Rozgrywki
Rozgrywki dzieci i młodzieży zawieszone. III liga może grać
W czwartek wieczorem zostało opublikowane nowe rozporządzenie dotyczące obostrzeń wchodzących w życie od soboty, 27 marca. Oto co się zmieniło.
?Ostatnia rozegrana kolejka?, czyli kiedy tabela może zostać uznana za końcową
W czwartek, 25 marca odbyła się konferencja premiera Mateusza Morawieckiego i ministra zdrowia Adama Niedzielskiego. Poznaliśmy na niej najnowsze decyzje w sprawie twardego lockdownu w Polsce. Na razie na okres dwóch tygodni, do 9 kwietnia.
Przypomnijmy, że 20 marca, zamknięte zostały obiekty sportowe na potrzeby sportu amatorskiego. Rozgrywki w niższych ligach na Dolnym Śląsku zostały zawieszone do 9 kwietnia.
Co nowego wprowadzają obostrzenia od 27 marca? Przede wszystkim nie mogą odbywać się treningi i rozgrywki dzieci i młodzieży.
Zgodnie ze znowelizowanym rozporządzeniem współzawodnictwo/zajęcia/wydarzenia sportowe oraz działalność obiektów sportowych jest możliwa:
“wyłącznie w przypadku sportu zawodowego w rozumieniu art. 2 pkt 143 rozporządzenia Komisji (UE) nr 651/2014 z dnia 17 czerwca 2014 r. uznającego niektóre rodzaje pomocy za zgodne z rynkiem wewnętrznym w zastosowaniu art.107 i 108 Traktatu lub zawodników pobierających stypendium sportowe, o którym mowa w ustawie z dnia 25 czerwca 2010 r. o sporcie, lub zawodników będących członkami kadry narodowej lub reprezentacji olimpijskiej, lub reprezentacji paraolimpijskiej, lub uprawiających sport w ramach ligi zawodowej w rozumieniu tej ustawy?.
Jak widać, możliwość uprawiania sportu dla zawodników mających stypendia została utrzymana. Dlatego rozgrywki III ligi nie są zagrożone. Czy inne, niższe ligi, mogłoby również grać na tej podstawie? W kilku województwach właśnie dzięki temu rozgrywki są kontynuowane.
Przypomnijmy, że DolZPN również sondował taką możliwość wśród dolnośląskich czwartoligowców (i zespołów niższych lig). Nawet jednak w IV lidze nie wszystkie drużyny były w stanie sprostać wymogom rozporządzenia dotyczących sportowych stypendiów. Rozgrywki na Dolnym Śląsku – przynajmniej na razie – nie zostaną więc odwieszone.
Okręgówka
Starcie dwóch niepokonanych drużyn na szczycie okręgówki
W hicie legnickiej okręgówki Legsad Kościelec wygrał w Ścinawie z Odrą 2:1 i został samodzielnym liderem.
Piłkarski rollercoaster w Kuźniczysku. Remisy czołówki, GKS wiceliderem
W hicie legnickiej okręgówki Odra Ścinawa podejmowała Legsad Kościelec, spotkały się więc lider i wicelider, a także dwie drużyny, które nie przegrały dotąd spotkania w lidze. Mecz na szczycie nie zawiódł, a licznie zgromadzeni kibice oglądali ciekawe spotkanie.
Gospodarze objęli prowadzenie w 20. min., kiedy do siatki gości trafił strzałem głową Szymon Trawka. Odra kontrolowała przebieg meczu do 75 minuty, kiedy wyrównał Sebastian Taranek. Co ciekawe, tuż przed wyrównaniem ścinawianie strzelili gola na 2:0, ale arbiter asystent zasygnalizował spalonego i zamiast 2:0, wkrótce było 1:1.
W 81. min. wychodzącego na czystą pozycję gracza z Kościelca sfaulował Marcin Kaczmarek i arbiter nie miał wyjścia wykluczając defensora gospodarzy. Dwie minuty później Kajetan Przybylok zdecydował się na strzał dystansu, który zaskoczył golkipera Odry i przyjezdni wyszli na prowadzenie, którego nie oddali już do końca.
Legsad Kościelec został samodzielnym liderem legnickiej okręgówki i wyprzedza o 3 punkty Odrę Ścinawa i o 9 Chojnowiankę Chojnów.
Okręgówka
Piłkarski rollercoaster w Kuźniczysku. Remisy czołówki, GKS wiceliderem
GKS Mirków wykorzystał remisy lidera oraz wicelidera i po efektownym zwycięstwie rozdzielił ekipy z Marszowic i Międzyborza. Piłkarski rollercoaster w Kuźniczysku.
Pierwsza wygrana Polonii-Stali. Strzelca gola nie powinno być na boisku?
Lider z Marszowic był faworytem spotkania z Galakticos Solna, ale goście – mimo wielu różnic w tabeli – postawili trudne warunki i zdołali urwać punkty liderowi. Ostatecznie mecz zakończył się remisem 2:2, a na listę strzelców wpisali się Michał Pluciński – 2 oraz Filip Wroński i Radosław Karasek.
Jeden punkt zdobył również wicelider z Międzyborza, który zremisował 1:1 w Jaszowicach z Polonią. Zenit prowadził po bramce Michała Mazurka, ale po zmianie stron wyrównał Mateusz Kozdrowski.
Punktowe straty dwóch czołowych zespołów wykorzystał GKS Mirków. Podopieczni Pawła Ulatowskiego rozbili WKS Wierzbice aż 8:1 i wyprzedzili Zenit w tabeli i zmniejszając stratę do lidera do 1 punktu. Bramki strzelali Tobiasz Jarczak – 2, Jakub Pancerz – 2, Filip Skórnica, Grzegorz Kazimierowicz, Bartosz Kruk, a Felipe Gomes trafił do własnej siatki oraz Artem Hnatiuk.
Osiem goli, nie tracąc żadnego, zaaplikowali swoim rywale również gracze Polonii Bielany Wr. Bramki w meczu z Dolpaszem Skokowa strzelali Vladyslav Korol – 3, Krzysztof Bialik – 2, Miłosz Paprocki, Marcel Olanin i Daniel Paszek.
Za podium umocniła się Polonia Trzebnica, która pokonując na wyjeździe MKP Wołów 1:0, odniosła czwartą wygraną z rzędu. Jedynego gola zdobył Rafał Burzyński.
Wratislavia prowadziła w Lutyni z Piastem po golu Michała Zawadki, ale w II połowie golem odpowiedział Mkasym Popadiuk i spotkanie zakończyło się podziałem punktów.
Najwięcej emocji było w Kuźniczysku, gdzie Błysk podejmował Rokitę Brzeg Dolny. Gospodarze prowadzili 2:0 po trafieniach Grzegorza Mazurka i Rafała Kolonki. Po godzinie gry zaczęli strzelać przyjezdni, którzy w niewiele ponad kwadrans strzelili 3 gole. Na listę strzelców wpisali się Eryk Toda, Marek Gacek i Marcin Żebrowski. W doliczonym czasie gry bohaterem gospodarzy okazał się Mazurek, który w 91. i 94. min. strzelił dwie bramki dające komplet punktów.
W Jelczu-Laskowicach Czarni ulegli Orłowi Pawłowice 0:2.
Wyniki 14. kolejka
- Orzeł Marszowice – Galakticos Solna 2:2
- Piast Lutynia – Wratislavia Wrocław 1:1
- Dolpasz Skokowa – Polonia Bielany Wrocławskie 0:8
- Polonia Jaszowice – Zenit Międzybórz 1:1
- Czarni Jelcz-Laskowice – Orzeł Pawłowice 0:2
- MKP Wołów – Polonia Trzebnica 0:1
- GKS Mirków – WKS Wierzbice 8:1
- Błysk Kuźniczysko – Rokita Brzeg Dolny 4:3
IV liga
Pierwsza wygrana Polonii-Stali. Strzelca gola nie powinno być na boisku?
Polonia-Stal Świdnica wygrała po raz pierwszy w sezonie. W meczu z Polonią Środa Śląska nie brakowało emocji, a także kontrowersji.
Bez niespodzianki w derbach. Przełamanie Łużyc, Błyskawica zgasiła Iskrę
Na zakończenie 16. kolejki IV ligi Polonia-Stal Świdnica podejmowała Polonię Środa Śląska. Gospodarze nie wygrali dotąd żadnego spotkania ligowego, co skończyło się spadkiem na ostatnie miejsce w tabeli.
Początek meczu był wyrównany, ale pierwsi do konkretów przeszli gospodarze, a dokładnie Damian Sobczak, który strzałem głową trafił do sitaki przyjezdnych. Goście później przycisnęli, ale dobrze spisywał się Kityl Kotau, który jeszcze później został bohaterem gospodarzy. W 75. min. bramkarz Polonii-Stali obronił rzut karny. Był wtedy remis 1:1, bowiem w 66 min. wyrównał Igor Wargin.
Co ciekawe, według gospodarzy, zawodnika Polonii nie powinno być już wtedy na boisku po tym, kiedy podczas walki z Dominikiem Sobczakiem odmachnął się rywalowi i powalił ciosem z pięści. Arbiter nie wykluczył go jednak z boiska, a obu graczy napomniał żółtymi kartkami.
Kto wie, gdyby gospodarze nie wygrali, to dużo by się mówiło o tej sytuacji. Ostatecznie jednak w 83. min. na 2:1 trafił Michał Łaski i komplet punktów został w Świdnicy. To pierwsze zwycięstwo, które tylko minimalnie poprawiło sytuację Polonii-Stali w tabeli, ale jest z pewnością daje nadzieję na lepszą wiosnę.
Porażka zabolała gości podwójnie, bowiem punktami chcieli zrobić prezent swojemu trenerowi. Jarosław Pedryc bowiem miał jubileusz. – Wszyscy życzylibyśmy sobie innego wyniku tego meczu, ale sport taki już jest, że nie zawsze wychodzi tak, jakbyśmy tego chcieli. Nie zmienia to faktu, że dzisiejszy mecz w Świdnicy był 100. meczem naszego trenera seniorów Jarosław Pedryc! Trenerze! Z okazji okrągłej “setki” wszystkiego najlepszego, dziękujemy za te wszystkie mecze pełne emocji, za awans, za wkład w nasz klub i życzymy trenerowi dalszej pasji w pracy dla Polonii Środa Śląska! – czytamy na klubowym profilu Polonii na Facebooku.
III liga
Mecz Śląsk II – Lechia opóźniony. Na stadion nie dojechała… karetka
Niecodzienna sytuacja na stadionie przy ul. Oporowskiej we Wrocławiu. Mecz III ligi Śląsk II – Lechia Zielona mocno się opóźnił, bowiem na czas nie dojechała… karetka pogotowia.
Bez niespodzianki w derbach. Przełamanie Łużyc, Błyskawica zgasiła Iskrę
O godz. 13 na murawie stadionu przy ul. Oporowskiej miał rozpocząć się mecz III ligi pomiędzy rezerwami Śląska Wrocław i Lechią Zielona Góra. Piłkarze obydwu drużyn, podobnie jak sędziowie, byli gotowi do rozpoczęcia starcia, ale ostatecznie… to nie nastąpiło. Zawodnicy wrócili się rozgrzewki, bowiem okazało się, że nie ma… karetki.
Sędzia główny Adam Sekuterski z Łodzi nie mógł rozpocząć spotkania bez obecności ratowników na stadionie. Okazało się, że zamówiony – tak jak zwykle – zespół ratownictwa medycznego nie pojawił się na meczu. Na dobrą sprawę nikt nie znał przyczyny, a jak można było usłyszeć na tzw. offie podczas transmisji na klubowym kanale, członkowie załogi karetki nie odbierali telefonów. Później mieli poinformować, że “już jadą”.
Po 20 minutach sędziowie, wraz ze sztabami, zdecydowali, że zawodnicy zejdą do szatni ze względu na niską temperaturę. Ostatecznie mecz rozpoczął się około godz. 13.35.
IV liga
Bez niespodzianki w derbach. Przełamanie Łużyc, Błyskawica zgasiła Iskrę
Czołowa trójka zgodnie wygrała, czwarta Iskra została pokonana przez Błyskawicę. Przełamanie Łużyc po sześciu porażkach.
Nie dowieźli wygranej. Stracili gola na wagę fotela lidera po doliczonym czasie gry
Bez niespodzianki w gminnych derbach w Nowej Rudzie. Lider z Woliborza pewnie wygrał z Piastem 3:0. Na listę strzelców wpisali się Mikołaj Łazarowicz, Oskar Trzepacz i Bartłomiej Cegiełka.
Wicelider z Sułowa grał na ciężkim terenie w Głogowie. Chrobry II zagrał tym razem na głównej płycie, nie przeszkodziło to jednak zawodnikom Baryczy w odniesieniu zwycięstwa. Gole – autorstwa Piotra Grzelczaka i Wojciecha Łuczak – padły co prawda po przerwie, ale wygrana podopiecznych Tomasza Horwata byłą jak najbardziej zasłużona.
Wygrał również trzeci Moto-Jelcz. Oławianie objęli prowadzenie w meczu w Złotoryi już w 6. min. po bramce Waldemara Gancarczyka i, mimo że ponad godzinę grali w osłabieniu, dowieźli wygraną do końca.
Po pięciu meczach bez porażki pogromcę znalazła Iskra Księginice, która przegrała w Gaci z Błyskawicą 1:3. Bramki strzelali Konrad Korba – 2 i Łukasz Orzechowski oraz Kornel Ciupka.
Losy spotkania Orła Ząbkowice Śl. z Piastem Żmigród rozstrzygnęły się w pierwszym kwadransie. Andrzej Malik już w 7. min. wyprowadził gospodarzy na prowadzenie, a po pięciu minutach wyrównał Szymon Sołtyński.
Orzeł zdobył pierwszy punkt po trzech porażkach, jeszcze gorszą passę przerwały Łużyce Lubań, które wygrały w Bielawie 5:1 po sześciu porażkach z rzędu. Bielawianka grała od 19. min. w osłabieniu, co w drugiej połowie przełożytło się na stratę pięciu goli. Bramki strzelali Paweł Słonecki oraz Dominik Suski, Damian Buzała, Mikołaj Milewski, Daniel Ziółkowski – 2.
Ważną wygraną w starciu dwóch drużyn z dolnej połowy tabeli odniósł Orzeł Mysłakowice, który pokonał Prochowiczankę 1:0. Jedynego gola zdobył Adrian Ociepa pod koniec spotkania. Dodajmy, że goście przez godzinę grali w liczbowym osłabieniu.
Tymczasem Lechia Dzierżoniów wygrała w Grębocicach ze Spartą 3:0. Na listę strzelców wpisali się Dawid Wasilewski, Dominik Watuszko i Jakub Chlipała.
W jedynym niedzielnym meczu Polonia-Stal Świdnica pokonała Polonię Środa Śląska 2:1. Tutaj więcej: Pierwsza wygrana Polonii-Stali. Strzelca gola nie powinno być na boisku?
IV liga. 16. kolejka
- Chrobry II Głogów – Barycz Sułów 0:2
- Bielawianka Bielawa – Łużyce Lubań 1:5
- Orzeł Ząbkowice Śląskie – Piast Żmigród 1:1
- Błyskawica Gać – Iskra Księginice 3:1
- Sparta Grębocice – Lechia Dzierżoniów 0:3
- Orzeł Mysłakowice – Prochowiczanka Prochowice 1:0
- Górnik Złotoryja – Moto Jelcz Oława 0:1
- Piast Nowa Ruda – Słowianin Wolibórz 0:3
- Polonia-Stal Świdnica – Polonia Środa Śląska 2:1
Tabela IV ligi 2024/25 [16. kolejka]
Miejsce | Drużyna | Mecze | Punkty | Bramki |
---|---|---|---|---|
1. | Słowianin Wolibórz | 16 | 44 | 57:9 |
2. | Barycz Sułów | 15 | 38 | 50:15 |
3. | Moto-Jelcz Oława | 15 | 36 | 31:11 |
4. | Iskra Księginice | 16 | 32 | 35:23 |
5. | Piast Żmigród | 16 | 29 | 35:19 |
6. | Chrobry II Głogów | 16 | 29 | 33:23 |
7. | Błyskawica Gać | 16 | 26 | 33:26 |
8. | Polonia Środa Śląska | 16 | 24 | 31:21 |
9. | Górnik Złotoryja | 16 | 24 | 26:36 |
10. | Orzeł Ząbkowice Śląskie | 16 | 17 | 26:31 |
11. | Łużyce Lubań | 16 | 17 | 33:39 |
12. | Lechia Dzierżoniów | 16 | 17 | 14:21 |
13. | Orzeł Mysłakowice | 16 | 17 | 12:24 |
14. | Prochowiczanka Prochowice | 16 | 16 | 19:34 |
15. | Piast Nowa Ruda | 16 | 12 | 17:29 |
16. | Polonia-Stal Świdnica | 16 | 8 | 18:36 |
17. | Bielawianka Bielawa | 16 | 6 | 15:49 |
18. | Sparta Grębocice | 16 | 6 | 10:53 |
2. miejsce - baraż o awans do III ligi
miejsca 12. - 15. - baraże o utrzymanie
miejsca 16. - 18. - spadek do klasy okręgowej
Okręgówka
Prezes-sponsor klubu do kibiców: zapłaćcie karę, albo się wycofam
Prezes, a zarazem sponsor GKS-u Raciborowice, zagroził wycofaniem się ze sponsorowania klubu, jeśli kibice nie zapłacą kary nałożonej na klub przez komisję dyscyplinarną, za odpalenie rac świetlnych.
Absurdalna godzina pucharowego meczu Śląsk – Piast
Komisja Dyscyplinarnej DZPN Podokręgu Jelenia Góra ukarała grzywnami dwie drużyny z jeleniogórskiej okręgówki – Chrobrego Nowogrodziec i GKS Raciborowice – za „brak należytego porządku oraz bezpieczeństwa podczas zawodów. Odpalanie środków pirotechnicznych”. W przypadku gości to już druga kara w przeciągu kilku tygodni, bowiem podobna grzywna spotkała klub za październikowy mecz u siebie z Włókniarzem Leśna.
Po tej decyzji władze klubu z Raciborowic wydały dość zaskakujące oświadczenie. Prezes, a zarazem sponsor jednego z faworytów do awansu, zagroził, że może wycofać się z finansowania klubu, jeśli osoby odpowiedzialne za odpalenie rac nie zapłacą kary nałożonej za GKS. Poniżej treść oświadczenia.
Oświadczenie Zarządu Klubu GKS Raciborowice
Szanowni Kibice,
W związku z otrzymaniem kary za „brak należytego porządku oraz bezpieczeństwa…” na stadionie, chcielibyśmy odnieść się do zaistniałej sytuacji. Kara ta jest związana z użyciem środków pirotechnicznych, a konkretnie rac świetlnych, podczas ostatniego meczu przeciwko Chrobremu Nowogrodziec.
Zarząd Klubu GKS Raciborowice dokłada wszelkich starań, aby każdy uczestnik wydarzeń sportowych, w szczególności meczów piłkarskich, mógł czuć się bezpiecznie i komfortowo, jak w domu. Naszym priorytetem jest zapewnienie najwyższej jakości organizacyjnej i bezpieczeństwa na stadionie.
Niestety, incydent z meczu przeciwko Włókniarzowi Leśna zmusza nas do wzmocnienia nadzoru nad działaniami, które mogą narazić klub na kolejne wysokie grzywny, a w skrajnych przypadkach nawet na zamknięcie stadionu. Mając na uwadze dobro całej społeczności sportowej, zwracamy się z prośbą do osób, które dopuściły się odpalenia rac świetlnych podczas poprzedniego spotkania, o uregulowanie kary w wysokości 300 zł. Środki te prosimy dostarczyć przedstawicielom klubu najpóźniej do nadchodzącego meczu przeciwko Apisowi Jędrzychowice.
W przypadku braku wpłaty, jako główny sponsor, z tego miejsca informuję o możliwości wstrzymania dalszego wsparcia finansowego. Jak wiadomo, moja firma od lat jest głównym filarem finansowym klubu, a jej wkład w dużym stopniu przyczynił się do naszych sportowych sukcesów.
Dziękuję za Wasze zrozumienie i wsparcie. Razem dbajmy o dobre imię naszego klubu i zapewnijmy sobie możliwość cieszenia się sportem w bezpiecznych warunkach.
Z wyrazami szacunku,
Prezes klubu GKS Cement Raciborowice
Marcin Pitera
-
Transmisje4 dni ago
Jagiellonia – Raków gdzie oglądać? Transmisja online TV
-
Transmisje1 tydzień ago
Crvena Zvezda – Barcelona gdzie oglądać? Transmisja online TV
-
Transmisje1 tydzień ago
Real – Milan gdzie oglądać? Transmisja online TV na żywo
-
Transmisje4 dni ago
Lech – Legia transmisja TV. Gdzie oglądać online na żywo?
-
Transmisje4 dni ago
Real Sociedad – Barcelona gdzie oglądać? Transmisja TV online
-
Śląsk7 dni ago
Absurdalna godzina pucharowego meczu Śląsk – Piast
-
Śląsk1 tydzień ago
Puchar Polski. Śląsk i Zagłębie poznali rywali w 1/8 finału
-
IV liga4 dni ago
Bez niespodzianki w derbach. Przełamanie Łużyc, Błyskawica zgasiła Iskrę
-
Okręgówka3 dni ago
Piłkarski rollercoaster w Kuźniczysku. Remisy czołówki, GKS wiceliderem