Spore zmiany szykują się w pierwszej linii Chrobrego Głogów. Z klubem pożegnał się Paweł Wojciechowski, wracają za to wypożyczeni Michał Bednarski i Damian Kowalczyk. Pojawić ma się również napastnik z ekstraklasy.
Pierwsze wzmocnienie Chrobrego Głogów
Jak w nowym sezonie będzie wyglądał atak Chrobrego Głogów? Jedno jest pewne – będą w nim spore zmiany. Z klubem pożegnał się już Paweł Wojciechowski, najlepszy strzelec (obok Mateusza Machaja) w poprzednim sezonie. 7 goli i 9 asyst – statystyki te może na kolana nie powalają, ale były przyzwoite. Wojciechowski nie doszedł jednak do porozumienia z klubem w sprawie nowej umowy.
Podstawowym graczem w poprzednim sezonie był również Łukasz Szczepaniak, który strzelił 6 goli i 3 asysty, a zmiennikiem Konrad Kaczmarek. Ten drugi dołączył do Chrobrego w listopadzie ubr. po nieudanej przygodzie ze Śląskiem Wrocław i kilkumiesięcznym rozbratem z piłką. Zanotował na 2 gole i 1 asystę, a równie często co w I lidze, grał w IV-ligowych rezerwach.
Damian Rasak odszedł z Miedzi. Zagra w Wiśle Płock
Duże nadzieje w Głogowie wiążą z Michałem Bednarskim. 21-latek jesienią zagrał 3 mecze i strzelił jedną bramkę. Wiosną został wypożyczony do Polkowic i w III lidze strzelił aż 13 goli w 17 spotkaniach. Z wypożyczenia wraca również Damian Kowalczyk, który wiosnę spędził w II-ligowym Rozwoju Katowice. W 14 meczach strzelił 4 gole.
Na tym jednak nie koniec. Do Głogowa przymierzany jest również Przemysław Trytko, który wiosnę spędził w ekstraklasowej Arce Gdynia. Jego trenerem przez większość wiosny był Grzegorz Niciński, obecny trener Chrobrego. Trytko w 11 meczach strzelił dla Arki 2 gole.
fot. chrobry-glogow.pl