Mecz III ligi Śląsk II – Ślęza to z pewnością wydarzenie soboty na dolnośląskich, i nie tylko, boiskach. O spotkaniu i jego dramatycznym przebiegu napisały nawet ogólnopolskie portale. Widzieliście gole z tego meczu?
Śląsk II – Ślęza od 4:0 do 4:5. Dziewięć goli na Oporowskiej!
Przypomnijmy, że Ślęza Wrocław dokonała niemal niemożliwego. Po 33 min. podopieczni Grzegorza Kowalskiego przegrywali 0:4. Ostatecznie wygrali 5:4, zwycięskiego gola zdobywając w 87 min. Wiadomość o tak niecodziennym przebiegu meczu obiegła nawet ogólnopolskie portale piłkarskie.
Zwycięstwo żółto-czerwonych jest tym bardziej cenne, że w drużynie gospodarzy było siedmiu graczy z szerokiej kadry pierwszej drużyny. Choć z drugiej strony, być może była to też swego rodzaju pułapka. Przy wysokim prowadzeniu najbardziej doświadczeni gracze WKS-u myśleli, że jest już “po ptakach” i raczej nie mieli ochoty “umierać” za rezerwy.
III liga: Dolnośląska jedenastka kolejki (# 4)
Przy okazji najprawdopodobniej mocno wydłużyli swoją drogę do pierwszej drużyny Śląska, bo blamaż z ich udziałem (jakim z pewnością było roztrwonienie takiej przewagi) oglądał trener Mariusz Rumak.
Widzieliście już bramki z meczu Śląsk II – Ślęza? Jeśli nie, to można zobaczyć je poniżej. Film pochodzi z kanału Ślęzy Wrocław na portalu youtube.pl