Czwartoligowy GKS Mirków przedstawił zawodników, których kibice zobaczą w nowym, rozpoczynającym się za tydzień, sezonie wschodniej grupy IV ligi.
W lidze nie zdążył zadebiutować, ale przekonał trenera Ślęzy pucharami
Po kilku latach przerwy do drużyny wrócił Wojciech Dubas. Wiosną miał zagrać w Orle Prusice, ale z powodu pandemii nie miał okazji zagrać w IV lidze. Wcześniej był zawodnikiem Iskry Pasikurowice oraz FC Wrocław Academy.
Erwin Korsak wzmocni defensywę mirkowian. 21-letni środkowy obrońca przez lata reprezentował Polonię Wrocław, a później GKS Kobierzyce i FC Academy Wrocław. Ostatnio był zawodnikiem Foto-Higiena Gać.
Paweł Pytel już wcześniej był graczem GKS-u, do którego był wypożyczony z Karkonoszy Jelenia Góra. Cały poprzedni sezon stracił jednak na leczenie kontuzjowanej stopy. Po urazie nie ma już śladu, a zawodnik ponownie trafił do Mirkowa z Jeleniej Góry. Po rocznej przerwie spowodowanej kontuzją do gry wraca również Marcin Siwek.
Ponadto do zespołu dołączyło dwóch 19-latków. Daniel Dyrka – defensywny pomocnik – to były już gracz Pogoni Oleśnica. Dominik Chmielewski – boczny obrońca lub pomocnik – przeszedł z FC Wrocław Academy.
Na tym jednak nie transferów do GKS-u. Po weekendzie będą kolejne.
Przypomnijmy, że GKS ma również nowego trenera. Po tym, jak Grzegorz Dorobek odszedł do III-ligowej Foto-Higieny Gać, szkoleniowcem IV-ligowca został Mariusz Perzyna.
Z drużyną żegna się również kilku graczy. Są wśród nich Artur Wawrzykowski, Sebastian Bralewski (do Pogoni Oleśnica), Sebastian Supranionek (do MKP Wołów), a Piotr Stępień, który wiosną był wypożyczony do Ślęzy Wrocław, podpisał z III-ligowcem 3-letni kontrakt.
fot., . GKS Mirków