Mario Engels nie jest już piłkarzem Śląska Wrocław. Niemiecki skrzydłowy podpisał kontrakt z klubem holenderskiej Eredivisie Rodą Kerkrade.
Dragoljub Srnic ma zostać pomocnikiem Śląska
Mario Engels trafił do Śląska w sierpniu ubr. Długo jednak nie był w stanie przekonać do siebie trenerów. U Mariusza Rumaka nie grał prawie w ogóle, na początku u Jana Urbana też nie. W końcu jednak Niemiec doszedł do formy, dzięki której przebił się do wyjściowej jedenastki. I pokazał, że ma nie byle jakie umiejętności. W końcówce sezonu należał do najlepszych w drużynie. W sumie zagrał w 17 meczach (666 minut) i strzelił 3 gole.
Wydawało się, że w nowym sezonie Niemiec będzie stanowił o sile Śląska. Niestety, okazało się, że chce zmienić klub. Przyczyną było zapewne to, że Engels – jak można poczytać m.in. w mediach społecznościowych – był raczej outsiderem we wrocławskiej szatni.
Radosław Żabski wraca do Śląska. W nowej roli
Trudno rozstrzygać, czy to był jego wybór, czy szatnia była za mało otwarta – z pewnością jest to spora porażka sztabu szkoleniowego. Engels miał ważną umowę ze Śląskiem jeszcze przez rok, więc klub z pewnością nieco zarobił na Niemcu.
Nowym klubem Engelsa będzie Roda Kerkrade, która cudem utrzymała się w ubiegłym sezonie w holenderskiej Eredivisie. Niemiec podpisał kontrakt na dwa lata. „Mario jest utalentowany skrzydłowy. Ma doświadczenie z FSV Frankfurt oraz w polskiej ekstraklasie. Jego przybycie da nam więcej możliwości na skrzydłach – zachwala na klubowej stronie Rody Harm van Veldhoven, dyrektor techniczny klubu z Kerkrade.