Connect with us

Okręgówka

Zmiana trenera w Kolektywie. “Nawet moja pasja do piłki nie wystarczyła”

Published

on

Grzegorz Muzyka trenerem Kolektywu Radwanice

Grzegorz Muzyka został trenerem Kolektywu Radwanice, klubu z wrocławskiej okręgówki. Zastąpił Andrzej Gomołyska.

 

Możesz zostać prezesem klubu. Pensja nie powala, obowiązki wręcz przeciwnie

Grzegorz Muzyka przez ostatnie lata związany był z Akademią Piłkarską Śląska Wrocław. Prowadził w niej m.in. zespół do lat 17, a ostatnio drużynę U14. Teraz został nowym szkoleniowcem Kolektywu Radwanice, drużyny z wrocławskiej okręgówki.

 

Przed nowym szkoleniowcem trudne zadanie, bowiem beniaminek zajmuje obecnie 16. miejsce w tabeli. Do bezpiecznego miejsca radwaniczanie tracą 5 punktów.

 

Muzyka na stanowisku trenera zmienił Andrzeja Gomołyska, który zrezygnował z posady, by skupić się na funkcji analityka? Akademii Piłkarskiej Śląska Wrocław, którym został w lipcu u.br.

 

Były już trener Kolektywu o powodach swojej decyzji, a także szerzej ? specyfice pracy trenerów w niższych ligach – napisał na twitterze:

Po 2,5 roku kończy się moja przygoda w Kolektywie Radwanice. Ciekawy był to czas, nie zapomnę go nigdy. Kawał nauki i cennego doświadczenia, ale czas przekazać zespół komuś, kogo styl pracy będzie lepiej pasować do klubu. I skupić się na analizach w Śląsku.

Uważam, że trenerom Grasroots należą się duże słowa uznania. Bardzo ciężko pracować, kiedy frekwencja na treningach i meczach bywa bardzo różna, o długofalowy plan rozwoju ciężko, a sam nie za bardzo umiem do tego podejść jak do zabawy. Niestety, dość skutecznie mnie to wypalało.

Bardzo serdecznie przy tym polecam popracować w Grassroots osobom, które twierdzą, że to sama frajda i jeszcze dobra kasa za niewiele pracy. Dla mnie łączenie tego z działalnością zawodową było momentami ponad siły. Nawet moja wielka pasja do piłki nie wystarczała.

Jeśli nie będziemy należycie cenić pracujących na samym dole, nie ruszymy naszej piłki. Jej podstawy stoją na ludziach niedopłacanych, przepracowanych, od których wymaga się pasji, oferując niewiele i porównując ich nieustannie z zagranicą, która jest ekonomicznie innym światem.

 

fot. Kolektyw Radwanice facebook

 

1 Comment

1 Comments

  1. KIBIC

    5 stycznia, 2021 at 4:57 pm

    Ze zdziwieniem przeczytałem to,co napisał p.Gomołysek o pracy w klubach niższych lig.Tak ,jakby nie znał realiów takich klubów (nie tych nakreślanych przez PZPN lub przez DolZPN (w przypadku woj. dolnoślaskiego) i zawartych w różnego rodzaju wymogach licencyjnych.O ile mnie pamięc nie myli to p.Gomołysek pracował jako trener w Sparcie Wrocław,klubie grającym jeszcze niżej niż Kolektyw.Oba te kluby łączy to,że są AMATORSKIE.To nie jest sport wyczynowy,za którym idą rzesze sponsorów i wielkie pieniądze.Dla zawodnika okręgówki czy klas A,B,C wybór między uczestnictwem w treningu (lub meczu) a pracą jest jest oczywisty-wybierze pracę.Bo ta daje mu środki do życia.Stąd biorą się małe frewkwencje na treningach,szczególnie w okresie jesienno-zimowym.Poza tym kłania się wymóg posiadania w klubie każdej klasy rozgrywkowej trenera z jakąkolwiek licencją.Olbrzymia większośc trenerów z niższych lig to pasjonaci piłki noznej.Poświęcają swój czas a czasem pieniądze by trenować,jeździć na mecze.Im żadna licencja do niczego nie jest potrzebna.Bo za parę dni,miesięcy czy lat powody rodzinne,zdrowotn czy zawodowe nie pozwolą im na zajmowanie się trenowaniem.I na co im wówczas licencja trenerska?Za którą jeszcze trzeba płacić a dodatkowo co jakiś czas uczestniczyc w szkoleniach,tez oczywiście płatnych (czasem takie szkolenia organizowane sa poza miejscem zamieszkania trenera,więc dochodza koszty dojazdów,noclegów tez opłacanych z własnej kieszeni.I po co?Znam przypadek gościa,który trenował 2 lata zespół bez żadnych papierów,po czym musiał zrobić licencję trenerską,opłacić ja ,przejść szkolenia,tez płatne i dopiero wtedy mógł legalnie prowadzić zespół,który trenował już przedtem.I ta licencj potrzebna mu była na 4 mecze.Tylko na 4 mecze,bo dostał propozycję pracy za granica i z niej skorzystał.Obecnie nadal mieszka i pracuje za granicą,ściągnął tam rodzinę.I na co jest mu tertaz potrzebna ta licencja???Nawet jeśli którykolwiek z takich trenerów chciałby szkolić się dalej w trenerskim fachu to sam zgłosi się na kursy trenerskie. W niższych klasach zespoły powinni prowadzić ludzie z miejscowego środowiska,chcący to robić i których chcą w miejscowych klubach a którym żadna licencja nie jest do tego potrzebna.Tak jak zauważył to p.Gomołysek-w niższych klasach to jest głównie zabawa w piłkę.Owszem,są kluby które na siłę chcą zaistnieć i jawić się jako amatorsko-zawodowe.I niech sobie będą,to w koncu one odpowiadają same za siebie.Ale nie róbmy na siłę i systemowo wszystkich klubów amatorskich na modłę klubów zawodowych ze wszystkimi różnymi licencjami.To nigdzie i nigdy się nie udało.Także u nas.

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Okręgówka

Nowy trener faworyta legnickiej okręgówki. Będzie duet!

Published

on

fot. Legsad Kościelec/własne

Hubert Łysy trenerem pierwszego zespołu Legsad Kościelec, jednego z faworytów legnickiej okręgówki!

 

Powrót skrzydłowego po 14 latach. Duże wzmocnienie Górnika

Hubert Łysy został trenerem pierwszego zespołu Legsad Kościelec. Nie oznacza to jednak odejścia dotychczasowego szkoleniowca. – Miło nam poinformować, że pierwszy zespół w sezonie 2024/2025 poprowadzi dwóch trenerów Grzegorz Lichwa i Hubert Łysy. Bardzo się cieszymy, że kadra trenerska nam się poszerza i nabiera jakości – poinformował klub w mediach społecznościowych.

Legsad Kościelec będzie z pewnością jednym z faworytów legnickiej okręgówki w nowym sezonie. Już w minionych rozgrywkach drużyna z gminy Krotoszyce zajęła 2. miejsce, ale w barażu o IV ligę musiała uznać wyższość Polonii Środa Śląska.

 

Trener Hubert Łysy w ostatnich latach związany był z Konfeksem Legnica, rezerwami Miedzi Legnica, Mewą Kunice, Odrą Ścinawa i Orkanem Szczedrzykowice.

Continue Reading

Okręgówka

Sześciu zawodników opuszcza wicemistrza okręgówki. W tym najlepszy strzelec

Published

on

Sześciu zawodników opuszcza MKP Wołów, wicemistrza wrocławskiej okręgówki w poprzednim sezonie.

 

Wicemistrz wrocławskiej okręgówki ma nowego trenera

MKP Wołów pod wodzą nowego trenera Pawła Troniny przygotowuje się do nowego sezonu we wrocławskiej okręgówce. W ekipie wicemistrza z poprzednich rozgrywek zabraknie sześciu zawodników.

Okresu przygotowawczego z zespołem seniorów nie rozpoczęli następujący zawodnicy: Krzysztof Dziwer, Jakub Faustyniak, Marek Gacek (przeszedł do Rokity Brzeg Dolny – przyp. red.), Kacper Głowieńkowski, Łukasz Szmajda i Gabriel Wiktorowski. Wszystkim wymienionym serdecznie dziękujemy za reprezentowanie barw naszego klubu i wkład sportowy, który wnieśli w rozwój naszego klubu. Panowie, życzymy Wam zdrowia i powodzenia na boisku – poinformował klub z Wołowa.

 

Wśród zawodników opuszczających zespół znalazł się więc również najlepszy strzelec z poprzedniego sezonu Kacper Głowieńkowski, który w 28 meczach strzelił 28 goli. Ma on trafić do jednego z klubów IV ligi.

Ponadto z powodu kontuzji nadal nie trenuje Oskar Juwa, a Oskar Bednarz jest sprawdzany przez zespół z wyższej ligi. – O tym, czy zobaczymy ich w barwach MKP w nadchodzącym sezonie poinformujemy w kolejnych postach – dodał MKP.

Continue Reading

IV liga

Już oficjalnie. Nowy trener wicemistrza IV ligi

Published

on

fot. Słowianin Wolibórz/własne

Zbigniew Soczewski trenerem Słowianina Wolibórz, wicelidera IV ligi w poprzednim sezonie. Klub z Woliborza oficjalnie potwierdził to, o czym było wiadomo od kilku tygodni.

 

Powrót skrzydłowego po 14 latach. Duże wzmocnienie Górnika

O przenosinach Zbigniewa Soczewskiego z Bielawianki do Słowianina Wolibórz poinformował ten pierwszy klub już kilka tygodni temu. Teraz – oficjalnie – potwierdził wicemistrz IV ligi w poprzednim sezonie.

Trener Soczewski to były szkoleniowiec Lechii Dzierżoniów, którą przez 8,5 roku z powodzeniem prowadził na poziomie III ligi. Po odejściu z dzierżoniowskiego klubu trafił do Bielawy, gdzie najpierw został koordynatorem i dyrektorem ds. sportowych, a z czasem objął obowiązki trenera pierwszego zespołu. W zeszłym sezonie prowadzona przez niego Bielawianka Bielawa zajęła 2. miejsce w rozgrywkach ligi okręgowej, a w barażu w niesamowitych okolicznościach pokonała Zenit Międzybórz i awansowała do IV ligi dolnośląskiej! Trenerze, witamy Pana w Woliborzu! Trzymamy kciuki i życzymy powodzenia! – poinformował Słowianin w mediach społecznościowych.

 

Jednocześnie klub z Woliborza pożegnał trenera Daniela Siemińskiego, który objął drużynę we wrześniu ubr., a zawodnicy pod jego wodzą odnieśli 18 zwycięstw oraz zantowali po 4 remisy i porażki. – Trenerowi dziękujemy za pracę w klubie, życzymy zdrowia i trzymamy kciuki! – poinformował Słowianin.

 

Continue Reading

Okręgówka

Trenerski powrót do spadkowicza z IV ligi. “Wraca, by kontynuować swoją misję”

Published

on

Fot. Zenit Międzybórz/własne

Mariusz Bełkowski wraca na ławkę trenerską Zenitu Międzybórz, spadkowicza z IV ligi.

 

Pierwsze pożegnania w IV-ligowym Piastem

Z wielką radością ogłaszamy, że Mariusz Bełkowski powraca na stanowisko trenera naszej drużyny. Po okresie przerwy, w trakcie której nasz klub zmagał się z różnymi wyzwaniami, Mariusz Bełkowski wraca, by kontynuować swoją misję i prowadzić Zenit Międzybórz ku nowym sukcesom – poinformował klub z Międzyborza.

Mariusz Bełkowski prowadziło Zenit przez ponad 2 lata od września 2021 roku do końca listopada 2023 roku. Pod jego wodzą międzyborzanie awansowali do IV ligi. Pożegnał się z zespołem po rundzie jesiennej poprzedniego sezonu, gdy Zenit zajmował 13. miejsce w tabeli IV ligi.

 

Zmienił go wówczas Piotr Konstanciak, który jednak zrezygnował z funkcji po czterech ligowych spotkaniach. Sezon ławce trenerskiej Zenitu kończył Arkadiusz Bator. Wydawało się, że misja utrzymania powiedzie się, bowiem jego podopieczni prowadzili w barażu z Bielawianką już 3:0. Ostatecznie mecz zakończył się jednak remisem, a w rzutach karnych bielawianie wywalczyli awans do IV ligi.

Continue Reading

Okręgówka

Powrót wychowanka. Nowy trener spadkowicza z IV ligi

Published

on

Fot. BKS Bolesławiec

Nowym trenerem BKS-u Bolesławiec, spadkowicza z IV ligi, został Radosław Szajwaj.

 

Po drużynach młodzieżowych przyszedł czas na “jedynkę”

Radosław Szajwaj w poprzednim sezonie prowadził Piasta Iłowa, z którym zajął 3. miejsce w zielonogórskiej okręgówce, ze stratą zaledwie 3 punktów do miejsca dającego awans do IV ligi lubuskiej.

35-letni szkoleniowiec doskonale znany jest również na Dolnym Śląsku, wszak jest wychowankiem BKS-u, a także grał w kilku klubach w regionie. Ponadto występował za naszą zachodnią granicą, w takich klubach jak SV Edenkoben oraz VfB Hassloch. Jak trener prowadził również, oprócz wspomnianego Piasta, Łużyce Lubań, Leśnika Osiecznica czy TS Parzyce.

 

W poniedziałek, 15 lipca, nowy szkoleniowiec poprowadził pierwszy trening. – Po krótkiej prezentacji zawodnicy wzięli się ostro do roboty, bo czasu do pierwszego ligowego gwizdka zostało naprawdę niewiele. Cieszy duża frekwencja na treningu, nie zabrakło także nowych twarzy, które być może wzmocnią nasz zespół – poinformował BKS na swoim profilu na Facebooku.

 

 

Continue Reading

Okręgówka

Po drużynach młodzieżowych przyszedł czas na “jedynkę”

Published

on

fot. Zdrój Jedlina-Zdrój

Nowym trenerem pierwszej drużyny Zdroju Jedlina-Zdrój, zespołu z wałbrzyskiej okręgówki, został Kamil Krzywda.

 

Z zaplecza ekstraklasy do IV ligi. Barycz wzmacnia obronę

Kamil legitymuje się licencją trenerska UEFA A. W naszym klubie pracuje już pięć lat i przez ten okres prowadził ligowe drużyny w akademii od młodzików, przez trampkarzy, aż po juniorów – informuje klub z Jedliny-Zdroju.

Kamil Krzywda swoją przygodę trenerską rozpoczął w drużynach młodzieżowych Nysy Kłodzko, później poprowadził pierwszy zespół do IV ligi w sezonie 2016/2017. Do Nysy wrócił na ostatnie pół roku, żeby powalczyć o utrzymanie w klasie okręgowej. Oprócz tego trener Zdroju cały czas prowadzi drużyny młodzieżowe w Akademii Piłkarskiej Piasta Nowa Ruda.

 

Nowy szkoleniowiec zastąpił Kamila Jasińskiego, który wraz z końcem sezonu 2023/2024 rozstał się z funkcją trenera pierwszej drużyny.

Continue Reading

To się czyta