Miedź
5 powodów dlaczego Miedź Legnica awansuje do ekstraklasy

Miedź Legnica meczem z Górnikiem Zabrze rozpoczyna sezon 2016/17 w I lidze. Sezon, który – czego nikt w Legnicy nie ukrywa – ma się zakończyć awansem do ekstraklasy. Oto pięć powodów dlaczego legniczanie osiągną upragniony cel.
Losowanie 1/16 Pucharu Polski. Miedź poznała rywala
O awansie do ekstraklasy w Legnicy mówi się od kilku lat. Na razie cel ten był poza realnymi możliwościami zespołu, mimo że przez ostatnie lata przez klub przewinęło się wielu piłkarzy z “nazwiskami”. Niestety, cudzysłów jest tutaj jak najbardziej na miejscu, bowiem dawno przebrzmiałe nazwisko to było coś, co mogli zaoferować.
Czy teraz będzie inaczej? Jest na to szansa. Przynajmniej z pięciu powodów, które pozwalają kibicom Miedzianki mieć nadzieję, że w końcu uda się osiągnąć cel.
Miedź Legnica – Górnik Zabrze: Transmisja w TV
Oczywiście trzeba pamiętać, że powody, o których mowa to na razie tylko przesłanki. Gwarancji, że się spełnią, nie ma – w końcu, wszystko i tak zweryfikuje boisko. Pamiętając o tych zastrzeżeniach prezentujemy:
5 powodów dlaczego Miedź Legnica awansuje do Lotto Ekstraklasy
Trener Ryszard Tarasiewicz
Ryszarda Tarasiewicza można nazwać specjalistą od awansów z I ligi do ekstraklasy. Do najwyższej ligi wprowadził już Śląsk Wrocław, Pogoń Szczecin oraz Zawiszę Bydgoszcz. I jeśli nawet ktoś wypomni, że Pogoń objął na dwa miesiące przed końcem sezonu, to warto pamiętać, że swój udział miał w promocji Jagiellonii Białystok. Na Podlasiu z kolei został zwolniony w połowie rundy wiosennej, gdy drużyna zmierzała po awans.
Warto pamiętać, że w poprzednim sezonie Tarasiewicz przyszedł do Miedzi pod koniec sierpnia, a więc ani nie odpowiadał za przygotowanie zespołu, ani za letnie transfery. Mimo tego, biorąc pod uwagę czas od objęcia zespołu do końca sezonu – legniczanie w takiej tabeli byliby na 3. miejscu. Gorsi byli tylko od Arki Gdynia i Wisły Płock, które w minionych rozgrywkach były raczej poza zasięgiem reszty ekip.
Gra defensywna
Na wiosnę Miedź imponowała grą w defensywie – w 15 meczach straciła tylko 7 goli. Paweł Kapsa bił rekordy w minutach bez puszczonego gola, w sumie przez ponad 550 minut zachował czyste konto. Do tego tego obrońcy nie tylko świetnie bronili, ale również strzelali. Np. Tomasz Midzierski w sezonie zdobył 4 bramki, a Grzegorz Bartczak – 3.
Legniczanie nowy sezon rozpoczną zapewne z takim samym zestawieniem bloku obronnego. I jeśli tylko forma z wiosny nie uleciała, Miedź znów powinna stanowić dla rywali ciężkich orzech do zgryzienia.
Przemyślane transfery
W Legnicy tym razem postawili na jakość, a nie na ilość transferów. Hiszpan Óscar Martín, Michał Bartkowiak i Rumun Paul Batin powinni wskoczyć do pierwszego składu. Z tym ostatnim wiązane są też spore nadzieje, że w końcu przy Orła Białego będzie snajper z prawdziwego zdarzenia. Warto również dodać, że niezłą formę osiągnął Keon Daniel, który całą wiosnę stracił z powodu kontuzji.
Niestety, Miedź przez wiele miesięcy nie będzie mogła skorzystać z nowo pozyskanego napastnika ze Słowacji Jakuba Vojtusa. By myśleć o walce o awans legniczanie muszą zakontraktować jeszcze jednego, konkretnego napastnika.
Terminarz gier
Udany start w lidze co prawda nie zagwarantuje końcowego sukcesu, ale znacznie ułatwi wejście w sezon. Zwycięstwa i wiele punktów, a co za tym idzie wysoka pozycja w tabeli, będzie dobrym punktem wyjścia do walki o najwyższe cele. Pamiętajmy również, że zwycięstwa kreują atmosferę w drużynie, która często przekłada się na wyniki.
Patrząc na początek terminarza I ligi trzeba przyznać, że wygląda on korzystnie dla podopiecznych. Co prawda Miedź zaczyna z wysokiego “C”, od spotkania ze spadkowiczem z ekstraklasy Górnikiem Zabrze – ale ewentualna wygrana może dać niezłego “kopa” Miedziance.
W kolejnych spotkaniach legniczanie zmierzą się z rywalami, którzy będą w ich absolutnym zasięgu.
- I Kolejka: Miedź Legnica – Górnik Zabrze, 29 lipca, 20:30
- II Kolejka: MKS Kluczbork – Miedź Legnica, 6 sierpnia, 20:00
- III Kolejka: Miedź Legnica – Olimpia Grudziądz, 12 sierpnia, 18:00
- IV Kolejka: Bytovia Bytów – Miedź Legnica, 19 sierpnia, 19:00
- V Kolejka: Miedź Legnica – Wigry Suwałki, 24 sierpnia, 18:00
Brak pewniaka
Trudno wskazać pewniaka do awansu do Lotto Ekstraklasy. Jest grupa drużyn, które będą liczyły się w tej walce, ale w zasadzie każda wydaje się być w zasięgu Miedzi. Spadkowicze Górnik Zabrze i Podbeskidzie Bielsko-Biała przeszły spore zmiany kadrowe, ale wciąż są dosyć mocne. Do tego Zagłębie Sosnowiec, GKS Katowice, być może GKS Tychy.
Wydaje się, że liga będzie wyjątkowo wyrównana, a o końcowym tryumfie mogą decydować nie mecze między drużynami z czołówki, a bardziej fakt, które ekipa nie będzie traciła punktów z drużynami teoretycznie słabszymi.
[socialpoll id=”2377564″ path=”/polls/2377564″ width=”300″]

Śląsk II Wrocław
Siedem meczów – siedem porażek, bramki 6:23

Czy to był najgorszy weekend w dziejach dolnośląskiej piłki w rozgrywkach drużyn zawodowych? Wiele na to wskazuje.
III liga. Ślęza lepsza od lidera, rezerwy Chrobrego wygrały w Gorzowie Wlkp.
W piłce profesjonalnej – czyli od ekstraklasy do II ligi – Dolny Śląsk reprezentuje siedem drużyn. Po dwa zespoły Śląska Wrocław i Zagłębia Lubin, a także Miedź Legnica, Chrobry Głogów i Górnik Polkowice. Aż tyle drużyn w zawodowej piłce dobrze świadczy o naszym regionie, choć w bieżącym sezonie kibice większości z nich nie są rozpieszczani wynikami.
Miniony weekend nie zapisze się jednak w historii dolnośląskiego futbolu złotymi zgłoskami, bowiem wszystkie nasze drużyny przegrały swoje mecze ligowe. Siedem porażek na siedem meczów, w tym kilka wręcz druzgocących. Bilans bramkowy – 6:23 – mówi sam za siebie.
Oto wyniki dolnośląskich drużyn z weekendu
- Raków Częstochowa – Śląsk Wrocław 4:1
- Zagłębie Lubin – Pogoń Szczecin 0:1
- Lechia Gdańsk – Miedź Legnica 4:0
- Podbeskidzie Bielsko-Biała – Chrobry Głogów 6:0
- Pogoń Siedlce – Górnik Polkowice 3:2
- Śląsk II Wrocław – Garbarnia Kraków 2:3
- Lech II Poznań – Zagłębie II Lubin 2:1
Ekstraklasa
Reprezentant Bułgarii nowym zawodnikiem Miedzi Legnica

Dimitar Velkovski został nowym graczem Miedzi. 28-letni reprezentant Bułgarii trafił do Legnicy na zasadzie transferu definitywnego z belgijskiego Cercle Brügge.
Brazylijczyk wrócił do Wrocławia. Ma pomóc w utrzymaniu Piasta
Dimitar Velkovski jest lewym obrońcą. W bułgarskiej lidze występował m.in. w Lokomotivie Sofia, Lokomotivie Płowdiw oraz Slavii Sofia. Z tej ostatniej trafił do belgijskiego Cercle Brügge. Łącznie rozegrał on 122 mecze w bułgarskiej elicie, w których zdobył 4 gole i zanotował 14 asyst.
Do tego dołożył 44 występy w najwyższej klasie rozgrywkowej Belgii, w której zaliczył 5 asyst. Ma na koncie również kilkanaście spotkań w krajowych pucharach oraz 4 spotkania w kwalifikacjach Ligi Europy. Ponadto zagrał 9 meczów w reprezentacji Bułgarii.
28-latek podpisał z Miedzią kontrakt do 30 czerwca 2023 roku.
Fot. Miedź Legnica
Ekstraklasa
Doświadczony pomocnik zawodnikiem Miedzi Legnica

Doświadczony pomocnik Kamil Drygas został nowym zawodnikiem Miedzie Legnica.
Były król strzelców III ligi wrócił na Dolny Śląsk
253 mecze, 39 goli i 25 asyst – to imponujące statystyki nowego, środkowego pomocnika Miedzi Legnica. Ponadto kilkanaście spotkań (i 3 gole) w europejskich pucharach. Kamil Drygas przez wiele lat był ostoją każdej drużyny, w której występował. Były to w ekstraklasie Lech Poznań, Zawisza Bydgoszcz i Pogoń Szczecin. Jesienią w barwach Portowców wystąpił 17 razy i 3 razy wpisał się na listę strzelców.
Przed transferem do Legnicy Drygas konsultował się z Hubertem Matynią, z którym dzielił szatnię Pogoni. Z Miedzią pomocnik związał się 3,5-letnim kontraktem.
Fot. Miedź Legnica
Ekstraklasa
Doświadczony obrońca nowym graczem Miedzi Legnica

Andrzej Niewulis został nowym zawodnikiem Miedzi. Niespełna 34-letni obrońca podpisał w Legnicy 1,5-roczny kontrakt.
Powiększyła się grecka kolonia w Legnicy. Nowy bramkarz w Miedzi
Przez ostatnie lata Andrzej Niewulis związany był z Rakowem Częstochowa. Z klubem spod Jasnej Góry zdobył dwa razy Puchar Polski oraz wygrał dwa Superpuchary Polski, a poprzedni sezon zakończył wicemistrzostwem Polski. Uważany jest również za nieustępliwego walczaka i motywatora, co może być przydatne w szatni zespołu walczącego o utrzymanie się w ekstraklasie.
Niewulis grał również w Jagiellonii Białystok, Zniczu Pruszków, Dolcanie Ząbki, Wigrach Suwałki czy Ruchu Radzionków. Z tego ostatniego klubu zna się z Grzegorzem Mokrym. Obecny szkoleniowiec Miedzi był wówczas asystentem trenera „Cidrów” Artura Skowronka.
Trener Mokry od dłuższego czasu zabiegał o sprowadzenie Niewulisa do Legnicy i dopiął swego. Zawodnik pomyślnie przeszedł testy medyczne i podpisał z Miedzią 1,5-letni kontrakt z opcją przedłużenia o dodatkowy rok.
Fot. Miedź Legnica
Ekstraklasa
Powiększyła się grecka kolonia w Legnicy. Nowy bramkarz w Miedzi

Grecki bramkarz Stefanos Kapino został zawodnikiem Miedzi Legnica. Podpisał kontrakt do końca sezonu.
Dolnośląskie sparingi. Wyniki meczów kontrolnych z tygodnia i weekendu
28-letni Stefanos Kapino dysponuje znakomitymi warunkami fizycznymi, ma 198 cm wzrostu. Seniorską karierę rozpoczynał w Panathinaikosie Ateny. Później trafił do FSV Mainz 05, a po powrocie do ojczyzny reprezentował Olympiakos Pireus. W barwach tego klubu debiutował w Lidze Mistrzów. W sumie w najmocniejszych greckich klubach rozegrał po 48 meczów.
Występował również w Championship, Bundeslidze oraz 2. Bundeslidze. Ostatnim klubem Greka była Arminia Bielefeld, z którą spadł w poprzednim sezonie z Bundesligi.
Obecny sezon Kapino rozpoczął jako podstawowy bramkarz Arminii w 2. Bundeslidze, ale na przełomie sierpnia i września doznał kontuzji, która wykluczyła go z gry na ponad dwa miesiące. Do zdrowia wrócił w listopadzie, lecz nie odzyskał już miejsca w składzie.
O to powalczy między słupkami bramki Miedzi, z którą podpisał kontrakt obowiązujący do czerwca 2023 roku. Będzie drugim Grekiem w zespole, bowiem wcześniej do Legnicy przybył Giannis Masouras.
Fot. Miedź Legnica
Śląsk
„Zostaliśmy przy stole wigilijnym”. Miedź rozbita w sparingu, Śląsk też przegrywa

Miedź Legnica przegrała w ostatnim sparingu przed obozem przygotowawczym z III-ligowym Dynamem Drezno 0:5. Przegrał również Śląsk Wrocław 0:1 z Piastem Gliwice.
Sparingi Śląska Wrocław przed rundą jesienną PKO Ekstraklasy
III-ligowe Dynamo Drezno było ostatnim sparingpartnerem Miedzi Legnica przed wylotem na zgrupowanie w tureckim Belek. Co prawda dla gospodarzy był to ostatni sprawdzian przed wznowieniem rozgrywek ligowych, ale chyba nikt nie spodziewał się, że legniczanie dostaną aż tak srogą lekcję futbolu. Miedź przegrała bowiem aż 0:5.
Po spotkaniu trener Miedzi Grzegorz Mokry nie szukał tanich wymówek. – Dzisiaj Dynamo pokazało pełen profesjonalizm, świetne zaangażowanie, my przeciwnie, my zostaliśmy chyba jeszcze przy stole wigilijnym, albo na zabawie sylwestrowej, bo mój charakter i to co chcę wpajać zespołowi nie pozwala na to, żeby akceptować taką porażkę. Nie chcę się tłumaczyć tutaj ciężkimi treningami, czy dopiero startem drugiej fazy przygotowań, my po prostu ekstraklasy nie możemy rozmienić na drobne, a taki wynik trochę tym jest – podsumował.
Śląsk Wrocław również wybiera się na zgrupowanie do Belek. I też przegrał sparing przed wylotem. Wrocławianie ulegli Piastowi Gliwice 0:1, ale mecz na stadionie przy ul. Oporowskiej był zdecydowanie bardziej wyrównany, niż spotkanie w Dreźnie.
-
DolZPN2 dni ago
UEFA Regions’s Cup. Legenda Deportivo La Coruna wylosowała naszych rywali
-
IV liga3 dni ago
4LigaWschód. Grzywniak już strzela dla Orła, pierwsze punkty Sokoła
-
III liga3 dni ago
III liga. Gole, obroniony karny i czerwone kartki w Legnicy. Porażka Ślęzy
-
Transmisje1 tydzień ago
Barcelona – Real El Clasico 2023. Gdzie oglądać online TV?
-
Transmisje1 tydzień ago
Barcelona – Real online TV. Gdzie oglądać El Clasico 2023?
-
Transmisje1 tydzień ago
Widzew – Lech online TV. Gdzie oglądać transmisję?
-
IV liga2 dni ago
4LigaZachód. Ostre strzelanie faworytów. 6 goli Skolimowskiego, 5 trafień Baszaka
-
Transmisje5 dni ago
Czechy – Polska TV online. Gdzie oglądać transmisję na żywo?
-
Okręgówka2 dni ago
Mecz kolejki dla lidera. Pierwsza wygrana Pogoni
Maciek Matwiej
29 lipca, 2016 at 9:54 am
Celna analiza! 🙂
Robert Krawczyński
29 lipca, 2016 at 12:59 pm
Wszystko się zgadza gdyby nie jeden szczegół, awans gwarantuje nie dobra defensywa lecz ilość zwycięstw, nie muszą być do zera.
ForStoper
29 lipca, 2016 at 1:33 pm
Jak to mówią trenerzy, drużynę buduje się od tyłu… 😉 Jest szansa, że Batin będzie konkretnym napastnikiem, ale drugi jest jeszcze konieczny, to fakt.
HAnyseKSG
8 sierpnia, 2016 at 4:54 am
BEZ DOBREJ DEFENSYWY TRACISZ WIĘCEJ GOLI I MNIEJ WYGRYWASZ MECZÓW.
zdzicho
30 lipca, 2016 at 7:52 am
Taka analizę można by przykleić do połowy drużyn w tej lidze.
ForStoper
30 lipca, 2016 at 9:14 am
Być może, ale tylko jedna ma Tarasiewicza 😉