Connect with us

IV liga

IV liga: 8 drużyn wciąż walczy, kto dodatkowym spadkowiczem?

Published

on

IV liga dolnośląska spadki awanse

Ostatnia kolejka IV ligi przed nami. Wciąż toczy sie walka o utrzymanie się w lidze, a także o to, z której grupy będzie 8 spadkowiczów.

 

Paweł Barylski nowym trenerem beniamianka I ligi z Polkowic

Wiadomo, że z III ligi spadną dwie dolnośląskie drużyny. To oznacza, że z IV ligi do klas okręgowych spadnie 15 zespołów ? z jednej grupy będzie to 8 drużyn, a z drugiej ? 7.

 

Przed nami ostatni kolejka w IV lidze. Przed nią dodatkowy spadkowicz jest z grupy zachodniej. Obecnie 12. miejsce w tej grupie zajmuje Odra Ścinawa, która ma 43 punktów w 32 meczach. Dwunasty na wschodzie Piast Żerniki ma 45 punkty w 33 meczach.

 

Wschód 

Na wschodzie znamy już 6 spadkowiczów. Są to Pogoń Pieszyce, Orzeł Prusice, Unia Bardo, LKS Bystrzyca Górna, Orzeł Lubawka i Nysa Kłodzko. Jedną nogą w okręgówce jest Mechanik Brzezina, który traci do Piasta 3 punkty.

 

Mechanik może wyprzedzić wrocławian tylko wtedy jeśli wygra, a Piast przegra. Co ciekawe, jeśli ze wschodu spadnie 7 zespołów, to bezpieczny jest już Orzeł Ząbkowice Śląskie. Wciąż jednak jest możliwe, że Orzeł będzie ósmym spadkowiczem z grupy wschodniej (choć nie bezpośrednio).

 

Jeśli Orzeł przegra lub zremisuje, a Piast wygra, to wrocławianie wyprzedzą ząbkowiczan. Przegrana Orła (z Orłem Lubawka) w najgorszym scenariuszu oznacza udział w barażu o utrzymanie się w IV lidze z 12. zespołem z grupy zachodniej (jeśli obie drużyny będą miały po 46 pkt po 33 kolejkach). Remis daje ząbkowiczanom pewne utrzymanie się w lidze, nawet z 12. miejsca.

 

Z kolei, jeśli Mechanik wygra i zajmie 12. miejsce (gdyby jednocześnie Piast przegrał), to może spaść jako ósma drużyna w przypadku, jeśli 12. zespół z zachodu będzie miał 46 punktów, bo brzezinianie mogą mieć maksymalnie 45 puntów.

 

Podobnie Piast, jeśli nie wygra (i Mechanik nie wygra), to również może spaść z 12. miejsca, nawet jeśli będzie miał 46 punktów (w przypadku remisu). Gdyby zespół z zachodu również miał tyle oczek, to spadają wrocławianie (a nie będzie barażu), bowiem rozegrali 34 spotkania.

 

Zachód

Na zachodzie sytuacja jest jeszcze bardziej skomplikowana. Na razie spadli: Orkan Szczedrzykowice, Gryf Gryfów Śląski, Włókniarz Leśna, Orla Wąsosz, KS Legnickie Pole oraz Lotnik Jeżów Sudecki. Na dziś w strefie spadkowej na zachodzie są również Konfeks Legnica oraz Odra Ścinawa.

 

Po ostatniej kolejce może zdarzyć się sytuacja, że aż 4 zespoły będą miały 46 punktów. Obecnie tabela przedstawia się następująco:

  • 9. Jaworzanka Jawor ? 46 pkt.
  • 10. Sparta Grębocice ? 45 pkt.
  • 11. Górnik Złotoryja ? 43 pkt.
  • 12. Odra Ścinawa ? 43 pkt.
  • 13. Konfeks Legnica ? 41 pkt.

 

W ostatniej kolejce Jaworzanka podejmie Górnika, Odra zagra w Gryfowie Śląskim, Sparta w Jeżowie Sudeckim, a Konfeks z Włókniarzem. W najgorszej sytuacji jest Konfeks – legniczanie, aby się utrzymać, muszą wygrać i liczyć, że swoje mecze przegrają Górnik i Odra.

 

A co by się stało, gdyby 4 drużyny miały 46 punktów? Wtedy zajmuje 12. miejsce w tabeli zajmie Jaworzanka, a od sytuacji w grupie wschodniej będą zależały konsekwencje ? prawdopodobnie spadek lub baraż, choć możliwe ? przy dużym szczęściu ? utrzymanie.

 

Zespół z Jawora będzie najgorszy również w małej tabeli trzyosobowej (z Górnikiem i Odrą). Oczywiście Jaworzanka utrzyma się jeśli swojego meczu nie przegra, albo nie wygra Odra, a Sparta przegra.

 

Kombinacji jest sporo. Kto nie wygra swojego meczu, będzie musiał liczyć na to, że rywal w walce o utrzymanie się zagra… jeszcze gorzej.

  

 

Komentarze

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Chrobry

Czołowy zawodnik wypadł z reprezentacji Dolnego Śląska

Published

on

Tomasz Wojciechowski przez lata był czołowym zawodnikiem reprezentacji Dolnego Śląska UEFA Region’s Cup. Ostatnio jednak nie dostał powołania, bowiem trafił… do pierwszej drużyny I-ligowego Chrobrego Głogów.

 

Reprezentacja Dolnego Śląska awansowała do finałów mistrzostw Polski

Tomasz Wojciechowski w ostatnich latach był podstawowym zawodnikiem reprezentacji Dolnego Śląska UEFA Region’s Cup. Na ostatni mecz – finał makroregionu z Opolskim Związku Piłki Nożnej – powołania jednak nie dostał. Powodem nie była jednak obniżka formy w IV-ligowych rezerwach Chrobrego Głogów. Wręcz przeciwnie, trener pierwszoligowej „jedynki” postanowił włączyć „Zetora” do kadry zespoły występującego na zapleczu ekstraklasy.

 

To oznaczało, że zawodnik nie będzie mógł być już powoływany do amatorskiej reprezentacji naszego regionu, która awansowała do finałowego turnieju o mistrzostwo Polski UEFA Region’s Cup.

Sam 28-letni napastnik, który do tej pory grał głównie w III i IV lidze, w I lidze zadebiutował w miniony weekend w zremisowanym 1:1 meczu z Resovią Rzeszów. W 88. min. zmienił Mikołaja Lebedyńskiego. W sumie Tomasz Wojciechowski spędził na murawie 7 minut.

 

Dodajmy, że Chrobremu do rozegrania w I lidze pozostały dwa mecze. W poniedziałek, 20 maja, głogowianie zmierzą się w Bielsku-Białej z Podbeskidziem, a na koniec sezonu, w niedzielę 26 maja, na własnym boisku zagrają z Zagłębiem Sosnowiec.

 

Fot. Chrobry Głogów

Continue Reading

IV liga

Hit dla Słowianina, Barycz “wypuściła” wygraną z rąk. Górnik oficjalnie żegna się z ligą

Published

on

29. kolejka IV ligi. Pewne wygrane prowadzącej dwójki z Legnicy i Woliborza, strata punktów trzeciej Baryczy, która prowadziła już 2:0. Górnik Nowe Miasto Wałbrzych oficjalnie żegna się z IV ligą.

 

Zwycięski debiut Smółki na ławce Karkonoszy. Górnik też się przełamał

Wydarzeniem kolejki był mecz w Wolibórz, w którym drugi Słowianin podejmował trzeci Moto-Jelcz Oława. Długimi fragmentami mecz był wyrównany, ale gospodarze byli znacznie bardziej konkretni pod bramką rywala. Wynik spotkania w 28. min. otworzył Oskar Trzepacz, który popisał się świetnym strzałem w przewrotki. W 51. min. ten sam zawodnik podwyższył na 2:0 strzałem z rzutu karnego. Wynik na 3:0 ustalił w 85. min. Damian Celuch.

Słowianin ma tyle samo punktów co liderujące rezerwy Miedzi. Legniczanie przegrywali od 2. min. meczu z Zenitem Międzybórz po golu Szymona Rusieckiego. W 19. min. wyrównał z rzutu karnego Szymon Skrzypczak. Mecz był wyrównany, obie drużyny miały swoje sytuacje, ale gospodarze znacznie lepiej mieli ustawione celowniki. W 40. min. pięknym strzałem przy słupku popisał się Jan Leończyk i był 2:1. Po zmianie stron trafili już tylko legniczanie, a konkretnie Szymon Stróżyński (dwa razy) i Błażej Żarkowski.

 

Goniąca prowadzącą dwójkę Barycz Sułów gościła na ciężkim terenie w Złotoryi. Gości na prowadzenie wyprowadził w 28. min. Jakub Smektała, a 10 minut później wynik podwyższył Dawid Bąk. Wydawało się, że sułowianie mają mecz pod kontrolą, ale jak to mówią – 2:0 to niebezpieczny wynik. W 64. min. kontaktowego gola dla Górnika zdobył Oskar Małecki, a trzy minuty później wyrównał Bartłomiej Kłos. Spotkanie zakończyło się podziałem punktów, a podopieczni Tomasza Horwata tracą już do lidera i wicelidera 5 punktów.

 

W bieżącej kolejce nie brakowało wysokich wyników. Piast Żmigród rozbił BKS Bolesławiec 7:0. Bramki strzelali Mateusz Żytko, Dmytro Yefimenko, Piotr Kotyla, Szymon Sołtyński, Błażej Chouwer, Adrian Pytlik, a jedno trafienie było samobójcze.

Takim samym rezultatem zakończyło się spotkanie Łużyc Lubań z Górnikiem Nowe Miasto Wałbrzych. Na listę strzelców wpisali się Kamil Kurianowicz – 3, Dominik Szpytma, Vladyslav Savenko, Emerum Chibuike Moses i Mateusz Wrzesiński. Tym samym goście oficjalnie żegnają się z IV ligą.

Tymczasem już w piątek Lechia Dzierżoniów rozbiła innego spadkowicza KS Łomnica 9:0. Więcej o tym meczu TUTAJOstre strzelanie na rozpoczęcie 29. kolejki IV ligi

 

Goli, i emocji, nie brakowało w Nowej Rudzie, gdzie Piast podejmował Iskrę Księginice. Gospodarze do 79. min. prowadzili 3:2, ale ostatecznie goście wygrali 5:3. Bramki strzelali: Marcel Szmidt i Mateusz Poświstajło – 2 oraz Maciej Maćków, Jakub Zdulski, Odyseusz Sygieniewicz, Borys Leopold, a jeden gol był samobójczy.

Również bardzo zacięte było spotkanie w Środzie Śląskiej, gdzie Polonia grała z Prochowiczanką. Gości wygrali po golach Kornela Ciupki i Karola Piżucha. Honorowe trafienie dla gospodarzy zanotował Jakub Grzegorczyk.

W niedzielę Chrobry II Głogów zagra z Polonią-Stalą Świdnica.

 

Fot. Mateusz Stóf/Miedź Legnica

Wyniki 29. kolejki IV ligi

  • Polonia Środa Śląska – Prochowiczanka Prochowice 1:2
  • Słowianin Wolibórz – Moto Jelcz Oława 3:0
  • Miedź II Legnica – Zenit Międzybórz 5:1
  • Łużyce Lubań – Górnik Nowe Miasto Wałbrzych 7:0
  • Piast Nowa Ruda – Iskra Księginice 3:5
  • Lechia Dzierżoniów – KS Łomnica 9:0
  • Górnik Złotoryja – Barycz Sułów 2:2
  • Piast Żmigród – BKS Bolesławiec 7:0
  • Chrobry II Głogów – Polonia-Stal Świdnica – niedziela

 

Continue Reading

IV liga

Mecz na szczycie IV ligi przerwany. Zaskakujący powód!

Published

on

W meczu na szczycie IV ligi Słowianin Wolibórz zmierzył się z Moto-Jelczem Oława. W 70. min. spotkanie zostało przerwane, a powód mocno zaskakuje.

 

Ostre strzelanie na rozpoczęcie 29. kolejki IV ligi

Była 70. minuta meczu na szczycie IV ligi. Słowianin Wolibórz, który prowadził w tym momencie 2:0, miał rzut wolny. Arbiter główny nie pozwolił jednak wznowić gry, bowiem doszło do niespodziewanej sytuacji. Chwilę wcześniej nad okolicą rozpętała się gwałtowna ulewa, której towarzyszyły porywiste podmuchy wiatru.

 

Właśnie jeden z podmuchów wyrwał parasol zlokalizowany na terenie obiektu i „porwał” na murawę. Niestety, przy okazji parasolem oberwał jeden z sędziów asystentów. Arbiter musiał otrzymać pomoc medyczną, na szczęście nic poważnego się nie stało i po kilku minutach spotkanie zostało wznowione.

Ostatecznie Słowianin wygrał z Moto-Jelczem 3:0.

 

Fot. Screen YouTube/P4P Football

 

Continue Reading

IV liga

Ostre strzelanie na rozpoczęcie 29. kolejki IV ligi

Published

on

W piątek wieczorem rozpoczęła się 29. kolejka IV ligi. Rozpoczęła od ostrego strzelania w Dzierżoniowie, w którym Lechia rozbiła KS Łomnica 9:0.

 

Reprezentacja Dolnego Śląska awansowała do finałów mistrzostw Polski

Gospodarze byli faworytem w meczu ze zdegradowanym już KS-em i nie zawiedli. Choć pierwsza bramka padła „dopiero” w 24. min., kiedy do siatki trafił Marcin Orłowski. Ostatecznie do przerwy było 3:0, po golach Dawida Wasilewskiego i Jakuba Chlipały.

Ostre strzelanie gospodarze kontynuowali również po przerwie podwyższając wynik już w 48. min. Kolejne minuty to kolejne bramki, a licznik goli ostatecznie w 90. minucie zatrzymał się na 9 trafieniach. Po przerwie gole strzelali: Marcin Orłowski – 2, Adrian Twardowski, Dawid Wasilewski, Bartek Rzepski i Maksym Sendra.

 

Po wysokiej wygranej Lechia awansowała na 6. miejsce i jest coraz bliżej celu, jakim jest uniknięcie baraży o utrzymanie w IV lidze. Zespół z Łomnicy już przed tygodniem oficjalnie pożegnał się z ligą.

 

Fot. Lechia Dzierżoniów

Continue Reading

IV liga

Dwie drużyny żegnają się z IV ligą, trzecią może uratować już tylko cud

Published

on

IV liga spadki

Na 6 kolejek przed końcem sezonu, poznaliśmy już dwóch pierwszych spadkowiczów z IV ligi. Z ligą żegnają się BKS Bolesławiec i KS Łomnica.

 

Derby Doliny Baryczy dla… Baryczy. Mecz pod kontrolą faworyta

BKS Bolesławiec i KS Łomnica od dawna były w gronie zespołów najbardziej zagrożonych porażką i nie udało im się strefy spadkowej opuścić. Na 6 kolejek przed końcem sezonu obie drużyny – przedstawiciele podokręgu jeleniogórskiego – żegnają się z IV ligą.

Matematyczne szanse na zachowanie ligowego bytu ma jeszcze Górnik Nowe Miasto Wałbrzych, choć trzeba je bardziej rozpatrywać w kategorii potencjalnego cudu, niż realnych szans.

 

Jeśli nie będzie dolnośląskiego spadkowicza z III ligi, a nic na to nie wskazuje, to z IV ligi spadną właśnie te trzy zespoły. Cztery kolejne ekipy od końca, z miejsc 12. – 15., zagrają w barażach o utrzymanie się w lidze. Zagrożonych nimi jest wciąż nawet 10 zespołów!

 

 

Continue Reading

IV liga

Derby Doliny Baryczy dla… Baryczy. Mecz pod kontrolą faworyta

Published

on

Barycz Sułów - Piast Żmigród

Derby Doliny Baryczy bez niespodzianki. Barycz Sułów pewnie pokonała Piasta Żmigród, choć przez ponad godzinę biła głową w mur.

 

Banda kiboli przerwała mecz po 8 minutach. Jest decyzja związku

W Sułowie, w derbach Doliny Baryczy, spotkały się dwie drużyny, które były w ostatnim czasie w bardzo dobrej formie. Barycz miała 7 zwycięstw z rzędu na koncie i bilans bramek 31:1! Żmigrodzianie z kolei wygrali cztery kolejne spotkania.

Wciąż walczący o awans gospodarze od początku zaatakowali i już na samym początku Grzegorz Kotowicz trafił w słupek. Goście dobrą organizacją gry w obronie niwelowali zakusy podopiecznych Tomasza Horwata, ale i tak od czasu do czasu kotłowało się pod bramką Jakuba Matlaka. Ale piłka albo trafiła w poprzeczkę, albo dobrze bronił golkiper gości.

 

Piast odpowiedział właściwie tylko akcją Adriana Repskiego, który wyprzedził obrońcę i kiedy wychodził na czystą pozycję przewrócił się. Arbiter uznał jednak, że faulu nie było, a upadek był spowodowany walką o piłkę.

Barycz długo biła głową w mur, ale w końcu dopięła swego. W 63. min., w czasie dynamicznego wejścia w pole karne sfaulowany został Dawid Bąk, a chwilę potem pewnym egzekutorem rzutu karnego okazał się Jakub Smektała. Pięć minut później jeden z obrońców tak niefortunnie wybijał piłkę, że ta została zablokowana przez Grzegorza Kotowicza i wpadła do siatki.

Barycz do końca kontrolowała przebieg spotkania i choć goście starali się jeszcze powalczyć o zmianę wyniku, na zbyt wiele nie mogli sobie pozwolić. Ostatecznie sułowianie zasłużenie wygrali w derbach 2:0.

 

Fot. Łukasz Czajkowski/DolZPN

 

Continue Reading

To się czyta