Wrocław
Dantejskie sceny na meczu B klasy. Interweniowały policja i pogotowie

Dantejskie sceny na meczu B klasy Masłovia Masłów – Bór Oborniki Śląskie. Mecz został przerwany w 55. min. Na boisku musiała interweniować policja i pogotowie ratunkowe. Jedna osoba trafiła do szpitala.
Trzy mecze za “sześć punktów”. Zacięta walka o utrzymanie w okręgówce
To był mecz kolejki w grupie II wrocławskiej B klasy. Czwarta Masłovia Masłów podejmowała wicelidera z Obornik Śląskich. W 55. min. spotkanie zostało zakończone przez sędziego przy prowadzeniu Boru 2:1.
– W drugiej połowie nasi zawodnicy i kibice zostali bandycko zaatakowani. Mecz natychmiast został zakończony. Sędziowie musieli uciekać z boiska. Jeden z naszych kibiców został skopany po twarzy przez m.in. zawodnika gospodarzy. Ucierpiało też kilku innych kibiców i kilku naszych zawodników. „Kibice” gospodarzy ubliżali nam i wielokrotnie śpiewali „nie wyjedziecie”. Musiała interweniować policja i pogotowie, a wszystko obserwowały małe dzieci. Boisko w Masłowie musieliśmy opuszczać pod eskortą policji – napisał Bór na swoim profilu na Facebooku.
Według relacji jednego z zawodników Boru, grupa agresorów najpierw pojawiła się przy ławce rezerwowych gości. – Najpierw przybiegli do naszej ławki rezerwowych, bo próbowali ukraść torbę z telefonami i flagą naszych kibiców, która była w środku. Telefony były w jednej torbie, bo szatnia gości ma drzwi bez zamka. Jak im się to nie udało, to ruszyli przez całe boisko do naszych kibiców. Jednego najpierw przewrócili, a potem zaczęli kopać po głowie i całym ciele – informuje gracz gości.
Policja, w sile trzech radiowozów, pojawiła się na boisku w Masłowie około pół godziny po zajściu. Napastników już jednak nie było na miejscu. Najbardziej poszkodowanego kibica zabrała karetka pogotowia.
Klub z Masłowa na razie nie odniósł się do zdarzenia. Wśród komentarzy na profilu Boru można znaleźć natomiast wypowiedź jednego z zawodników gospodarzy, który napisał m.in.: Co ma do tego drużyna, która gra i walczy na boisku? Wtargnęli na boisko kibole innej drużyny, którzy mają jakieś porachunki z Borem. My jako zawodnicy i wgl byliśmy grzeczni. Bójka była między innymi osobami, a nie naszą drużyną. Więc proszę nie oczerniać skoro ktoś nie był i nie widział. A co do konsekwencji na pewno kibole je poniosą, bo my nie odpuścimy tego.
Do tematu wrócimy.

II liga
Czarny scenariusz w II lidze to fatalne wieści dla tych drużyn

Górnik Polkowice i Śląsk II Wrocław spadły z II ligi do 3. grupy III ligi. To fatalne wieści również dla drużyn z innych klas rozgrywkowych.
Ostatnie minuty zdecydowały. Górnik spada, rezerwy Zagłębie zostają w II lidze
Sezon w II lidze zakończył się spadkiem dwóch dolnośląskich zespołów – Górnika Polkowice i Śląska II Wrocław. Szanse na to, że spadnie tylko jeden zespół były przed ostatnią kolejkę minimalne, ale teraz stało się jasne, że ziścił się czarny scenariusz. Również dla zespołów z innych lig.
Spadek dwóch dolnośląskich zespołów z II oznacza, że już dziś z III ligi spada Miedź II Legnica, która dołącza tym samym do rezerw Chrobrego Głogów. Dzieje się tak dlatego, że z 3. grupy III ligi spada 5 zespołów.
Z kolei spadek Miedzi II oznacza, że z IV ligi spada 17 zespołów – 8 z grupy zachodniej i 9 ze wschodniej. To oznacza, że do grona spadkowiczów dołącza – już oficjalnie – Barycz Sułów.
Na tym jednak nie koniec. Degradacja zespołu z Sułowa powoduje, że ze wschodniej grupy IV ligi do wrocławskiej okręgówki spada 6 zespołów. To oznacza, że wrocławską okręgówkę opuści 8 drużyn.
Śląsk II Wrocław
Ostatnie minuty zdecydowały. Górnik spada, rezerwy Zagłębie zostają w II lidze

Szalona końcówka w ostatniej kolejce II ligi. Na kilka minuty przed końcem meczu rezerwy Zagłębi Lubin zapewniły sobie utrzymanie, kosztem Górnika Polkowice, który wraz ze Śląskiem II Wrocław, spada do III ligi.
Chrobry II spada z III ligi, rezerwy Miedzi czekają na “wyrok”. Dołek Ślęzy
Górnik Polkowice miał wszystko w swoich rękach. Wystarczył mu remis w meczu ze zdegradowaną już wcześniej Garbarnią. Losy spotkania w Krakowie rozstrzygnęły się w samej końcówce. Gospodarze objęli prowadzenie w 79. min., ale chwilę potem wyrównał Mateusz Piątkowski. Goście musieli tylko obronić remis do końca spotkania. Tak się jednak nie stało, bo Garbarnia strzeliła jeszcze dwie bramki.
Na przegraną polkowiczan liczyły rezerwy Zagłębia Lubin. Miedziowi musieli jednocześnie wygrać z KKS-em Kalisz. Goście prowadzili do przerwy 1:0, a potem nastąpił istny rollercoaster – po wymianie ciosów w 70. min. spotkania znów kaliszanie prowadzili, tym razem 3:2. Wydawało się, że gospodarzom będzie ciężko odwrócić losy meczu.
Już minutę później jednak wyrównał Wojciech Szafranek, a falowe ataki Zagłębia zakończyły się golem Patryka Kusztala w 88. min. (!) spotkania. To oznaczało, że lubinianie zostają w II lidze, a żegna się z nią Górnik Polkowice, który wraz z rezerwami Śląska Wrocław spadł do III ligi.
IV liga
Siedem drużyn (plus trzy) na siedem sezonów. Te drużyny grały cały czas w IV lidze

Po siedmiu sezonach koniec z dwugrupową IV ligą na Dolnym Śląsku. Kto w tym czasie cały czas grał na tym poziomie rozgrywkowym? Sprawdźcie.
Wielkie emocje w barażu o III ligę. Zdecydowały karne! Awans Karkonoszy
Sezon 2022/23 w IV lidze dolnośląskiej dobiegł końca. Większość rozstrzygnięć już znamy, właściwie jeszcze może się coś zmienić w wyniku problemów np. w procesie licencyjnym. Dobiega też końca formuła IV ligi z podziałem na grupę wschodnią i zachodnią. Od sezonu 2023/24 będzie jedna, 18-zespołowa grupa IV ligi.
To dobry moment, żeby podsumować ostatnich siedem sezonów, kiedy istniały dwie grupy IV ligi. Na stronie dolfutbol.pl w najbliższym czasie znajdziecie kilka tekstów na ten temat. Zaczniemy od drużyn, które przez ten cały czas grały w IV lidze. Jak się okazuje, wcale dużo ich nie było.
W sumie w dwóch grupach IV ligi wystąpiło 78 klubów, z czego AKS Strzegom grał zarówno w grupie wschodniej (gdzie przynależy terytorialnie), jak i – większość sezonów – w zachodniej.
Przez wszystkie siedem sezonów w IV lidze grało siedem zespołów:
- Bielawianka Bielawa (wschód)
- Sokół Marcinkowice (wschód)
- Orzeł Ząbkowice Śląskie (wschód)
- AKS Strzegom (wschód/zachód)
- Apis Jędrzychowice (zachód)
- Sparta Grębocice (wschód)
Co ciekawe, aż sześć z nich (poza Apisem) spadło z IV ligi w bieżącym sezonie.
Jest również kilka innych drużyn, które mają na koncie sześć sezonów, ale gdyby nie awansowały do III ligi, to również miałby komplet występów w IV lidze.
- Polonia-Stal Świdnica (wschód)
- Chrobry II Głogów (zachód)
- Karkonosze Jelenia Góra (zachód)
III liga
Chrobry II spada z III ligi, rezerwy Miedzi czekają na “wyrok”. Dołek Ślęzy

Chrobry II już oficjalnie, rezerwy Miedzi mogą spaść w niedzielę wieczorem po meczach… w II lidze.
Pierwszy transfer Miedzi. Były napastnik Piasta Żmigród w Legnicy
Stało się to, czego można było się spodziewać od dłuższego czasu. Rezerwy Chrobrego po remisie w Zabrzu z rezerwami Górnika już oficjalnie żegnają się z III ligą. Głogowianie prowadzili już od 1. minuty po bramce Tomasza Wojciechowskiego, ale ostatecznie spotkanie zakończyło się wynikiem 1:1. Inna sprawa, że nawet wygrana nie zmieniłaby losu beniaminka.
Miedź II tymczasem pokonała Polonię Nysa 3:1 po dwóch golach Emmanuela Agbora i jednym Błażeja Szczepanka. Niestety, wszystko wskazuje na to, że przebudzenie legniczan (to druga wygrana z rzędu) nastąpiło zbyt późno. W niedzielę (4 czerwca) wieczorem może się okazać, że rezerwy Miedzi również oficjalnie zostaną zdegradowane do IV ligi. Stanie się tak, gdy druga drużyna – obok rezerw Śląska Wrocław – z naszego regionu spadnie z II ligi do 3. grupy III ligi. Wśród trzech zespołów zagrożonych spadkiem aż dwie – Zagłębie II Lubin i Górnik Polkowice – są z Dolnego Śląska. Szansa, że trzecim spadkowiczem z II ligi będzie Radunia Stężyca jest minimalna. A tylko to przedłuży nadzieje – i tak niewielkie – rezerw Miedzi na pozostanie w III lidze.
Tymczasem spory dołek notują gracze Ślęzy Wrocław, którzy przegrali czwarty mecz z rzędu ulegając Rekordowi Bielsko-Biała 1:2. Bramkę dla gospodarzy zdobył Mikołaj Wawrzyniak. Po tym spotkaniu żółto-czerwoni spadli na 4. miejsce w tabeli.
Dodajmy, że w sobotę 3 maja, do III ligi awansowały Karkonosze Jelenia Góra.
DolZPN
Zadyma na meczu Masłovia – Bór. Jest decyzja Komisji Dyscyplinarnej

Komisja Dyscyplinarna DolZPN podjęła decyzję w sprawie zadymy i przerwanego meczu B klasy Masłovia Masłów – Bór Oborniki Śląskie. Jakie kary zapadły? Sprawdźcie poniżej.
Zadyma w Masłowie. Policja zatrzymała czterech agresorów
Komisja Dyscyplinarna DolZPN podjęła decyzję w sprawie przerwanego meczu B klasy pomiędzy Masłvią Masłów i Borem Oborniki Śląskie.
– Klub Masłowia Masłów został ukarany karą walkowera oraz karą finansową za brak należytego zabezpieczenia zawodów. Dwaj przedstawiciele klubu zostali ukarani karami dyskwalifikacji czasowej oraz karami finansowymi za naruszenie nietykalności przeciwnika – poinformowała Komisja Dyscyplinarna.
Przypomnijmy, że do zdarzenia doszło w niedzielę, 21 maja. Arbiter przerwał mecz Masłovii z Borem w 55. min. – Z ustaleń policjantów wynika, że dwóch kibiców niezwiązanych z klubami piłkarskimi, pomiędzy którymi odbywał się w niedzielę mecz, dokonało kradzieży torby sportowej należącej do zawodników drużyny KP Bór Oborniki Śląskie z zawartością flagi klubu, telefonów komórkowych, a także rzeczy osobistych. Kiedy oborniczanie próbowali odebrać swoja własność, mężczyźni stali się agresywni i zaczęli używać przemocy wobec nich. W następstwie tej sytuacji doszło do bójki, w której uczestniczyło kolejnych dwóch mężczyzn – tak sprawę przedstawiła trzebnicka policja.
W wyniku pobicia jedna osoba trafiła do szpitala, ale jej obrażenia na szczęście nie były poważne i szybko opuściła placówkę. Policja z Trzebnicy szybko zatrzymała czterech mężczyzn w wieku od 24 do 31 lat, którzy brali udział w zajściu.
Komisja Dyscyplinarna DolZPN zajęła się sprawą, a Masłovii groziły bardzo poważne konsekwencje. Z wykluczeniem z rozgrywek łącznie. Kara okazała się znacznie łagodniejsza, na co z pewnością miał wpływ fakt, że do zadymy doprowadzili „kibice” niezwiązani z Masłovią.
Okazało się, że wśród prowodyrów było dwóch mężczyzn z grupy kibicowskiej związanej ze Spartą Wszemirów:
– Cała sytuacja była spowodowana przez grupę Gringo, a dokładniej dwóch członków grupy, którzy chcieli zabrać flagę i tylko flagę (nikt nie miał zamiaru zabierać rzeczy osobistych zawodników). Po tym incydencie wokół ławki rezerwowych utworzyło się duże zamieszanie, w wyniku czego reaguje reszta grupy i wbiega na boisko w celu uspokojenia zaistniałej sytuacji. Sędzia przerywa mecz, a cała grupa udaje się w kierunku samochodów i odjeżdża. Nie bierzemy odpowiedzialności za wydarzenia, które zaszły później pomiędzy obydwoma klubami. Jednocześnie przepraszamy klub Klub Piłkarski “BÓR” Oborniki Śląskie oraz Masłovia Masłów za całe zajście z Naszym udziałem. Sprawcy zaistniałej sytuacji już zostali pociągnięci do odpowiedzialności karnej i będą wyciągnięte względem nich konsekwencje prawne oraz wewnątrz Naszej grupy – takie oświadczenie wystosowali przedstawiciele grupy.
Śląsk II Wrocław
Rezerwy Śląska spadają z II ligi. Co z Górnikiem i rezerwami Zagłębia?

Rezerwy Śląska Wrocław spadają z II do III ligi. Liczba dolnośląskich spadkowiczów może się powiększyć o Górnika Polkowice lub Zagłębie II Lubin.
Terminarz sezonu 2023/24. Kiedy startują poszczególne ligi na Dolnym Śląsku?
W przedostatniej kolejce II ligi rezerwy Śląska Wrocław zagrają z Hutnikiem Kraków dopiero w niedzielę, ale wyniki innych meczów sprawiły, że podopieczni Krzysztofa Wołczka już spadli z II do III ligi. Bez względu na wyniki dwóch ostatnich spotkań, wrocławianie nie wygrzebią się już ze strefy spadkowej.
Obecnie na ostatnim bezpiecznym miejscu jest Górniki Polkowice, który już w piątek pokonał mistrza Polonię Warszawa 2:0. Polkowiczan mogły wyprzedzić rezerwy Zagłębia Lubin, ale przegrały w Lublinie z Motorem 0:2.
Przed ostatnią kolejką II ligi zagrożone spadkiem są trzy drużyny: Radunia Stężyca (38 pkt.), Górnik Polkowice (37 pkt.) i Zagłębie II Lubin (35.pkt)
- Garbarnia Kraków – Górnik Polkowice
- Zagłębie II Lubin – KKS 1925 Kalisz
- Radunia Stężyca – Stomil Olsztyn
W ostatniej kolejce mogą być bardzo różne warianty układu tabeli. O utrzymaniu może zdecydować mała tabela trzech zespołów (wszystkie musiałby mieć po 38 pkt), lub mecze bezpośrednie dwóch drużyn.
Górnikowi Polkowice do utrzymania wystarczy remis, bowiem ma lepszy bilans od Zagłębia w meczach bezpośrednich, a w małej tabeli zajmie pierwsze miejsce.
Przy porażce w Krakowie, polkowiczanie utrzymają się, jeśli Miedziowi nie wygrają z KKS-em.
Z kolei Zagłębie, żeby się utrzymać musi wygrać i liczyć na to, że Górnik albo przegra, albo wygra. Remis Górnika oznacza spadek Zagłębia, bowiem w meczach bezpośrednich ma gorszy bilans, oraz 3. miejsce w ewentualnej małej tabeli.
Oczywiście, przy wariancie z wygraną Górnika, musiałaby jednocześnie przegrać Radunia, od której Miedziowi mają lepszy bilans meczów bezpośrednich.
-
IV liga1 tydzień ago
Terminarz sezonu 2023/24. Kiedy startują poszczególne ligi na Dolnym Śląsku?
-
IV liga1 tydzień ago
Słowianin mistrzem grupy wschodniej IV ligi. Piast Nowa Ruda utrzymał się w lidze
-
DolZPN1 tydzień ago
UEFA Region’s Cup. Oto kadra Dolnego Śląska na finały mistrzostw Europy amatorów
-
III liga13 godzin ago
Chrobry II spada z III ligi, rezerwy Miedzi czekają na “wyrok”. Dołek Ślęzy
-
IV liga1 tydzień ago
BKS Bolesławiec zostaje w IV lidze. Hat-trick i 53 gole Skolimowskiego
-
DolZPN1 dzień ago
Wielkie emocje w barażu o III ligę. Zdecydowały karne! Awans Karkonoszy
-
DolZPN4 dni ago
Baraże o III ligę. Pierwszy mecz na remis w cieniu fatalnej pomyłki sędziego
-
DolZPN3 dni ago
Czerwona kartka dla Caique ma zostać anulowana
-
DolZPN5 dni ago
Baraże o awans do III ligi. Pierwszy mecz Słowianin – Karkonosze już w środę
Tomek
21 maja, 2023 at 9:18 pm
Tereniuk śmieje się z innych klubów a u siebie nie potrafi zrobić żeby było normalnie. Takie kluby powinny być wyrzucane z rozgrywek i odebrać im dotacje z Gminy.
Tomek
24 maja, 2023 at 2:03 am
Znam p.Tereniuka i chłop nie jest winny całej sytuacji. Trzeba wyciągnąć wnioski i starać się zapobiegać takim sytuacja.