Connect with us

DolZPN

Reforma A klasy we Wrocławiu i Jeleniej Górze. W przyszłym sezonie mniej spadkowiczów

Published

on

A klasa

Od sezonu 2020/21 wszystkie klasy A na Dolnym Śląsku mają liczyć po 16 zespołów. To oznacza powiększenie tych klas rozgrywkowych w okręgach wrocławskim i jeleniogórskim.

 

Chcesz sędziego na sparingu? Zgłoś mecz do związku i zapłać oficjalną stawkę

Do tej pory po 16 drużyn grało w grupach A klasy w okręgach legnickim i wałbrzyskim. I tutaj się nic nie zmieni. W seoznie 2019/20 do B klasy będą spadały drużyny, które zajmą miejsca 16. i 15. na koniec sezonu.

 

Zmiany czekają kluby ze stref wrocławskiej i jeleniogórskiej. Tutaj A klasy liczyły po 14 drużyn ? w czterech grupach w strefie wrocławskiej i trzech w strefie jeleniogórskiej. Ze względu na fakt, że grupy zostaną powiększone do 16 drużyn, w sezonie 2019/20 spadnie mniej zespołów. Tylko te, który zajmie 14. miejsce w ligowej tabeli.

 

Druga fuzja w ciągu 1,5 roku. I jedna z najdłuższych nazw w niższych ligach

Oczywiście, istnieje możliwość, że spadnie większa ilość zespołów, ale będzie to uzależnione od ilości drużyn, które spadną z wyższych lig. Tak, aby po awansach do klasy okręgowej oraz ich uzupełnienia poprzez awans mistrzów klas B oraz spadkach z klasy okręgowej grupa liczyła 16 zespołów.

 

6 komentarzy

6 Comments

  1. Brawo

    3 lipca, 2019 at 1:35 pm

    I niby po co? Nie dość, że jest coraz mniej to drużyn, to powiększają ligi. B klasy będą liczyły po 8 zespołow. Ale wiadomo, w A klasie większe opłaty, to trzeba się napchać, póki można

  2. działacz i piłkarz

    3 lipca, 2019 at 3:28 pm

    Powiększenie do 16 drużyn grup klasy “A” to bardzo zły i nietrafiony pomysł.Po pierwsze oznacza to 4 mecze więcej w sezonie czyli większe wydatki na sędziów co przy obecnych stawkach wyniesie 760 zł brutto.Po drugie zwiększona liczba meczy oznaczać będzie wcześniejsze rozpoczynanie rozgrywek jesienią i wiosną,a być może rozegranie 2-3 kolejek w ciągu tygodnia.Jesienią gdzieś na początku lub w połowie sierpnia a to oznacza,że w sporej liczbie drużyn wielu zawodników będzie jeszcze na wakacjach lub szykować się będzie do wyjazdu na nie.Kończenie rozgrywek klasy “A” w okolicach początków grudnia to ryzyko związane z warunkami atmosferycznymi.To samo tyczy się rozpoczęcia na wiosnę rundy rewanżowej.Będzie to musiało się odbyć w okolicach początków lub połowy marca,gdy nie ma gwarancji na dobrą pogodę,bez śniegu,deszczu i zamarzniętej murawy..Z tym wszystkim wiąże się ryzyko kontuzji oraz niszczenia nawierzchni boisk,co szczególnie dotyczyć będzie tych wynajmowanych przez kluby w MCS.Bowiem gdy warunki nie będą sprzyjające,to na tych obiektach mecze nie będą rozgrywane co oznaczać będzie ich przekładanie a w efekcie może zajść konieczność rozegrania zaległych spotkań w ciągu tygodnia.W takim wypadku szczególnie drużyny grające na wyjazdach będą miały problem ze skompletowaniem składu, bo jak go sklecić skoro zawodnicy w normalnym dniu w tygodniu ściągają do domu w okolicach godz. 16-17 czyli wtedy,gdy trzeba jechać już na mecz lub gdy to jest godzina rozpoczęcia spotkania.Znów będzie dylemat czy jechać na mecz w niekompletnym lub osłabionym składzie i przegrać czy też od razu nie jechać i przegrać mecz walkowerem.I kto na tym wygra?Na pewno nie piłka nożna.14 drużyn w klasie “A” to jest optymalna liczba a i tak są czasem problemy z terminami ze względu na załamania pogody czy przedłużające się mrozy.Do tego dochodzą jeszcze kontuzje i przy końcu sezonu czy rundy okazuje się,że nie ma komu grać.Cztery dodatkowe mecze to jednak spory wysiłek a trzeba pamiętać o tym,że w klasie “A” grają amatorzy,normalnie pracujący po 8 i więcej godzin,nierzadko na 2 lub 3 zmiany oraz osoby uczące się.Dla nich wszystkich dodatkowe 4 terminy to będzie dodatkowy problem.Przytoczyłem tylko kilka argumentów przeciw powiększaniu klasy “A”.Być może inni dodadzą inne argumenty będące “przeciw”.I na koniec pytanie:czy konsultowano z klubami takie rozwiązanie?Bo to najbardziej dotyczy klubów,bo one będą się musiały zmagać z dodatkowymi problemami a nie ktoś kto o tym zdecydował.

  3. Maniek

    3 lipca, 2019 at 6:51 pm

    Pewnie, zróbmy od razu ligi po 10 zespołów. Pokopać kilka weekendów i długą zima + długie lato. 16 zespołów to ciekawe rozwiązanie, nawet w B klasie. Mówimy tu o drużynach zrzeszonych w ZPN czyli oficjalnym krajowym przedstawicieli. Silne i skonsolidowane pozostaną. Jak ktoś chce pokopać dla przyjemności bez większego zaangażowania w klub i cała otoczkę zrzeszenia to można sie zapisać do amatorskich lig gdzie się zapłaci z góry i gra po 7/6 zawodników 11 meczów.

    • działacz i piłkarz

      3 lipca, 2019 at 9:24 pm

      Od razu widać kolego Maniek,że realiów bytowania zespołów klas B czy A w ogóle nie znasz.16 drużyn w klasie okręgowej jest zrozumiałe,to juz jednak wyzsza liga od klasy “A” czy “B” i inne wymagania organizacyjno-sportowe.Ale takze na tym szczeblu,jesli mecz jest rozgrywany w sobotę (pół biedy jeśli gra się u siebie,gorzej z wyjazdami) to nie zawsze w danej druzynie można liczyć na wszystkich zawodników.Większość gdzieś pracuje lub się uczy (zaocznie też) i skompletowanie kadry na mecz w sobotę jest często wyzwaniem.Moja druzyna grajac w klasie “A” musiała rozegrać kilka meczów w środku tygodnia i od razu było wiadomo,ze nie na wszystkich będzie mozna liczyć ze względu na pracę lub uczelnię.To nie są ligi zawodowe,by mozna było je rozciągać do wielkości 16 drużyn.Obecna liczba 14 zespołów w klasie “A” jest optymalna.Weź pod uwagę też to,że są kluby,które muszą wynajmować boiska na mecze i treningi.16 drużyn w klasie “A” to dodatkowe dwa mecze u siebie i 8 do 16 treningów dodatkowych i za to wszystko trzeba zapłacić (za wynajem boiska na mecze i treningi).A budżety klubów nie są z gumy.Jeśli dodać do tego diety sędziowskie to razem z kosztami wynajmu boiska wyjdzie suma dodatkowych ok. 2000-2500 zł.A pieniądze z nieba nie spadają.

      • Maniek

        4 lipca, 2019 at 6:33 am

        Panie działaczu i piłkarzu. Tak się składa że jestem prezesem jednego z klubów. Sprawa jest prosta. Rywalizacja to dobro futbolu, a zwiększenie jej jest korzystne dla rozwoju piłki nożnej.

        Co do finansów. Jak nie stać Pana na wakacje to na nie pan nie jedzie, tylko zostaje w domu. Nikt nikogo nie zmusza do rejestrowania drużyny, grania i finansowania jej.

        W tym momencie jest wiele drużyn zlepkow na które idą gminne pieniądze. Ludzie ściągani nie wiadomo skąd, tylko żeby skleić skład. I do około 5 wiosek z takimi samymi problemami. Rozsądniej byłoby stworzyć jedną, dwie drużyny np. z drużynami rezerw. Oczywiście, uprzedzając kontrę, wiem że nie wszędzie jest to możliwe. Ale z punktu widzenia finansowania miałoby to o wiele większy sens.

        Idąc dalej, znów proponuje ludziom którzy nie mają czasu i pieniędzy na tę całą otoczkę zapisać drużynę do ligi 7-demek. 15 chłopa po 150-200zl i mają 11-12 meczów bez martwienia się o organizację.
        Taki system działa w Anglii (byłem, mieszkałem, grałem).

        Może Pana rozczaruję, ale w życiu nie wszystko jest dla wszystkich. A robienie czegoś żeby zadowolić tych wszystkich jest bezsensowne i bezcelowe.

        P.S.
        Może zgłosić propozycje o powstanie dofinansowania “KlubPlus”, Polacy by się złożyli po 2000 na każdy klub A i B klasy co miesiąc… 😉

  4. Obserwator

    5 lipca, 2019 at 11:20 am

    Za 3-4 lata seniorska piłka będzie tylko w miastach. Ewentualnie na wiosce gdzie jest moneta (A klasa 3-4 tys miesięcznie na stypendia, okręgowa min. 5-8 tys). Wyż demograficzny dopiero za kilkanaście lat a oldboje nie będą grali wiecznie… Kluby będą się zawijać coraz szybciej.

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

DolZPN

Bez niespodzianki w Bielawie. Karkonosze – Barycz w finale Dolnośląskiego Pucharu Polski

Published

on

Karkonosze Jelenia Góra pokonały Bielawiankę i zagrają w finale Dolnośląskiego Pucharu Polski. Zmierzą się w nim z Baryczą Sułów.

 

Barycz w finale Dolnośląskiego Pucharu Polski. Hat-trick Wojciechowskiego

W drugim półfinale Dolnośląskiego Pucharu Polski w środę, 24 kwietnia, występująca w okręgówce Bielawianka  podejmowała III-ligowe Karkonosze Jelenia Góra. Niespodzianki w Bielawie nie było, bowiem goście szybko, bo już w 8. min., po golu Filipa Firbachera objęli prowadzenie. Podopieczni Zbigniewa Smółki kontrolowali wydarzenia na boisku i na niewiele pozwalali gospodarzom. Najgroźniej strzelał głową Paweł Słonecki, ale piłka minęła słupek bramki jeleniogórzan. Ci z kolei jeszcze przed przerwą dołożyli dwie bramki – autorstwa Macieja Pałaszewskiego i ponownie Firbachera.

 

W przerwie w ekipie Karkonoszy doszło do czterech zmian i mecz się wyrównał. Gospodarze dążyli do strzelenia gola i sztuka ta udała się w 58. min. Mateuszowi Perońskiemu. Gracze Bielawianki próbowali jeszcze powalczyć o korzystny rezultat, ale ich starania zgasił w zarodku Kacper Dudek, który dwukrotnie wpisał się na listę strzelców.

Ostatecznie Karkonosze wygrały 5:1 i awansowały do finału Dolnośląskiego Pucharu Polski, który odbędzie się 22 maja. Zmierzą się w nim z Baryczą Sułów.

 

Fot. Dolnośląski Związek Piłki Nożnej

 

 

Continue Reading

DolZPN

Barycz w finale Dolnośląskiego Pucharu Polski. Hat-trick Wojciechowskiego

Published

on

Barycz Sułów w finale Dolnośląskiego Pucharu Polski. Podopieczni Tomasza Horwata nie dali szans Górnikowi Polkowice zwyciężając w półfinale 3:1.

 

Zmiana trenera w czołowej drużynie z wałbrzyskiej okręgówki

Pierwszy półfinał Dolnośląskiego Pucharu Polski odbył się we wtorek, 23 kwietnia, w Sułowie, gdzie IV-ligowa Barycz podejmowała III-ligowego Górnika Polkowice. Początek spotkania był wyrównany. Pierwsi sygnał do ataku dali gospodarze, a dokładnie Grzegorz Kotowicz, który w 9. min. posłał w kierunku bramki gości potężną bombę, po której piłka trafiła w poprzeczkę.

Odpowiedź polkowiczan była zabójcza. W 16. min. Mariusz Szuszkiewicz obsłużył idealnym podaniem Michała Litwę, który w sytuacji sam na sam nie dał szans Dominikowi Budzyńskiemu.

 

Gracze Baryczy rzucili się do dorabiania strat i w ciągu następnych kilkunastu minut Piotr Grzelczak miał 3 (!) dobre okazje do wyrównania, ale żadnej nie zdołał wykorzystać. W 38. min. doświadczony napastnik popisał się jednak dobrym podaniem do równie doświadczonego Pawła Wojciechowskiego, który wyrównał stan meczu.

Minutę później Wojciechowski wykorzystał gapiostwo defensorów Górnika i strzałem z bliskiej odległości dał gospodarzom prowadzenie. Na tym jednak nie koniec, bo w drugiej doliczonej minucie I połowy, 34-letni napastnik skompletował hat-tricka strzałem z rzutu karnego.

 

Druga połowa była bardziej wyrównana, ale goście nie byli w stanie poważnie zagrozić bramce Budzyńskiego. Gospodarze mieli jeszcze kilka okazji do podwyższenia rezultatu, ale ostatecznie wygrali 3:1.

Barycz w pełni zasłużenie awansowała do finału Dolnośląskiego Pucharu Polski, który odbędzie się 22 maja. Jej rywalem będzie zwycięzca drugiego półfinału, w którym Bielawianka Bielawa podejmie Karkonosze Jelenia Góra. Spotkanie odbędzie się w środę, 24 kwietnia. Początek o godz. 17.

 

Fot. Dolnośląski Związek Piłki Nożnej

 

 

Continue Reading

Sędziowie

Remontada w cieniu skandalu? „Walczymy o sprawiedliwość”

Published

on

Wielkie emocje w meczu wałbrzyskiej okręgówki. Zdrój Jedlina-Zdrój wygrał ze Skałkami Stolec 4:3, choć przegrywał 0:3. Goście czują się jednak oszukani przez sędziego.

 

IV liga. Lider zatrzymany, ale niepokonany. Kanonada Baryczy, opóźnienie w Węglińcu

W meczu Zdroju ze Skałkami było wszystko – gole, akcja, emocje i walka, ale i sporo kontrowersji. Już w 40 sekundzie meczu zespół ze Stolca objął prowadzenie po trafieniu z połowy boiska autorstwa Damiana Szydziaka. Ledwo minęło pół godziny spotkania i zrobiło się 0:3, kiedy na listę strzelców wpisali się Kamil Dawiec i Łukasz Gargała.

Wydawało się, że gospodarzom będzie trudno odwrócić losy spotkania, ale tuż przed przerwą z rzutu karnego trafił Bartosz Chabrowski. Ten sam zawodnik po zmianie stron doprowadził do wyrównania – najpierw trafił w 57. min., a w 70. wyrównał ponownie z rzutu karnego. Według gości obie jedenastki były mocno naciągane.

 

W 83. min. gospodarze dobili przyjezdnych golem Edwarda Chałupki, a w 90. min. arbiter wyrzucił z boiska dwóch zawodników Skałek, karząc ich czerwonymi kartkami.

W związku ze skandalicznymi decyzjami sędziego we wczorajszym meczu podjęliśmy decyzję, że będziemy uczestniczyć w posiedzeniu komisji dyscypliny, ponieważ nie można tej sprawy tak zostawić. Wczoraj Skałki, a w przyszłości może to spotkać inne kluby – walczymy o sprawiedliwość – poinformował w poniedziałek, 22 kwietnia, klub ze Stolca na swoim profilu na Facebooku.

Jak było w rzeczywistości? Tego, niestety, nie rozstrzygniemy, bo nie ma, przynajmniej nie widzieliśmy, żadnego nagrania ze spornymi sytuacjami.

 

Tymczasem po porażce Skałki, które zajmują 3. miejsce w tabeli, tracą do lidera z Ząbkowic Śląskich 8 punktów, a do wicelidera z Bielawy – 5 punktów. Zdrój zajmuje 6. miejsce w tabeli.

 

fot. Skałki Stolec Facebook

 

Continue Reading

DolZPN

Sen o Victorii spełniony na śląskiej ziemi. Piorunująca końcówka Dolnoślązaków!

Published

on

Reprezentacja Dolnego Śląska pokonała w Rudzie Śląskiej drużynę Śląskiego ZPN-u 2:1 i awansowała do finału makroregionalnego, w którym zmierzy się z reprezentacją Opolszczyzny.

 

Karkonosze mają nowego trenera. Mocne nazwisko z IV ligi

Półfinał makroregionu między Śląskim ZPN-em i reprezentacją Dolnego Śląska odbył się na stadionie Grunwaldu Ruda Śląska. Mimo że gospodarze objęli prowadzenie, to w samej końcówce szalę zwycięstwa na swoją stronę przechylili Dolnoślązacy. Spełnił się tym samym na śląskiej ziemi “Sen o Victorii” dolnośląskiej drużyny, jak śpiewał przed laty pochodzący z sąsiedzkiego Chorzowa Ryszard Riedel z zespołu Dżem.

 

Gospodarze objęli prowadzenie w 70 min. spotkania. Po stracie gola Dolnoślązacy próbowali szybko odpowiedzieć, ale długo nie mogli stworzyć dogodnej sytuacji. Końcówka w wykonaniu gości okazała się jednak piorunująca. Głównie za sprawą Mikołaja Wawrzyniaka ze Ślęzy Wrocław, który w 80. min. obsłużył idealnym podaniem Kamila Kurianowicza. Napastnik Łużyc Lubań w swoim stylu uprzedził obrońcę w polu karnym i wyrównał stan meczu.

 

W 85. min. Wawrzyniak wziął już sprawy w swoje ręce, a właściwie nogi, i mocnym strzałem z ostrego kąta (po podaniu Tomasza Wojciechowskiego) wpakował piłkę w okienko bramki gospodarzy.

Sam mecz, do czasu pierwszego gola, rozczarował. Dłużej przy piłce utrzymywali się gracze ze śląskiego ZPN-u, Dolnoślązacy raczej kontrowali, ale sytuacji było jak na lekarstwo.

 

W finale makroregionu reprezentacja Dolnego Śląska zmierzy się 8 maja z Opolskim ZPN-em. Mistrz makroregionu powalczy później o mistrzostw Polski, a najlepszy region w naszym kraju Polski wystartuje w europejskich eliminacjach UEFA Region’s Cup.

 

Fot. Dolnośląski Związek Piłki Nożnej 

 

 

 

Continue Reading

DolZPN

Zmiany w kadrze Dolnego Śląska na mecz ze śląskim ZPN-em

Published

on

Cztery zmiany zaszły w kadrze Dolnego Śląska UEFA Regions’s Cup na mecz ze śląskim ZPN-em, który odbędzie się w środę w Rudzie Śląskiej.

 

Bohater bez strzelonego gola. Rekordowa liczba asyst pomocnika Unii

Na dwa dni przed meczem z reprezentacją Śląskiego Związkiem Piłki Nożnej w kadrze Dolnośląskiego ZPN-u doszło do czterech zmian, które były pokłosiem ostatniej kolejki ligowej. Okazało się bowiem, że kilku zawodników po meczach w swoich rodzimych zespołach nie jest w pełni sił.

Z kadry wypadło dwóch graczy Karkonoszy Jelenia Góra Kamil Maciejewski i Kacper Tokarz oraz dwóch zawodników Słowianina Wolibórz Piotr Gembara i Kamil Sadowski. W ich miejsca powołani zostali: bramkarz Michał Piotrowski (Górnik Złotoryja), Mikołaj Łazarowicz (Słowianin Wolibórz), Piotr Kotyla (Piast Żmigród) oraz Przemysław Marcjan (Ślęza Wrocław).

 

W środę (17 kwietnia) reprezentacja Dolnego Śląska zmierzą się w półfinale makroregionu ze śląskim ZPN-em. Spotkanie rozpocznie się o godz. 17 na stadionie Grunwaldu Ruda Śląska. Transmisja z meczu na żywo na kanale YouTube Dolnośląskiego Związku Piłki Nożnej.

Zwycięzca tego meczu zagra 8 maja w finale makroregionu z Opolskim ZPN-em. Mistrz makroregionu powalczy później o mistrzostwo Polski, a najlepszy region w naszym kraju Polski wystartuje w europejskich eliminacjach UEFA Region’s Cup.

 

Kadra Dolnego Śląska

Bramkarze

  • Michał Piotrowski (Górnik Złotoryja)
  • Bartłomiej Kot (Polonia-Stal Świdnica)

Obrońcy

  • Marcin Franczak (Górnik Złotoryja)
  • Mikołaj Łazarowicz (Słowianin Wolibórz)
  • Paweł Niemienionek (Karkonosze Jelenia Góra)
  • Adrian Repski (Piast Żmigród)
  •  Piotr Kotyla (Piast Żmigród)
  • Łukasz Szukiełowicz (Piast Nowa Ruda)
  • Krzysztof Waliś (Moto-Jelcz Oława)

Pomocnicy

  • Dawid Bąk (Barycz Sułów)
  • Jakub Bohdanowicz (Barycz Sułów)
  • Przemysław Marcjan (Ślęza Wrocław)
  • Adrian Niewiadomski (Słowianin Wolibórz)
  • Adrian Puchała (Barycz Sułów)
  • Kacper Tokarz (Karkonosze Jelenia Góra)
  • Dawid Wasilewski (Lechia Dzierżoniów)
  • Mikołaj Wawrzyniak (Ślęza Wrocław)

Napastnicy

  • Kamil Kurianowicz (Łużyce Lubań)
  • Mateusz Poświstajło (Piast Nowa Ruda)
  • Tomasz Wojciechowski (Chrobry Głogów)

 

Fot. Górnik Złotoryja

Na zdjęciu bramkarz Górnika Złotoryja Michał Piotrowski.

 

 

 

 

Continue Reading

DolZPN

UEFA Regions’s Cup. 20 zawodników powołanych do kadry Dolnego Śląska

Published

on

Poznaliśmy ostateczną kadrę Dolnego Śląska UEFA Regions’s Cup. Znalazło się w niej 20 zawodników, którzy powalczą najpierw o mistrzostwo Polski amatorów.

 

Nowy trener czwartoligowca. Arkadiusz Bator w Międzyborzu

Sztab reprezentacji Dolnego Śląska ogłosił ostateczną kadrę na mecz z reprezentacją Śląskiego ZPN. Znalazło się w niej 20 zawodników, którzy na co dzień bronią barw 12 klubów w III i IV lidze.

 

Kadra Dolnego Śląska

Bramkarze

  • Piotr Gembara (Słowianin Wolibórz)
  • Bartłomiej Kot (Polonia-Stal Świdnica)

Obrońcy

  • Marcin Franczak (Górnik Złotoryja)
  • Patryk Maciejewski (Karkonosze Jelenia Góra)
  • Paweł Niemienionek (Karkonosze Jelenia Góra)
  • Adrian Repski (Piast Żmigród)
  • Kamil Sadowski (Słowianin Wolibórz)
  • Łukasz Szukiełowicz (Piast Nowa Ruda)
  • Krzysztof Waliś (Moto-Jelcz Oława)

Pomocnicy

  • Dawid Bąk (Barycz Sułów)
  • Jakub Bohdanowicz (Barycz Sułów)
  • Mikołaj Milewski (Karkonosze Jelenia Góra)
  • Adrian Niewiadomski (Słowianin Wolibórz)
  • Adrian Puchała (Barycz Sułów)
  • Kacper Tokarz (Karkonosze Jelenia Góra)
  • Dawid Wasilewski (Lechia Dzierżoniów)
  • Mikołaj Wawrzyniak (Ślęza Wrocław)

Napastnicy

  • Kamil Kurianowicz (Łużyce Lubań)
  • Mateusz Poświstajło (Piast Nowa Ruda)
  • Tomasz Wojciechowski (Chrobry Głogów)

 

Zawodnicy spotkają się 16 kwietnia we Wrocławiu, a dzień później (17 kwietnia) zmierzą się w półfinale makroregionu ze śląskim ZPN-em. Spotkanie rozpocznie się o godz. 17 na stadionie Grunwaldu Ruda Śląska.

Zwycięzca tego meczu zagra w finale (8 maja) makroregionu z wygranym z pary Lubuski ZPN – Opolski ZPN. Mistrz makroregionu powalczy później o mistrzostw Polski, a najlepszy region w naszym kraju Polski wystartuje w europejskich eliminacjach UEFA Region’s Cup.

 

 

 

Continue Reading

To się czyta