Śląsk
Jeden ze Śląska, czterech z Zagłębia. Oto najlepsi polscy piłkarze wg. Piłki Nożnej
Jeden zawodnik Śląska Wrocław i czterech graczy Zagłębia Lubin wśród 77 najlepszych polskich zawodników w rankingu tygodnika ?Piłka nożna?.
Drużyna roku 2017 na Dolnym Śląsku. Są niespodzianki
Tygodnik ?Piłka Nożna? opublikował TOP 77 najlepszych polskich zawodników na poszczególnych pozycjach w 2017 roku. Sprawdziłem ilu dolnośląskich graczy znajduje się w zestawieniu. Zwłaszcza pod kątem opinii, według których Śląsk Wrocław po letnich transferach ma skład na czołowe lokaty w Lotto Ekstraklasie. Rzeczywistość ligowa, ale również obraz wynikający z zestawienia na najlepszych obecnie polskich piłkarzy, raczej temu przeczy.
Oczywiście, na każdy ranking można spojrzeć krytycznie, a ponadto o sile zespołów ligowych często przesądzają obcokrajowcy, ale wydaje się, że tym razem zestawienie to w dużej mierze oddaje rzeczywistą siłę wielu klubów.
Nadchodzi rewolucja w amatorskiej piłce nożnej
Do zestawienia trafił tylko jeden zawodnik Śląska Wrocław. Marcin Robak został skalsyfikowany na 4. miejscu wśród napastników (klasa krajowa).
Z kolei Zagłębie Lubin ma czterech zawodników. Najwyżej, na 2. miejscu wśród napastników, znalazł się Jakub Świerczok (ustąpił miejsca tylko Robertowi Lewandowskiemu). Czwarty wśród środkowych obrońców jest Jarosław Jach; 5. wśród ofensywnych pomocnik jest Filip Starzyński; 6. wśród prawych obrońców ? Alan Czerwiński. A warto jeszcze dodać Łukasza Piątka, który wiosną reprezentował barwy Miedziowych,a teraz gra w Niecieczy (10. miejsce wśród defensywnych i środkowych obrońców).
W grafice poniżej zestawiam graczy poszczególnych klubów ekstraklasy w TOP 77. Na zielono liczba graczy na koniec roku, na czerwono liczba zawodników przez cały rok (z uwzględnieniem zawodników, którzy w poszczególnych drużynach grali tylko na wiosnę).
Śląsk
Nie mogło być inaczej. Mecz Śląska ze Stalą przełożony
Zaplanowany na poniedziałek (16 września) mecz Śląska Wrocław ze Stalą Mielec został odwołany. Wszystko przez dramatyczną sytuację powodziową na Dolnym Śląsku.
Nie zdołali pojechać na mecz. „Powodzenia w walce o to, co najważniejsze”
– PKO BP Ekstraklasa przychyliła się do naszego wniosku o przełożenie meczu ze Stalą Mielec. Mimo że sytuacja hydrologiczna we Wrocławiu jest stabilna, to jednak nie możemy przejść obojętnie wobec dramatu, który rozgrywa się w innych częściach naszego regionu. W tej chwili wszyscy powinniśmy być myślami z poszkodowanymi i zagrożonymi powodzią. Trzymamy kciuki i oferujemy swoje wsparcie również wsiom i miastom, w których funkcjonują nasze kluby partnerskie oraz fancluby, a obecnie zamiast myśleć o jutrzejszym meczu, walczą o dorobek swojego życia – poinformował Śląsk w mediach społecznościowych.
WKS poinformował o tym w niedzielę (15 września) około godz. 16. Niestety, szybko te informacje się zdezaktualizowały o tyle, że już wiadomo, że sytuacja w samym Wrocławiu będzie znacznie trudniejsza, niż początkowo zakładano. Fala kulminacyjna na Odrze dotrze do miasta we wtorek, a jej poziom będzie zbliżony do tej, która spustoszyła miasto podczas powodzi w 1997 roku.
– Ponadto, przekładając jutrzejszy mecz, nie dokładamy dodatkowej pracy służbom, które mają teraz zdecydowanie ważniejsze zadania do realizacji. Liczymy na zrozumienie i wyrozumiałość ze strony kibiców, którzy planowali wziąć udział w tym meczu. Dziękujemy także Stali Mielec i Ekstraklasie za zrozumienie. O nowym terminie meczu będziemy informować osobnymi komunikatami – czytamy w komunikacie.
Dodajmy, że wcześniej – zanim władze klubu ogłosiły decyzję – o przełożenie spotkania apelowało wielu kibiców Śląska.
Śląsk
Nie Patryk, a Patrick. Szokujące odejście ze Śląska Wrocław
Tego nikt się nie spodziewał. Patrick Olsena rozstaje się ze Śląskiem Wrocław. Duńczyk, który w ostatnich latach był podporą drugiej linii WKS-u, przenosi się za darmo do Dinama Bukareszt.
Były król strzelców III ligi zawodnikiem Karkonoszy
Okienko transferowe dobiega końca, a kibice we Wrocławiu wciąż liczą na ruchy kadrowe. Co prawda głównie czekają na nowego napastnika, ale równie mocno chcieliby, by z klubem pożegnał się Patryk Klimala. 26-letni napastnik został skreślony przez trenera Jacka Magierę, a że zarabia ogromne pieniądze, to wszyscy mają nadzieję, że znajdzie nowego pracodawcę.
W środę po południu okazało się, że jeden z zawodników żegna się klubem. Nie jest nim jednak Patryk Klimala, a Patrick Olsen. To wręcz szokujące wydarzenie, bo jeszcze niedawno szkoleniowiec WKS-u zapowiadał powrót Duńczyka do składu po kontuzji, tymczasem zawodnik odszedł z klubu.
Forma odejścia również budzi kontrowersje. Olsen bowiem miał ważny kontrakt ze Śląskiem, ale umowa została rozwiązana za porozumieniem stron, po czym 30-latek został graczem Dinama Bukareszt.
Przypomnijmy, że Duńczyk trafił do Wrocławia zimą 2022 roku. Szybko wywalczył sobie miejsce w pierwszym składzie i zazwyczaj nie schodził poniżej przyzwoitego poziomu. Aż do końca poprzedniego sezonu, w którym Śląsk zdobył wicemistrzostwo.
W bieżących rozgrywkach nie zdołał zagrać, bowiem zmagał się z kontuzja. Gdy wydawało się, że jego powrót do składu jest bliski… został oddany do Rumunii.
Śląsk
Śląsk ma nowego napastnika… na przyszłość. Kto będzie strzelał gole teraz?
Adam Basse został nowym graczem Śląska Wrocław. Wysoki zawodnik ze Stanów Zjednoczonych jest napastnikiem, problem w tym, że ma niespełna 17 lat i w ekstraklasie szybko nie zagra. Kto będzie strzelał gole teraz?
Desperacki krok Śląska? Kanał Sportowy podał nazwisko nowego napastnika
Adam Basse urodził się w Stanach Zjednoczonych. Jego mama jest Polką, a tata obywatelem Senegalu. Zawodnik do tej pory występował w New York FC Academy, wcześniej grał w akademii Cedar Stars, w której zdobył 21 bramek i zanotował 9 asyst.
Zawodnik marzył o występach w Europie. – Jestem bardzo podekscytowany na myśl o występach w Śląsku. Od najmłodszych lat marzyłem, żeby występować w największych klubach Europy, a Śląsk umożliwił mi postawić ku temu pierwszy krok. Jestem niezmiernie wdzięczny za tą szansę i zrobię wszystko, aby ją wykorzystać – powiedział nastolatek klubowej stronie Śląska.
Nowy napastnik imponuje warunkami fizycznymi – mimo młodego wieku mierzy aż 196 centymetrów wzrostu. – Wpasowuje się więc on w profil „dziewiątki” jaką od lat obserwujemy w Śląsku. Podobnymi parametrami pochwalić się mogą przecież Sebastian Musiolik i Junior Eyamba, z którymi przyjdzie mu w przyszłości rywalizować o miejsce w składzie – czytamy na klubowej stronie.
Czy na pewno? Basse w listopadzie skończy 17 lat i chyba nieprędko wskoczy do meczowej kadry „jedynki”. No chyba, że okaże się talentem na niespotykaną skalę i utrze nosa niedowiarkom.
– Wiele mówi się o jego talencie, a Śląsk jest miejscem, w którym może go tylko rozwinąć. Liczymy na niego, choć zadanie będzie miał niełatwe. Jestem jednak pewny, że szybko się zaaklimatyzuje w klubie oraz w samym Wrocławiu i już wkrótce wszyscy kibice przekonają się o jego jakości – powiedział David Balda, dyrektor sportowy WKS-u.
Nowy napastnik dołącza więc do Śląska, ale problemu mizerii w przodzie to na pewno nie rozwiąże. Przynajmniej na razie…
Śląsk
Desperacki krok Śląska? Kanał Sportowy podał nazwisko nowego napastnika
Kanał Sportowy poinformował, że Jakub Świerczok ma zostać nowym zawodnikiem Śląska Wrocław. Ma się tak stać, jeśli napastnik przejdzie testy medyczne.
Z ekstraklasy do IV ligi. Były gracz Śląska i Widzewa zawodnikiem beniaminka
Być może kilka lat temu byłby to transferowy hit. Dziś wygląda na krok desperacki – o ile oczywiście potwierdzą się doniesienia Kanały Sportowego. 31-letni napastnik w rundzie wiosennej występował w 3. lidze japońskiej. W kubie Omiya Ardija rozegrał… 4 mecze i strzelił 2 bramki. Lepszą miał jesień 2023 roku, kiedy – wtedy jeszcze w II lidze – w barwach tej samej drużyny zagrał 10 meczów i strzelił 3 gole. Później przytrafiła mu się groźna kontuzja i wypadł z kadry zespołu.
Przypomnijmy, że Świerczok do Japonii wyjechał po tym, jak jego drugie podejście do Zagłębia Lubin wiosną 2023 roku okazało się kompletnym niewypałem.
31-latek wrócił wtedy do Polski po słodko-gorzkiej przygodzie w Japonii. Najpierw w barwach Nagoya Grampus radził sobie całkiem dobrze, aż do końcówki 2021 roku, kiedy w jego organizmie wykryto niedozwoloną substancję. Cały 2022 rok miał zmarnowany, ale ostatecznie Trybunał Arbitrażowy do spraw Sportu w Lozannie oczyścił Polaka z zarzutów.
W Śląsku twierdzono, że kadra I zespołu jest już właściwie zamknięta. Chyba, że trafi się transferowa okazja. Czy ewentualne pozyskanie Świerczoka można nazwać okazją? Ciężko o optymizm, biorąc pod uwagę fakt, że 31-latek właściwie od 3 lat nie grał w piłkę na poważnym poziomie.
Śląsk
Puchar Polski. Barycz Sułów zagra w I rundzie z rezerwami Lecha Poznań [LOSOWANIE]
We wtorek, 20 sierpnia, odbyło się losowanie par I rundy Pucharu Polski w sezonie 2024/25. Z kim zagrają dolnośląskie drużyny? Sprawdźcie.
Iskra zapłonęła po przerwie, 20-latek z Nowej Rudy nie zwalnia tempa
Oto rywale dolnośląskich drużyn w I rundzie Pucharu Polski w sezonie 2024/25. Zapowiada się wiele ciekawych meczów. Czwartoligowa Barycz Sułów, zdobywca dolnośląskiego Pucharu Polski, zagra z rezerwami Lecha Poznań, które występują w II grupie III ligi.
Oto rywale dolnośląskich zespołów:
- Barycz Sułów – Lech II Poznań
- Podbeskidzie Bielsko-Biała – Zagłębie Lubin
- Chrobry Głogów – Polonia Warszawa
- Miedź Legnica – Raków Częstochowa
Mecze tej fazy rozgrywek zostaną rozegrane w dniach 24 – 26 września 2024 roku.
Śląsk Wrocław przystąpi do rywalizacji od II rundy, czyli od 1/16 finału.
Rezerwy Zagłębia Lubin odpadły natomiast w rundzie wstępnej z Hutnikiem Kraków.
Transmisje
Śląsk – St. Gallen gdzie oglądać? Transmisja TV online
Śląsk – St. Gallen gdzie oglądać? Rewanż Śląsk Wrocław – FC St. Gallen w czwartek, 15 sierpnia 2024. Transmisja TV online na żywo za darmo.
Śląsk – St. Gallen transmisja na żywo
W pierwszym meczu trzeciej rundy kwalifikacji Ligi Konferencji Śląsk przegrał na wyjeździe z St. Gallen 0:2. Wrocławianie stworzyli sobie przed tygodniem sporo sytuacji podbramkowych, ale żadnej nie zdołali wykorzystać. Dlatego we Wrocławiu będą musieli odrabiać dwubramkowe straty.
– Pierwszy mecz wyglądał tak, że mogliśmy przegrać 0:5, ale też wygrać 4:2. To było otwarte widowisko i żałujemy, że nie zdobyliśmy przynajmniej jednego gola. Teraz musimy wygrać w czwartek i uważam, że jesteśmy w stanie to zrobić. Możemy odrobić straty i awansować dalej. Nie będzie łatwo, ale jest to możliwe – zapowiada Jacek Magiera, trener Śląska.
Śląsk – St. Gallen transmisja na żywo
Śląsk już w II rundzie eliminacji musiał odrabiać straty z pierwszego meczu. Udało się, ale teraz poprzeczka jest zawieszona znacznie wyżej. – Skala trudności jest o wiele większa. St. Gallen to bardzo dobry zespół. Popełniają błędy, ale też świetnie potrafią wykorzystać błędy rywali. Mają mocną i szeroką ławkę rezerwowych i ich trener może być spokojny, że po wprowadzeniu świeżego zawodnika, ten mecz będzie nadal wyglądał tak, jak zakładał – dodaje szkoleniowiec WKS-u.
-
Wrocław2 dni ago
Okręgowy Puchar Polski. Losowanie ćwierćfinałów oraz 1/8 finału w strefie Wrocław
-
Transmisje19 godzin ago
Girona – Barcelona gdzie oglądać? Transmisja online TV
-
Transmisje2 dni ago
Lech – Jagiellonia gdzie oglądać? Transmisja online TV
-
IV liga13 godzin ago
Bracia postrzelali w Lubaniu, debiutanckie trafienie młodego pomocnika
-
IV liga3 dni ago
Czy ulewne deszcze storpedują mecze ligowe? Znamy stanowisko związku
-
III liga2 dni ago
Te mecze się nie odbędą. Rozgrywki ligowe przegrały z pogodą
-
IV liga2 dni ago
Wypuścili zwycięstwo w ostatnich sekundach, hat-trick Maciejewskiego
-
IV liga1 dzień ago
Nie zdołali pojechać na mecz. „Powodzenia w walce o to, co najważniejsze”
-
Śląsk3 godziny ago
Nie mogło być inaczej. Mecz Śląska ze Stalą przełożony