 2025 to będzie wyjątkowy rok! Oto, co nas czeka
Rozpoczął się nowy, 2025 rok. Dla dolnośląskiej piłki będzie to rok wyjątkowy – zapowiada się wiele wydarzeń na boiskach piłkarskich, jak i wokół nich. Oto, co nas czeka w nowym roku.
Obóz w Hiszpanii i pięć sparingów Śląska przed „najważniejszą” wiosną od lat
Początek stycznia to jednocześnie końcówka urlopów piłkarzy, którzy wkrótce zaczną wracać do treningów. Najpierw ci z drużyn zawodowych, potem – sukcesywnie – gracze z niższych klas rozgrywkowych. Wszystko po to, żeby przygotować jak najlepszą formę na rundę wiosenną, która będzie sporym wyzwaniem dla naszych zespołów z najwyższej klasy rozgrywkowej.
Emocji z pewnością nie zabraknie na boiskach w niższych ligach, zwłaszcza tam, gdzie będą rozstrzygały się sprawy spadków i awansów. Odbędą się też trzy imprezy rangi mistrzowskiej, finał europejskiego pucharu oraz wybory.
Oto, co nasz czeka w dolnośląskim futbolu w 2025 roku, zwłaszcza w jego pierwszej części.
Luty
Na początku miesiąca rundę wiosenną wznowią drużyny z ekstraklasy. Zagłębie Lubin zagra już 1 lutego w Szczecinie z Pogonią, Natomiast Śląsk Wrocław 3 lutego podejmie Piasta Gliwice. Wiosna zwłaszcza dla zawodników WKS-u będzie wyjątkowo trudna – pod wodzą nowego trenera Ante Simundzy spróbują zachować ligowy byt, choć będzie to zadanie arcytrudne.
Pierwszoligowcy wrócą na ligowe boiska w weekend 15/16 lutego. Chrobry Głogów, którego czeka walka o utrzymanie, podejmie Wisłę Płock. Walcząca o awans do ekstraklasy Miedź Legnica zagra u siebie ze Stalą Rzeszów.
Tymczasem 22 lutego na Tarczyński Arena we Wrocławiu odbędzie się Walne Zgromadzenie Sprawozdawczo-Wyborcze Członków Dolnośląskiego ZPN. Poznamy wtedy nowego prezesa związku, jego zarząd oraz delegatów na walne PZPN.
Marzec
W weekend 1/2 marca walczące o pozostanie w II lidze Zagłębie II Lubin zmierzy się u siebie z Chojniczanką Chojnice.
Wtedy też do gry wrócą nasi trzecioligowcy – Śląsk II Wrocław, Miedź II Legnica, Ślęza Wrocław, Karkonosze Jelenia Góra i Górnik Polkowice.
W weekend 8/9 marca rundę wiosenną wznowią natomiast drużyny z IV ligi dolnośląskiej, klas okręgowych oraz 16-zespołowych A klas. O ile oczywiście pozwoli pogoda, która w przypadku drużyn z najniższych klas rozgrywkowych może mieć duże znaczenie. B klasy czy 14-zespołowe A klasy będą startowały tydzień lub dwa później.
Maj
28 maja na Tarczyński Arenie we Wrocławiu odbędzie się finał Ligi Konferencji Europy UEFA. Wrocław po raz pierwszy w historii będzie gospodarzem finału europejskich pucharów.
Czerwiec
W weekend 7/8 czerwca zakończą się rozgrywki III ligi. Wicemistrz, być może któraś z dolnośląskich drużyn, zagra w barażach o awans – 11 czerwca wicemistrzowie czterech grup III ligi zagrają w półfinałach. Później – w dwumeczu 14/15 czerwca oraz 18 czerwca – zagrają z 13. i 14. zespołem II ligi. Gospodarzami pierwszych meczów będą trzecioligowcy.
IV liga zakończy sezon w weekend 14/15 czerwca. Wicemistrz zagra w barażach o awans do III ligi – najpierw półfinał z innym wicemistrzem z III makroregionu, a jeśli wygra – to w finale zmierzy się ze zwycięzcą drugiego półfinału.
Drużyny z miejsce 12. – 15. zagrają natomiast w barażach z wicemistrzami czterech klas okręgowych. Baraże „o IV ligę” odbędą się w weekend 21/22 czerwca.
Gdy już będzie wiadomo, które drużyny zagrają w IV lidze, a więc też będzie znana liczna spadkowiczów do poszczególnych klas okręgowych, w weekend 28/29 czerwca odbędą się baraże między zespołami z okręgówki i wicemistrzami klas A.
11 czerwca na Słowacji rozpoczną się Mistrzostwa Europy U21. W turnieju, w którym reprezentacja Polski zmierzy się w grupie z Portugalią, Francją i Gruzją, mają szansę zagrać zawodnicy Śląska Wrocław i Zagłębia Lubin.
Czerwiec/Lipiec
Na przełomie czerwca i lipca w San Marino odbędą się finały amatorskich mistrzostw Europy, czyli UEFA Region’s Cup. Jednym z ośmiu finalistów będzie reprezentacja Dolnego Śląska.
Lipiec
2 lipca w Szwajcarii rozpoczną się mistrzostwa Europy w piłce nożnej kobiet. Reprezentacja Polski po raz pierwszy w historii zagra na takim turnieju, niestety, inaczej niż w przypadku kadry U21, zawodniczki z regionu większych szans na powołanie nie mogą liczyć.
IV liga
Sześciu sparingpartnerów znanych, jeden poszukiwany
IV-ligowy Górnik Złotoryja w przerwie zimowej planuje rozegrać siedem meczów kontrolnych.
Piłkarskie ogłoszenia z regionu
Górnik Złotoryja treningi przed rundą wiosenną rozpocznie 13 stycznia, by niespełna dwa tygodnie później rozpocząć gry kontrolne. – Aktualnie wśród sparingpartnerów znajduje się sześć drużyn, ale będziemy poszukiwać jeszcze jednego rywala – informuje Górnik na swoim profilu na Facebooku.
- 25.01. – Chrobry Głogów U19
- 29.01. – Karkonosze Jelenia Góra
- 01.02. – Stal Jasień (w Szprotawie)
- 08.02. – Chrobry II Głogów
- 15.02. – Konfeks Legnica
- 22.02. – Sparta Grębocice (w Głogowie)
IV liga
Sześć meczów kontrolnych IV-ligowej Iskry
IV-ligowa Iskra Księginice w przerwie zimowej rozegra sześć meczów kontrolnych. Oto rywale zespołu prowadzonego przez Piotra Stańkę.
A-klasowa Sparta szuka sparingpartnerów
– Okres przygotowawczy do rundy wiosennej sezonu 24/25 rozpoczniemy 13 stycznia po dość długim odpoczynku. Pierwsze niecałe dwa tygodnie zaczniemy od rozruchu i być może sporej niespodzianki i nowości dla zawodników w naszym klubie, a później wdrożymy maraton meczów sparingowych – informuje klub z Księginic.
- 25.01. – Polonia Środa Śląska (IV liga)
- 01.02. – Miedzi Legnica U19 (liga makroregionalna)
- 08.02. – Iskra Kochlice (okręgówka)
- 15.02. – Odra Ścinawa (okręgówka)
- 22.02. – Odra Bytom Odrzański (III liga)
- 01.03 – wolny termin
– Podczas okresu przygotowawczego zespół będzie doskonalił swoją taktykę, a zróżnicowanie przeciwników sparingowych pozwoli na przetestowanie różnych wariantów w składzie oraz w taktyce. Zawodnikom życzymy wytrwałości w przygotowaniach oraz liczymy na ciężką pracę, która przełoży się na wynik końcowy sezony 24/25 – dodają przedstawiciele Iskry.
IV liga
Duże wzmocnienie BKS-u przed rundą wiosenną
Maciej Szewczyk został pierwszym zawodnikiem, który dołączy do BKS-u Bolesławiec przed rundą wiosenną w jeleniogórskiej okręgówki.
Doświadczony pomocnik rozstał się z Karkonoszami
Maciej Szewczyk ponownie zagra w barwach BKS-u Bolesławiec. Zawodnik wraca do swojego macierzystego klubu po półtorarocznej przerwie spędzonej na IV-ligowych boiskach w Złotoryi i Lubaniu.
30-letni środkowy pomocnik, który przez lata występował również na lewej obronie, to postać doskonale znana w regionie. Wychowanek BKS-u Bolesławiec to syn legendy Zagłębia Lubin Zbigniewa Szewczyka. Później trafił do juniorów FC Kaiserslautern. Dorosłą karierę rozpoczynał w Alemannii Aachen, a w Polsce występował m.in. w KS-ie Polkowice, Bytovii Bytów czy Widzewie Łódź (wówczas trzecioligowym). W I lidze, w barwach Bytovii, zagrał 24 mecze.
Kolejne lata Szewczyk spędził w niższych ligach niemieckich, by po powrocie do kraju po raz pierwszy trafić do macierzystego BKS-u.
Zespół z Bolesławca to spadkowicz z IV ligi. Po rundzie jesiennej zajmuje 6. miejsce w tabeli jeleniogórskiej okręgówki.
-
Sędziowie1 tydzień ago
Tyle sędziowie dostaną za mecze w 2025 roku. Nowe stawki
-
Transmisje3 dni ago
Real – Barcelona gdzie oglądać? Superpuchar Hiszpanii online TV
-
Wrocław1 tydzień ago
Wicelider A klasy szuka sparingpartnera
-
Zagłębie1 tydzień ago
„Panom już dziękujemy”. Dwóch zawodników dostało wolną rękę
-
A klasa1 tydzień ago
Beniaminek A klasy szuka zawodników i trenera
-
A klasa1 tydzień ago
Ambitny zespół z A klasy zaprasza na testy
-
III liga7 dni ago
Wrocławski trzecioligowiec zaplanował pięć sparingów
-
Jelenia Góra1 tydzień ago
Pięć sparingów III-ligowca. Rywale od II do IV ligi
-
Śląsk1 tydzień ago
Zamieni przedostatnią Lechię na ostatni Śląsk? Obrońca blisko WKS-u